Dwie dziewczynki zginęły w pożarze. Ruszyła zbiórka pieniędzy na pogrzeb dzieci
Tragedia w Gdańsku. W pożarze domu jednorodzinnego zginęła dwójka dzieci w wieku 1 i 3 lat. Bliscy rodziny poszkodowanej w przerażającym wydarzeniu utworzyli internetową zbiórkę pieniędzy. „Rodzice tych dzieci potrzebują naszej pomocy, żeby pochować dzieci. Nie stać ich na pochówek” – napisali przyjaciele.
Pożar w dzielnicy Olszynka w Gdańśku. Zginęło dwoje dzieci
Do tragedii doszło 19 stycznia w piątek. Ratownicy około godziny 12:40 otrzymali zgłoszenie o pożarze przy ul. Stokrotki w Gdańsku Olszynce. Służby niezwłocznie zdarzyły się na miejscu zdarzenia. Wówczas odkryli, że pożar jest już znacznie rozwinięty.
– Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, pożar był już silnie rozwinięty, z pomieszczeń wydobywały się płomienie i gęsty dym - relacjonował bryg. Jacek Jakóbczyk, rzecznik gdańskich strażaków.
Kiedy udało im się dostać do środka, dokonali przerażającego odkrycia. W środku znajdowała się dwójka dzieci, nie dających żadnych oznak życia. Były to dwie dziewczynki – zaledwie roczna Weronika i trzyletnia Wiktoria.
Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenieŚledczy wyjaśniają okoliczności tragicznego pożaru w Gdańsku
Przyczyny pojawienia się ognia nie są na ten moment znane. Sprawę wyjaśniają policjanci i biegli pod nadzorem prokuratury. Jak podaje „Fakt” dom, w którym wydarzyła się tragedia, był parterowy i posiadał drewniany dach. W jednej z jego części mieszkała matka wraz z dziewczynkami i partnerem, natomiast w drugiej jej rodzice. Pierwsza z części miała być ogrzewana kominkiem, druga zaś małym piecem, nazywanym kozą.
Tragiczny pożar w Gdańsku. Ruszyła zbiórka na rzecz pomocy poszkodowanej rodzinie
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku zareagował na tragedię, oferując pomoc poszkodowanym. Chodzi o pomoc psychologiczną, udzielenie schronienia w ośrodku Centrum Interwencji Kryzysowej i pakiet pomocowy (odzież, środki higieniczne i opiekę specjalistyczną).
– Zaoferowaliśmy im pomoc psychologiczną, z której od razu skorzystali - powiedziała rzeczniczka MOPR Sylwia Ressel, cytowana przez portal o2.pl.
Z pomocą ruszyli także przyjaciele i bliscy rodziny Wiktorii i Weroniki.
– Udało już się zebrać część potrzebnych ubrań i najpotrzebniejszych rzeczy. Miasto obiecało pomoc w sprawie mieszkania – przekazali w rozmowie z „Faktem” znajomi rodziny.
Zauważyli jednak, że środki, które rodzina otrzyma z opieki społecznej, nie pokryją w całości pogrzebu dzieci. Podjęli wobec tego decyzję o zorganizowaniu zbiórki.
„Team Gdańsk DLA Dzieci zakłada zrzutka.pl dla pogorzelców z Gdańskiej Olszynki. W Pożarze w domu na Gdańskiej Olszynce zginęło dwoje małych dzieci. Rodzice tych dzieci potrzebują naszej pomocy, żeby pochować dzieci. Nie stać ich na pochówek. Team Gdańsk DLA Dzieci zwraca się do Wszystkich Przyjaciół, znajomych z całej Polski pomóżmy im” – napisano w opisie zbiórki.
Od momentu rozpoczęcia zbierania pieniędzy pomoc udzieliło 66 osób. Zebrano tą drogą niemal 5400 zł.
Źródło: o2.pl.
