Była noc, nagle na niebie pojawił się zaskakujący widok. Wiemy, co to jest
To nie fotomontaż – ubiegłej nocy mieszkańcy Kielc mogli zauważyć takie, nietypowe zjawisko na niebie. W sieci pojawiły się zdjęcia nisko zawieszonej chmury, posiadającej kształt klina. Następnego dnia podobny widok czekał na mieszkańców Lublina. Jak się okazuje, wszystkiemu winne są burze.
Tajemnicze zjawisko nad Kielcami
W nocy z soboty na niedzielę (8-9 czerwca) nad Kielcami można było zaobserwować zaskakujące zjawisko . Nisko zawieszona chmura w kształcie klina pojawiła się w mediach społecznościowych, a niektórzy zastanawiali się, jak powstał ten niecodzienny widok. Zjawisko nosi nazwę chmury szelfowej lub wału szkwałowego. Jak się okazuje, jest ono powiązane z burzami .
Chmura w kształcie klina – czym jest?
Tajemnicze zjawisko udostępnił w mediach społecznościowych serwis metoprognoza.pl. Jak wynika z postu Sieci Obserwatorów Burz, podobny widok na niebie mogli zaobserwować w niedzielę rano mieszkańcy Lublina.
Czym jest chmura szelfowa? To nietypowa formacja, która występuje nisko na niebie i ma charakterystyczny kształt klina. Jest ona zazwyczaj powiązana z podstawą chmury macierzystej, przeważnie burzowej, ale także kłębiastej. Dochodzi do niego za sprawą oddziaływania na siebie mas powietrza o zróżnicowanej temperaturze i wilgotności. Dzieje się tak najczęściej wtedy, kiedy chłodne powietrze opada po burzy i rozprzestrzenia się po powierzchni ziemi, wypychając ciepłe i wilgotne powietrze do góry.
ZOBACZ: Świetna wiadomość dla emerytów. Od 1 czerwca obowiązują nowe limity
Czy wał szkwałowy może być niebezpieczny?
Za sprawą takiej wymiany ciepłe powietrze się ochładza, co powoduje kondensację zawartej w nim pary wodnej. To dzięki niej możemy zauważyć charakterystyczny dla chmury szelfowej kształt klina. Czy wał szkwałowy jest niebezpiecznym zjawiskiem pogodowym ? Przeważnie nie, jednak warto pamiętać, że jego występowanie wiąże się często z gwałtownym wiatrem, zwanym szkwałem , oraz obfitymi opadami deszczu. Z racji, że pojawia się ona na granicy frontów atmosferycznych, po jego pojawieniu się na niebie możemy spodziewać się burzy .