Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Ciężko chory Tomasz Jakubiak ujawnił, co będzie się z nim działo w przyszłości. Trudno powstrzymać łzy
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 30.12.2024 13:54

Ciężko chory Tomasz Jakubiak ujawnił, co będzie się z nim działo w przyszłości. Trudno powstrzymać łzy

Tomasz Jakubiak
fot. kadr z Instagrama @tomasz_jakubiak

Od momentu, gdy Tomasz Jakubiak podzielił się z fanami druzgocącymi informacjami na temat swojej choroby, systematycznie opowiada im o przebiegu leczenia, udowadniając jednocześnie, że znajduje się w nim ogromna wiara i siła, by pokonać nowotwór. Teraz kucharz opuścił na chwilę klinikę i udał się do księgarni, gdzie snuł marzenia na przyszłość. Co planuje Tomasz Jakubiak?

Tomasz Jakubiak walczy z nowotworem

Przed kilkoma miesiącami Tomasz Jakubiak, goszcząc u siebie Dorotę Wellman, wyjawił otwarcie, że zmaga się z poważną chorobą, jaka jest nowotwór. Kucharz nie ukrywał, że jest to dla niego bardzo trudny czas i nie było łatwo mu pogodzić się z nową rzeczywistością, lecz nie zamierzał siedzieć bezczynnie i szybko podjął się koniecznego leczenia. 

Od tamtej pory Tomasz Jakubiak systematycznie relacjonuje fanom przebieg choroby oraz leczenia. Opowiada o tym nie tylko za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale również w reportażach, ukazujących się w “Dzień Dobry TVN”. To właśnie wtedy kucharz zdradził, że zdiagnozowano u niego nowotwór jelit oraz dwunastnicy i konieczne okazało się żywienie pozajelitowe.

Tomasz Jakubiak obecnie przebywa w Izraelu, gdzie poddaje się leczeniu. Nie byłoby ono jednak możliwe, gdyby nie hojność darczyńców, którzy z zaangażowaniem wpłacali na zrzutkę założoną przez kucharza. Ponadto zorganizowano kolację charytatywną, której dochód również wsparł jego leczenie. Te działania bardzo wzruszyły Tomasza Jakubiaka, o czym wspominał na Instagramie.

Wdowiec po Bogumile Wander właśnie ogłosił. Dokona niemożliwego Zenek Martyniuk nie wytrzymał. Wypunktował własnego syna

Tomasz Jakubiak mówi o swoich planach na przyszłość

Choć choroba wyraźnie doskwiera Tomaszowi Jakubiakowi, a wszelkie dolegliwości nie należą do najprzyjemniejszych, on nie traci optymizmu, którym zaraża wszystkich wokół. Jego wewnętrzna siła i wiara w lepsze jutro jest niewyobrażalnie wielka i zapewne daje nadzieję innym osobom, które również walczą z nowotworem. Nieraz podkreślał, że każdy dzień jest dla niego nową szansą i łapie cenne chwile z całych sił.

ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące informacje o córce Ewy Błaszczyk. Mama może być dumna

Wprawdzie Tomasz Jakubiak udał się do Izraela na czas leczenia, nie musi cały czas przebywać w klinice. Gdy nadarza się okazja i pozwalają na to siły, kucharz udaje się w różne interesujące miejsca, a w samą Wigilię pochwalił się wyprawą do Jerozolimy.

To nie jest jednak koniec jego wypraw. Tuz po Świętach Bożego Narodzenia na profilu kucharza pojawiło się nagranie, w którym zdradził, że wybrał się… do księgarni. Przyznał, że nie jest to najłatwiejsze dla niego zadanie, bowiem wszystkie napisane są w języku hebrajskim, jednak nie jest to przeszkoda nie do przeskoczenia, bowiem z pomocą przychodzi mu elektroniczny tłumacz.

Czytanie tych książek nie jest takie proste, bo wszystkie są napisane po hebrajsku, więc przynajmniej mam trochę zabawy z telefonem i tłumaczem […] Bo zresztą co mam robić w tych szpitalach, jak leczyć się, pisać i czytać i modlić cały czas - wyjaśnił.

Tomasz Jakubiak ma poważne plany na przyszłość

Przy okazji wizyty w księgarni Tomasz Jakubiak zdradził, jakie plany ma na przyszłość. Okazało się, że nie udał się w to miejsce bezcelowo, lecz w związku z tym ma poważne, owocne zamiary. Pochwalił się nimi na nagraniu zamieszczonym na Instagramie. Okazuje się, że planuje już na wiosnę wydać kolejną książkę kucharską, która w znacznej mierze będzie opierać się na daniach mięsnych. Okazuje się, że jest to jednak dopiero wstęp do jego obszernych marzeń.

Chodzę po tych księgarniach, żeby napisać kolejną książkę, która najdłużej w moim sercu siedzi, czyli książkę o mięsie. Mam nadzieję, że na wiosnę już wyjdzie, bo będzie to duża książka i mam nadzieję, że będzie ona początkiem kilku kolejnych, ciekawych książek - rozmarzył się Tomasz Jakubiak.

Co ważne, nie byłaby to pierwsza książka kulinarna, nad którą pracował Tomasz Jakubiak. Jakiś czas temu ukazała się wersja elektroniczna oraz papierowa “Ugotuj mi, Tato”, której dochód przeznaczony jest na wsparcie leczenia kucharza.