Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Aż 50 źródeł radioaktywnych substancji. Pilny komunikat służb
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 06.09.2024 19:42

Aż 50 źródeł radioaktywnych substancji. Pilny komunikat służb

pilne
Fot. Goniec

Na jednej z prywatnych posesji w województwie wielkopolskim odkryto duże składowisko odpadów radioaktywnych. Na miejscu pracowało kilkudziesięciu strażaków, w tym dwie grupy specjalistyczne zajmujące się ratownictwem chemiczno-ekologicznym.

W Wielkopolsce znaleziono niebezpieczne substancje

Do niebezpiecznego odkrycia doszło w piątkowy poranek, 6 września, w miejscowości Siedlec (pow. wolsztyński). Na jednej z prywatnych posesji znaleziono niebezpieczne materiały. Do akcji wkroczyły specjalistyczne służby.

Do działań prowadzonych przez policję zadysponowano dwie specjalistyczne grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Poznania i z Leszna po to, żeby sprawdzić i rozpoznać, z jakim zagrożeniem i z jaką skalą zagrożenia mamy do czynienia - poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową młodszy aspirant Martin Halasz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.

Znaleziono zwłoki mężczyzny. Miał worek na głowie

Odpady radioaktywne na prywatnej posesji

Niedługo później służbom udało się ustalić, że substancje, o których mowa, są radioaktywne. Znajdowały się w kilkudziesięciu niewielkich szklanych i plastikowych pojemnikach.

Na szczęście skala tego promieniowania nie jest zbyt wielka i nie powoduje ona zagrożenia bezpośredniego dla osób. Nie było konieczności ewakuowania mieszkańców - powiedział Radiu ZET Wojciech Adamczyk z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.

O jakich substanciach mowa?

Zobacz: Nie żyje 7-letni chłopiec. Porażające wyznanie sąsiadki

Jak przekazał reporterowi RMF FM młodszy aspirant Martin Halasz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, wśród znalezionych substancji był m.in. rad i środki, którą są prekursorami materiałów wybuchowych.

Na miejscu pracowało kilkanaście zastępów straży, w tym dwie specjalistyczne grupy i zastępy z miejscowej straży pożarnej, a także grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego PSP. W sumie kilkudziesięciu ratowników.