Goniec.pl Fakty Jarosław Kaczyński nie zna żadnych granic. Prezes PiS na spotkaniu w Gnieźnie wyszydził posłankę
YouTube.com/Prawo i Sprawiedliwość

Jarosław Kaczyński nie zna żadnych granic. Prezes PiS na spotkaniu w Gnieźnie wyszydził posłankę

24 lipca 2022
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Rubaszny rechot i poniżające żarty na tournée Jarosława Kaczyńskiego powróciły. Prezes PiS na spotkaniu w Gnieźnie padły niewybredne słowa na temat Anny Grodzkiej. Okazuje się, że to prezes PiS czuje się poszkodowany i przymuszany do nieprzyjemności. Trudno nadążyć za byłym wicepremierem.

Jarosław Kaczyński postanowił zamienić dotychczasową nudę polityczną w czasie wakacji w... f estiwal przekraczania kolejnych granic dobrego smaku . Prezes PiS w Gnieźnie znów zademonstrował "humor" wprost z urodzin cioci Grażyny sprzed 20 lat .

Widownia słysząca obrażanie posłanki wybranej do Sejmu zanosiła się śmiechem. Co tak rozbawiło zebranych na spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim? Drwienie z pierwszej transpłciowej osoby w Sejmie.

Jarosław Kaczyński nie zna żadnych granic, prezes PiS znów obraża

Jarosław Kaczyński przemierzając Polskę i spotykając się tylko i wyłącznie ze swoimi zwolennikami przestał wstrzymywać konie nienawiści . Prezes PiS wyciągnął z rękawa przedwyborczego asa : obrażanie mniejszości i straszenie rozbijaniem heteronormatywnych rodzin.

Tym razem na celownik Jarosława Kaczyńskiego trafiła Anna Grodzka. - W tej chwili mamy do czynienia z sytuacjami, w której oczywiście mężczyźni się przebierają w sukienkę - wolno im. Nie ma zakazu noszenia sukienek. Ale czy w związku z tym, ja muszę uznawać, że pewien pan o posturze i rękach boksera wagi ciężkiej, który kiedyś był w Sejmie, to kobietą był? - stwierdził prezes PiS, który zapewne w swoim mniemaniu wbił się na wyżyny mądrości i spostrzegawczości.

Na sali nie zabrakło rechotów. Poziom "zabawnych" wypowiedzi nie był zbyt wysoki. Próżno szukać również wysublimowanych przemyśleń, czy słownictwa . Jarosław Kaczyński, by rozbawić osobisty tłum nie musi się nawet starać.

Główny wróg prezesa PiS to teraz... LGBT

W czasie, gdy rząd powinien szukać rozwiązań na drożyznę i pomoc gospodarce w czasie szalejącej inflacji, Jarosław Kaczyński wybrał drogę na skróty. Próbując podbić przedwyborcze słupki w sondażach, prezes PiS sięgnął po niezawodnego mitycznego wroga czyhającego na wszystko, co polskie .

Co więcej, były wicepremier uważa, że w czasie, gdy osoby transpłciowe muszą walczyć o podstawowe prawa... to on jest osobą poszkodowaną. - Zarzuty wobec mnie już czyniono ze spotkania, na którym spojrzałem na pierwszy rząd i wskazałem, kto jest kobietą, a kto jest mężczyzną. Bo już tego nawet nie wolno - żalił się na spotkaniu w Gnieźnie.

- Bo jest tam nie wiem już ile, 50 czy 150 różnych płci - kontynuował swoją tyradę Jarosław Kaczyński . - Żaden cud nie zmieni kobiety w mężczyznę, ani mężczyzny w kobietę - dodał. Kiedy wydaje się, że granica została osiągnięta... prezes PiS pokazuje, że można zawędrować jeszcze dalej w meandrach pokrętnego rozumowania pełnego nienawiści.

Prezes PiS łaskawie przyjmuje do wiadomości, że są osoby borykające się z kryzysem tożsamości. Jarosław Kaczyński uważa jednak, iż mowa o zaledwie "promilu". Ci szczęśliwcy mają zielona światło na szukanie pomocy. - Jeżeli ktoś autentycznie, a nie na zasadzie mody, nie na zasadzie mówienia ma tego rodzaju uczucia i to mu utrudnia życie - to trzeba mu pomóc, można przeprowadzić operację, które robią pewną funkcję, bo powtarzam, jest niemożliwe tak naprawdę do zmiany - mówił z mównicy "postępowy" Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS dodawał, że jego obawy są przede wszystkim związane z najmłodszymi Polakami. - Mam bardzo dużo przeciwko temu, żeby szerzyć tego rodzaju modę, demoralizować dzieci, wprowadzać je w nieszczęście - usłyszeli zgromadzeni na sali w Gnieźnie.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: se.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport