Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Bartosz Kurek wypatrzył w tłumie wyjątkowego gościa. Jego reakcja mówi wszystko
Patryk Idziak
Patryk Idziak 11.08.2024 14:59

Bartosz Kurek wypatrzył w tłumie wyjątkowego gościa. Jego reakcja mówi wszystko

Bartosz Kurek
fot. Lukasz Kalinowski/East News / Instagram @polsatsport.pl

Bartosz Kurek, podczas spotkania z kibicami po finałowym meczu, nieoczekiwanie zwrócił się do jednej z obecnych tam gwiazd. Gdy ją wypatrzył w tłumie, nie krył ekscytacji. Nawet obecność prezydenta nie zrobiła na nim takiego wrażenia.

Bartosz Kurek na spotkaniu po finałowym meczu igrzysk olimpijskich

Polscy siatkarze pierwszy raz od 48 lat dostali się do finału igrzysk olimpijskich. Mimo porażki z Francją wracają do domu ze srebrnym medalem. Bartosz Kurek podziękował kibicom za gorliwe dopingowanie.

Dziękujemy wszystkim, naprawdę, za to ogromne wsparcie dla nas. Czuliśmy to od początku, od początku tego sezonu kadrowego. Czuliśmy to wsparcie wszędzie, spotykając was na ulicach dopingujących nam, mówiących o tym, że jak nie teraz, to kiedy. No i udało nam się. Nie ma nas bez was – mówił.

Zanim jednak rozpoczął swoje przemówienie, jego uwagę zwrócił obecny w tłumie wokalista. Nie mógł zaprzepaścić okazji, by się z nim przywitać.

Zbigniew Stonoga w Clout MMA. O co tak naprawdę chodzi? Był gwiazdą "Plebanii", wcześniej myślał o kapłaństwie. Zaskakujące, jak dziś wygląda jego życie

Gwiazda na spotkaniu z polskimi siatkarzami. Kogo zobaczył Bartosz Kurek?

Siatkarze ustawili się w szeregu, a Bartosz Kurek złapał za mikrofon. Kibice mogli ujrzeć, jak na jego twarzy momentalnie maluje się uśmiech.

Po pierwsze tak – czy tam na balkonie stoi mój ulubiony raper? Czy to jest on? Siemanko! – zwrócił się w jego stronę.

Bartosz Kurek wypatrzył rapera Matę, twórcę głośnego kawałka “Patointeligencja”. Artysta chwalił się w mediach społecznościowych, że widział finał igrzysk olimpijskich na żywo. Jacy jeszcze celebryci byli obecni w Paryżu?

Nie tylko Mata wspierał polskich siatkarzy

Finałowe starcie śledził prezydent Andrzej Duda. Ze sportowców zaś na trybunach zasiedli Jakub Błaszczykowski i Grzegorz Krychowiak, który kilka dni wcześniej w wywiadzie z Polsat Sport gwarantował, że się stawi, bo dzięki jego obecności siatkarze zdobędą złoto.

Nie chcę im nic odejmować, no ale no... byłem - wygraliśmy, więc teraz no... nie chcę podejmować ryzyka i powiedzieć, że mnie nie będzie i po prostu przegramy przeze mnie, więc postaram się być na finale – mówił.