Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Do Marszu Niepodległości zostały godziny, a tu taki cios w Kaczyńskiego. Upokorzył go na antenie
Julia Dębek
Julia Dębek 11.11.2025 10:10

Do Marszu Niepodległości zostały godziny, a tu taki cios w Kaczyńskiego. Upokorzył go na antenie

Do Marszu Niepodległości zostały godziny, a tu taki cios w Kaczyńskiego. Upokorzył go na antenie
Fot. KAPiF

W polityce rzadko kiedy pojawiają się słowa, które natychmiast stają się komentarzem dnia. A jednak tym razem Marcin Mastalerek - były szef Gabinetu Prezydenta i rzecznik PiS, nie owijał w bawełnę. W jednym zdaniu uderzył w samo serce partyjnej strategii. Gdy zapytano go o udział Jarosława Kaczyńskiego w Marszu Niepodległości, odpowiedział bez ogródek.

„Nie wiem, kto mu to podpowiedział”

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego na Marszu Niepodległości to decyzja, która zaskoczyła nawet ludzi związanych z dawnym obozem władzy. W rozmowie z Polsat News Marcin Mastalerek przyznał otwarcie:

Nie wiem, kto mu to podpowiedział.

Jak zaznaczył, organizatorem marszu jest środowisko narodowe, które przez lata budowało swoją tożsamość niezależnie od największych partii politycznych. Mastalerek zauważył, że to „środowisko, które się na tym marszu tak naprawdę zbudowało i skonsolidowało, a nie PiS, największa partia”. 

Taka wypowiedź jasno wskazuje, że decyzja Kaczyńskiego mogła zostać odebrana jako próba „podpięcia się” pod sukces, który nie należy do jego formacji.

„Tak głupi pomysł, że musiał to wymyślić Jacek Kurski”

Ta fraza, która momentalnie obiegła media społecznościowe, to nie tylko złośliwość - to polityczny komentarz o dużym ciężarze. Mastalerek, znany z ciętego języka i niezależności, uderzył w samą koncepcję udziału lidera PiS w Marszu Niepodległości, sugerując, że to błąd wizerunkowy. Jak dodał:

To, że będzie się pan przyklejał do mniejszej partii, marszu, które organizuje mniejsze środowisko, nie pomoże panu. To nie tędy droga.

W tych słowach pobrzmiewa ostrzeżenie - przed próbą odzyskania popularności poprzez działania, które mogą być postrzegane jako nieautentyczne.

ZOBACZ TAKŻE: Złe wieści dla Tuska, najnowszy sondaż mówi wiele. Takiego ciosu nie przewidział

Problem wiarygodności prezesa

Mastalerek nie poprzestał na jednym celnym porównaniu. W rozmowie w Polsat News podkreślił, że prezes PiS „pasuje do Marszu Niepodległości jak pięść do nosa”. Ten obrazowy komentarz to nie tylko ironia, ale też diagnoza – zdaniem byłego rzecznika partii, Kaczyński jest w tym kontekście „całkowicie niewiarygodny”. 

W jego ocenie udział w marszu może przynieść więcej strat niż korzyści, podważając spójność i autentyczność przekazu PiS. W polityce, gdzie wizerunek jest równie ważny jak decyzje, takie słowa mogą być początkiem szerszej dyskusji o kierunku, w jakim zmierza Jarosław Kaczyński i jego partia.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News