Białoruscy śledczy zarzucili Polakom zbrodnię przeciwko ludzkości
Białoruscy śledczy rozpoczęli postępowanie karne w sprawie incydentów przy przejściu granicznym Kuźnica-Bruzgi. W niektórych wypowiedziach Polaków oskarża się o popełnienie "zbrodni przeciwko ludzkości". Za ten czyn na Białorusi grozi kara śmierci.
Funkcjonariusze już rozpoczęli zbieranie śladów z pasa granicznego. Przedmiotem badań są wtorkowe działania podjęte przez polskich funkcjonariuszy.
Kamienie kontra armatki wodne. Kryzys na granicy trwa
We wtorek w okolicach Kuźnicy migranci skierowali w stronę polskich funkcjonariuszy kamienie i metalowe pręty. Użyto nawet granatów hukowych.
Polskie służby odpowiedziały armatkami wodnymi. Akcja trwała ponad dwie godziny. Z głośników puszczono komunikat z prośbą o nienaruszanie nietykalności cielesnej policjantów. Mimo tego 12 polskich mundurowych zostało rannych w wyniku działań na granicy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Wśród nich jest 9 policjantów, 2 strażników granicznych i żołnierz. Część z nich została przetransportowana do szpitala, o czym informowaliśmy w tym artykule.
Koczujący przy przejściu granicznym w Bruzgach po stronie białoruskiej🇧🇾, od ok. godziny atakują polskie służby.Wobec agresywnych cudzoziemców użyto armatek wodnych.#zgranicy pic.twitter.com/ydXw8ZfNNc
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 16, 2021
Białoruś zarzuca Polsce popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości
Już wczoraj specjalny komunikat w sprawie wydarzeń w okolicach Kuźnicy opublikował Białoruski Komitet Graniczny. W oświadczeniu zażądał od strony polskiej wyjaśnień w sprawie użycia przeciwko migrantom środków specjalnych i sprzętu.
"To rażące naruszenie norm międzynarodowych, a incydent można uznać za próbę bezpośredniej agresji", czytamy w oświadczeniu. Teraz Białorusini idą o krok dalej i wszczynają postępowanie karne.
Białoruska agencja państwowa Biełta poinformowała, że od wtorku śledczy prowadzą prace w okolicach przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi. Obecnie zabezpieczają ślady np. na glebie i roślinności, na której miały pozostać "substancje drażniące i toksyczne".
W reżimowych mediach Polakom zarzuca się popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, czyli dopuszczenie się zachowań względem społeczności, które łamią podstawowe prawa człowieka. Na Białorusi jest to surowo karane.
Art. 128 kodeksu karnego Białorusi wskazuje, że zbrodnia przeciwko ludzkości to m.in. tortury lub akty okrucieństwa odnoszące się do przynależności rasowej, narodowej, etnicznej, poglądów politycznych bądź religii. Za tego typu czyny grozi kara śmierci.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: Onet, Twitter