Jarosław Kaczyński przyłapany. Zrobił to podczas wystąpienia Mateusza Morawieckiego
Jarosław Kaczyński przyciągnął uwagę niemal wszystkich obecnych w Sejmie. Chodzi o zachowanie prezesa PiS, gdy Mateusz Morawiecki stał na mównicy i zachwalał rządy swoich ministrów. Do sieci trafiły nagrania. - Pierwszy raz się z nim zgadzam - napisał na temat Jarosława Kaczyńskiego poseł KO Cezary Tomczyk.
Jarosław Kaczyński nie tylko się spóźnił, nietypowe sceny
Jarosław Kaczyński nie tylko spóźnił się na pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji . Prezes PiS znalazł się w centrum zainteresowania ze względu na to, co działo się w ławach sejmowych.
Poseł Jarosław Kaczyński nie pierwszy raz zwraca uwagę nietypowymi scenami podczas posiedzeń Sejmu . Kultowe jest już przeglądanie przez prezesa PiS album prezentującego rasy kotów. Niemniej tym razem poszło o to, co zrobiła szara eminencja ustępującej władzy podczas wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego.
Zaskakujące zachowanie Jarosława Kaczyńskiego, inni posłowie go nagrali
Podczas, gdy Mateusz Morawiecki wyliczał kolejne sukcesy rządu PiS , na sali działy się rzeczy, jakie niezbyt przystoją sali plenarnej Sejmu. Mowa nie tylko o buczeniu i wyśmiewaniu słów ustępującego premiera. Uwagę polityków zwrócił Jarosław Kaczyński.
ZOBACZ : Agata Duda błyskawicznie ustawiła męża do pionu. Nagranie robi furorę, powiało chłodem
Mateusz Morawiecki nie zdobył uwagi Jarosława Kaczyńskiego . Podczas wystąpienia szefa rządu prezes PiS przyznał oczy i wydawało się, iż zasypia. - Zobaczcie, jak na wystąpienie Morawieckiego reaguje Kaczyński. Pierwszy raz się z nim zgadzam… - napisał poseł Cezary Tomczyk.
- U Kaczyńskiego bez zmian. Zresztą Morawiecki tak ględził, że nie dziwota - wtórowała koledze posłanka Barbara Nowacka. Internauci drwiąca dodali, iż prezes PiS poszedł spać, gdyż znał treść przemówienia Mateusza Morawieckiego i wolał skorzystać z czasu na drzemkę . Co ciekawe, Jarosław Kaczyński zdawał się przysypiać nie tylko podczas wystąpienia premiera.
Jarosław Kaczyński spał podczas wystąpień Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego?
Jarosław Kaczyński i jego drzemka podczas pierwszego dnia pracy Sejmu wywołała ogromne poruszenie . Niemniej pierwsze wskazania na prezesa PiS, który przymyka oczy i odchyla się do tyłu, pojawiły się już wcześniej, gdy na sali pojawił się Andrzej Duda.
ZOBACZ : Nowy poseł zabrany przez karetkę na SOR. “Ból potworny”
Orędzie Andrzeja Dudy przed posłami i posłankami nie porwało Jarosława Kaczyńskiego. W czasie wystąpienia teoretycznie najważniejszej osoby w państwie, prezes PiS zaczął powoli zamykać oczy, a jego głowa osunęła się nieco do tyłu. Tajemnica pozostaje to, czy Jarosław Kaczyński zasnął, czy jedynie przymknął oczy, aby lepiej skupić się na słowach padających z ust prezydenta i premiera.