Fatalne prognozy dla przyszłych emerytów. Najbardziej ucierpią dzisiejsi 40-latkowie
Prognozy dotyczące emerytur przyszłych seniorów są zdaniem ekspertów bardzo pesymistyczne. Świadczenia mogą stanowić nawet mniej niż jedna trzecia średniej pensji. Specjaliści mają jednak pewne pomysły, jak temu zaradzić. Z całą pewnością nie każdemu się to spodoba.
Emerytury mogą być drastycznie niskie
Swoje wnioski w specjalnym raporcie przedstawili wysłannicy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Okazuje się, że za 25 lat świadczenia pobierane przez obecnych czterdziestolatków będą stanowić nawet mniej niż jedną trzecią średniej pensji.
Przewiduje się, że w długim terminie starzenie się społeczeństwa osłabi adekwatność polskiego publicznego systemu emerytalnego, szczególnie dla biedniejszych emerytów, kobiet i niestandardowych pracowników - informują ekonomiści.
Eksperci przedstawili pomysły, co zrobić, by świadczenie emerytalne w Polsce były większe.
Emerytury wielu seniorów pójdą w górę. Rząd szykuje wyrównaniaEksperci mają plan naprawy systemu, pomysły nie każdemu mogą się spodobać
Eksperci podkreślają, że bez wprowadzenia żadnych zmian do 2050 roku średni wskaźnik świadczeń spadnie z 45 do 29 procent. Taka sytuacja może sprawić, że średnia emerytura w Polsce może w perspektywie czasu zrównać się ze świadczeniem minimalnym. Ekonomiści mówią o "kompleksowym, wielotorowym podejściu", które może złagodzić skutki starzenia się naszego społeczeństwa.
Eksperci przedstawili kilka pomysłów, które mogą w perspektywie czasu znacząco wpłynąć na emerytury przyszłych seniorów:
- zrównanie ustawowego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz podnoszenie go w perspektywie czasu wraz ze wzrostem oczekiwanej długości życia,
- wydłużenie efektywnego życia zawodowego poza ustawowy wiek emerytalny i zachęty do pracy dla emerytów,
- wdrożenie minimalnego okresu składkowego, tak by zachęcił on do wydłużania aktywności zawodowej oraz zredukowanie kosztów bardzo małych wypłat,
- działania na rynku pracy zmierzające do zwiększenia udziału osób aktywnych zawodowo.
ZOBACZ: Przepracował 44 lata. Niesłychane, jaką emeryturę co miesiąc wypłaca mu ZUS
Kwestia podniesienia wieku emerytalnego na świeczniku
Kwestia podniesienia wieku emerytalnego przewija się w polskiej polityce już od dawna, jednak jak do tej pory rząd nie zdecydował się na takie ryzyko. Podjęcie takiej decyzji z całą pewnością nie spotkałoby się z pozytywnym odbiorem społeczeństwa, a co za tym idzie, naraża partie i polityków na utratę poparcia.
Gdybyśmy mieli zrównywać wiek emerytalny na twardo, musielibyśmy dążyć do tego, żeby raczej obniżyć wiek dla mężczyzn, niż podnosić dla kobiet, bo podniesienie wieku emerytalnego w ogóle w grę nie wchodzi, nie ma takich planów - tłumaczyła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Szefowa resortu pracy mówiła o pomyśle aktywizacji zawodowej osób starszych. Podkreśliła przy tym, że rynek pracy musi się dostosować do ich potrzeb. Jednym z pomysłów jest krótszy czas pracy.
Gdyby ten czas pracy mógł być krótszy, gdyby te osoby mogły mieć dłuższy odpoczynek, to być może byłyby bardziej skore, chętne, żeby dłużej aktywne pozostawać - mówiła Dziemianowicz-Bąk.
ZOBACZ: Nie płacił abonamentu RTV. Trudno uwierzyć, ile z konta ściągnęła mu skarbówka
Potrafisz odgadnąć to hasło? Nieliczni robią to w mniej niż minutę. Podpowiedź - kategoria to LITERATURA.