Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Dziennikarz pokazał zdjęcie z pociągu Intercity. Jednym stwierdzeniem idealnie podsumował PKP
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 15.01.2023 13:05

Dziennikarz pokazał zdjęcie z pociągu Intercity. Jednym stwierdzeniem idealnie podsumował PKP

Dziennikarz pokazał zdjęcie z pociągu Intercity. Jednym stwierdzeniem idealnie podsumował PKP
Twitter/Błażej Łukaszewski

Znany pomorski dziennikarz postanowił pokazać w sieci, jak wygląda jazda pociągiem już po zaskakującej podwyżce cen biletów. W tym celu zamieścił na Twitterze wymowne zdjęcie z bezbłędnym podpisem, które dowiodło, że decyzja Polskich Kolei Państwowych nie była słuszna. Patrząc na fotografię, trudno nie odnieść wrażenia, że przedsiębiorstwo same strzeliło sobie w stopę. Ale czy rzeczywiście jest aż tak źle?

Pociąg już nie taki atrakcyjny

Pociągi wciąż są w Polsce jednym z częściej wybieranych środków transportu. Po wywołanej pandemią koronawirusa przerwie, pasażerowie znów ruszyli na perony, pomimo wielu wad, jakie polska kolej nadal posiada.

Dotychczas prawdziwą klątwą były przede wszystkim wszechobecne opóźnienia, a także niedogodna oferta przewozowa i źle skomunikowane przesiadki. Od tego roku liderem listy mogą stać się jednak przede wszystkim zawrotne ceny biletów, które drastycznie podskoczyły od 11 stycznia.

I tak PKP Intercity podniosło koszt wszystkich przejazdów pociągami EIC, EIP oraz TLK. Najbardziej, bo blisko o 18 proc., podrożały przejazdy pociągami wyższych kategorii i, jak wynika z analiz, zrównały się niekiedy z kosztami podróży samochodem.

Eksperci od początku wskazywali, że taka taktyka wcale nie opłaci się branży kolejarskiej, bowiem stanowić będzie przyczynek do odpływu coraz większej liczby klientów i utraty wpływów. Czy te czarne prognozy miały jakiekolwiek podstawy? Wystarczy tylko spojrzeć na wpis, jaki zamieścił w sieci dziennikarz podróżujący popularnym "Pobrzeżem" ze stolicy do Gdańska.

Zdjęcie mówiące więcej niż tysiąc słów

Błażej Łukaszewski postanowił dobitnie udowodnić, że polityka przyjęta przez PKP Intercity nie należy do zbyt trafionych. Dziennikarz wybrał się w podróż pociągiem z Warszawy do Gdańska, a to, co zobaczył w wagonie przerosło jego najśmielsze oczekiwania.

W swoim wpisie zamieścił wymowne zdjęcie, obrazujące pełen pustych miejsc pociąg. Jak wytłumaczył w komentarzu, podczas trwającej kilka godzin podróży, poza nim w składzie pojawiła się zaledwie jedna osoba.

Oczywiście, jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, nie zawiedli także obserwujący profil, którzy bezbłędnie podsumowali kuriozalną sytuację.

- Gratuluję zarobków - napisał jeden z internautów, sugerując, że dzisiejsze podróże pociągiem są domeną jedynie najlepiej uposażonych. - I to się opłaca, pusty pociąg, pasażerowie nie śmiecą, nie trzeba sprzątać, nie korzystają z baru, nie trzeba zaopatrywać, jeszcze trochę i nie trzeba będzie zatrzymywać się na stacjach. Same plusy, geniusze ekonomii pracują w PKP, tylko PIS - ironizował inny, podczas gdy znaczna część pozostałych kpiła, że aby zrekompensować straty, PKP znów powinno podnieść ceny biletów.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Twitter, autokult.pl

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Tagi: PKP