Jurek Owsiak opowiada o relacjach z TVP. "Czułem, że jestem nikim"
Już niedługo kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tymczasem do kin trafił film dokumentalny pt. "Fenomen", który opowiada o fundacji i jej założycielu, Jurku Owsiaku. Mężczyzna opowiada w nim m.in. o jego burzliwych relacjach z TVP - od początków WOŚP-u w stacji po otwartą wojnę z nadawcą publicznym.
Kulisy powstawania WOŚP-u
Do kin trafił właśnie film Małgorzaty Kowalczyk pt. "Fenomen", który przybliża kulisy działalności Jurka Owsiaka i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ta zagra w tym roku już po raz 31. - finał odbędzie się 29 stycznia. Do tej pory WOŚP zebrała ponad 1,8 mld zł i kupiła ok. 70 tys. urządzeń medycznych dla polskich szpitali. - On zmienił Polskę. Pokazał, że możemy być razem i że mamy otwarte serca - mówi w produkcji o Owsiaku dziennikarka Agata Młynarska.
To z jej pomocą Jurek Owsiak zaczynał w TVP. Pomagał mu też Wojciech Waglewski z zespołu Voo Voo oraz producenci Walter Chełstowski i Maciej Domański z TVP2. Wsparcie okazywał także Jan Pospieszalski - ówcześnie muzyk, dziś prawicowy dziennikarz. Telewizyjne studio, na początku pstrokate i być może kiczowate, przełamało ówczesną szarzyznę, a co najważniejsze - powstało w słusznym celu. Od 1993 roku Polacy wspomagali kolejne finały WOŚP-u.
Burzliwa relacja Owsiaka z TVP
Jurek Owsiak wspomina w filmie "Fenomen" zarówno współpracę z telewizją publiczną, jak i późniejsze kiepskie relacje z TVP. - Księgowa w TVP powiedziała mi, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to nazwa za długa, trochę z d…, więc się nie przyjmie - wspomina Owsiak. Być może był to pierwszy zły omen w tym związku. W końcu zarówno TVP, jak i Radio Maryja i inne media narodowo-katolickie zaczęły oskarżać Owsiaka, że kradnie pieniądze, robi Polakom wodę z mózgu, jest "resortowym dzieckiem". "Dyregentowi" Orkiestry wypominano ojca milicjanta i rodzinę związaną z PZPR oraz że na jego festiwalu Pol’and’Rock (przez wiele lat znanym jako Woodstock) konsumowane są narkotyki i kultywowane praktyki satanistyczne.
TVP i radiowa Trójka usunęły WOŚP z ramówki, więc Owsiak przeniósł się do TVN-u i Antyradia. Charakterystyczne serduszka wymazywano z programów informacyjnych TVP, w tym z "Wiadomości", a w programie "Plastusie" w TVP Info przedstawiono Jurka Owsiaka jako złodzieja wiozącego "żydowskie" pieniądze do byłej prezydentki Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Wysyłałem do TVP skargi, bo pokazywali mnie jako złodzieja, ale nie dostawałem od nich żadnej odpowiedzi. Czułem się wtedy jak pył, czułem, że jestem nikim i że nikt nas nie traktuje poważnie - opowiada założyciel WOŚP-u.
Relacje z TVP były i są oczywiście naznaczone poglądem Owsiaka na PiS - i vice versa. Założyciel WOŚP zarzuca partii rządzącej, że ta dzieli Polaków i szczuje ich na siebie. - System, który nas otacza, jest antyobywatelski, szkodliwy i rujnuje kraj, a problemy rozwiązują organizacje pozarządowe i wolontariat. Polska po komunizmie była w ruinie, ale ogarnęliśmy się w minutę osiem - mówi w filmie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mateusz Morawiecki musiał się tłumaczyć. Grób jego ojca u wielu budzi kontrowersje
Rosja: Uczeń przyniósł do szkoły "pamiątkę". Natychmiast trzeba było ewakuować ponad 1000 osób
Donald Tusk do premiera: "Mateusz, wajchę przełóż". Szef rządu nie zwlekał z odpowiedzią
Źródło: "Fenomen", reż. Małgorzata Kowalczyk (2023)
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!