Awantura w TV Republika. Wszystko poszło na żywo
Na antenie Telewizji Republika doszło do potyczki słownej posłanki PiS Joanny Borowiak i Anity Kucharskiej-Dziedzic z Nowej Lewicy. Pierwsza z nich stwierdziła, że zachowanie posłanki jest skandaliczne. Wszystko zaczęło się od pytania o Piotra Wawrzyka.
Awantura w TV Republika. W programie posłanki PiS i Nowej Lewicy
Do czwartkowego wydania programu Adriana Stankowskiego w TV Republika zaproszono Joannę Borowiak z PiS oraz Anitę Kucharską-Dziedzic z Nowej Lewicy. Głównym tematem rozmowy została sprawa zatrzymanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Atmosfera w studiu od początku zapowiadała starcie posłanek.
Wielka awantura pod więzieniem Macieja Wąsika. Do akcji wkroczyła policjaSpięcie na antenie TV Republika. Posłanka zapytała o Wawrzyka
Anita Kucharska-Dziedzic skorzystała z okazji zapytania prowadzącego o plany stacji według transmisji z miejsca zatrzymania polityków. Mylnie założyła, że Piotr Wawrzyk przebywa aktualnie w areszcie.
– A będziecie transmitować protesty pod aresztem, w którym siedzi pan Wawrzyk? Czy niekoniecznie? – zapytała prowadzącego program przedstawicielka Nowej Lewicy.
Adrian Stankowski odpowiedział na to pytanie stwierdzeniem, iż kiedy takie protesty się odbędą, „z pewnością będą pokazywać wszystko”.
Posłanka chciała swoim pytaniem nawiązać do transmisji protestów odbywających się od tygodnia pod zakładami karnymi, w którym przebywają Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Pomyliła się jednak stwierdzając, że Piotr Wawrzyk przebywa obecnie w areszcie. Były wiceminister PiS został zatrzymany przez CBA i usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę, jednak został wobec niego zastosowany środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł. Wawrzyk nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień.
Ostra wymiana zdań na antenie Telewizji Republika. „Pani zachowanie jest skandaliczne”
Następnie posłanka Kucharska-Dziedzic zwróciła się do Joanny Borowiak. Skomentowała noszoną przez posłankę przypinkę z napisem „Solidarni z Kamińskim i Wąsikiem”.
– A będzie pani miała jakąś nową przypinkę może? "Solidarni z Wawrzykiem", czy niekoniecznie? – zapytała.
Joanna Borowiak odpowiedziała na pytanie stwierdzeniem: „Pani zachowanie jest skandaliczne”. Dodała, że jest już przyzwyczajona do takiego zachowania Anity Kucharskiej-Dziedzic.
– Proszę złożyć skargę do komisji etyki – odpowiedziała posłanka Nowej Lewicy.
Atmosfera w studiu pozostawała napięta do końca programu. Prowadzący postanowił uciąć dalszą dyskusję i pożegnać gościnie programu.
– Pani poseł Anita Kucharska-Dziedzic, pani poseł Joanna Borowiak, obie panie z tytułem doktorskim. Bardzo serdecznie paniom dziękuję za wizytę w studiu Telewizji Republika – powiedział Adrian Stankowski.
– To jest stopień – poprawiła go posłanka Nowej Lewicy.
Anita Kucharska-Dziedzic dodatkowo skomentowała okoliczności swojego wystąpienia w TV Republika we wpisie na platformie X. Odwołała się po raz kolejny do przypinki noszonej przez Joannę Borowiak.
“Albo graficy PiS zmniejszą czcionkę albo ewentualnie będą produkować coraz to nowsze przypinki” – napisała posłanka.
Źródło: Onet.pl
