Polacy otrzymają ważną wiadomość. Chodzi o dopłatę podatku
W 2022 roku podatnicy dopłacili łącznie 11,2 mld zł. Dla wielu z nas składanie zeznania wiąże się z perspektywą zwrotu podatku. Jednak nie u wszystkich. U niektórych konieczność dopłaty będzie nieunikniona. Czeka nas wówczas przykre zaskoczenie. Kto powinien nastawić się na taką sytuację?
Niedopłata podatku – kogo może dotyczyć?
Sytuacja, w której musimy dopłacić do podatku, w zasadzie nie powinna mieć miejsca, jeśli mamy tylko jedno źródło dochodu i płatnika, który pobiera zaliczki prawidłowo. Potrzeba dopłaty może więc także wynikać z błędu popełnionego w czasie kalkulacji zaliczek.
Kto powinien liczyć się z dopłatą? Najłatwiej o nią w przypadku podatników, którzy mają kilka źródeł dochodu, np. poza pracą na etat dorabiają na umowach o zlecenie, bądź łączą emeryturę z dodatkową pracą zarobkową.
ZOBACZ TAKŻE: Sklepy rezygnują z kas samoobsługowych. Powodem są klienci
Tragiczne odkrycie w Wielkopolsce. Nowy właściciel od razu wezwał służbyKto będzie musiał dopłacić podatek?
Kolejną, najczęstszą sytuacją, która może skutkować niedopłatą podatku, jest zmiana miejsca pracy w rozliczanym roku, przy zarobkach przewyższających próg skali dochodowej – 120 000 zł. Nowy pracownik w zakładzie pracy ma „czystą kartę”. Każdy pracodawca potrąca zaliczki na podatek, zaczynając od stawki 12 proc., niezależnie od tego, jaki dochód wypracował nowy pracownik przed zmianą zatrudnienia. Im wyższe zarobki i częstsza zmiana płatnika, tym dopłata może być wyższa.
Wynosi ona 20 proc. nadwyżki dochodu powyżej 120 000 zł. Analogiczna sytuacja występuje w przypadku osób pracujących na kilka etatów, których dochód przewyższył próg.
Na dopłaty powinny przygotować się ponadto młode osoby (do 26. roku życia), które pracują na dwa etaty i korzystają z przywileju niepobierania przez płatnika zaliczki na podatek dochodowy (do 85 528 zł).
ZOBACZ TAKŻE: Koniec abonamentu RTV. Każdy Polak zapłaci 432 zł rocznie?
Ulga 4+ pułapką na rodziców
Osobom wychowującym co najmniej czwórkę dzieci przysługuje tzw. ulga 4+, na podstawie której dochód do 85 525 zł jest zwolniony z opodatkowania (w przypadku każdego małżonka). Z ulgi można korzystać już w ciągu roku.
Warto jednak pamiętać, że w sytuacji, gdy jedno z czworga dzieci zostało (nawet na krótko) umieszczone np. w ośrodku wychowawczym czy zakładzie poprawczym, rodzice automatycznie tracą prawo do ulgi. Gdy ci dobrze zarabiają, utrata ulgi 4+ może wiązać się z nawet kilkudziesięciotysięczną dopłatą podatku.
Źródło money.pl
