Donald Tusk pilnie zaapelował do Andrzeja Dudy. Zależy mu tylko na jednym
Sprawa niedzielnych wyborów parlamentarnych i nieuchronnych zmian na polskiej scenie politycznej nie przestaje żyć w mediach społecznościowych. To właśnie za ich pośrednictwem opozycyjni politycy zamieszczają swoje podziękowania dla wyborców, dzięki którym mogą ogłosić sukces. Na taki krok we wtorek zdecydował się także i szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Oprócz miłych słów do elektoratu, były premier skierował też ważny apel do prezydenta Andrzeja Dudy.
Donald Tusk triumfuje. Opozycja z większością w Sejmie
Donald Tusk jest zdecydowanie jednym z tych polityków, którzy mogą z satysfakcją mówić o wynikach niedzielnych wyborów parlamentarnych . Były premier i lider Platformy Obywatelskiej osiągnął imponujący wynik zarówno w skali Warszawy, skąd startował, jak i całej Polski. Teraz ma nadzieję na to, że prezydent wykaże się dobrą wolą i to prowadzonej najpewniej przez niego koalicji powierzy misję stworzenia rządu.
Nic nie byłoby jednak możliwe, gdyby nie ogromna mobilizacja Polaków, którzy do urn poszli wyjątkowo zdeterminowani, gwarantując najwyższą w historii wolnej Polski frekwencję wyborczą. Właśnie za to m.in. polityk postanowił podziękować i we wtorek, po ogłoszeniu oficjalnych wyników przez PKW, zamieścił w sieci specjalne przemówienie.
Lider PO zaapelował do prezydenta Dudy
W opublikowanym w mediach społecznościowych wystąpieniu Donald Tusk nawet nie krył swojej radości z rezultatów tegorocznych wyborów, o czym z chęcią mówił na samym początku nagrania.
Wbrew pozorom, zdecydowanie najmocniejszym punktem jego przemówienia był jednak gorący apel , którego adresatem stał się nie kto inny, jak prezydent Andrzej Duda .
ZOBACZ: Długa lista wielkich przegranych w wyborach 2023. Tych znanych osób nie zobaczysz już w Sejmie
Lider PO zapewnił na wstępie, że zwycięskie demokratyczne partie pozostają w kontakcie i są gotowe przejąć rządy w kraju “w każdej chwili”. - Ludzie czekają na pierwsze decyzje, które będą konsekwencją tych wyborów. Prosiłbym, aby były szybkie i energiczne - usłyszeliśmy.
Były premier dziękuje Polakom
Nagranie opublikowane przez struktury PO to, jak już wspomnieliśmy, również wyraz głębokiej wdzięczności wobec wszystkich, którzy stoją za sukcesem opozycji, "głosowali z determinacją i z optymizmem uwierzyli w zmianę".
Donald Tusk nie zapomniał przy tym o członkach komisji, mężach zaufania i zaangażowanych w obywatelską kontrolę wyborów do późnych godzin nocnych. To dzięki nim, zdaniem polityka, żaden głos nie poszedł na marne.
ZOBACZ: Historyczny rekord w wyborach 2023. Jeszcze nigdy żaden polityk nie dostał tak dużo głosów
Były premier postanowił tez podzielić się osobistą refleksją na temat sytuacji na Białorusi i przychodzących na myśl analogii.
- Młody Białorusin, który jest na uchodźstwie w Polsce i uciekł przed rządami Łukaszenki, napisał dzisiaj do Polaków. Nawoływał, żebyśmy docenili i dbali o demokrację. On pierwszy raz w życiu widział taką frekwencję i pokojowe przejmowanie władzy przez opozycję - powiedział Tusk.
Źródło: Goniec.pl