Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Auto wypadło z drogi i dachowało. Trzy osoby ranne, w tym dwoje małych dzieci
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 02.12.2023 18:10

Auto wypadło z drogi i dachowało. Trzy osoby ranne, w tym dwoje małych dzieci

policja
KMP Suwałki (zdj. ilustracyjne)

Groźny wypadek z udziałem dzieci Bodzentynie w województwie świętokrzyskim. Samochód osoby jadący drogą wojewódzką numer 751 dachował. Pojazd wylądował w przydrożnym rowie. Trzy osoby trafiły do szpitala.

Poważny wypadek w Bodzentyn, wśród poszkodowanych małe dzieci

Bodzentyn w województwie świętokrzyskim stał się miejscem pilnej akcji służb. Na poboczu drogi wojewódzkiej numer 751 znajdowało się zielone auto. W samochodzie osobowym znajdowały się dzieci, a sam pojazd w wyniku zdarzenia został obrócony na dach.

Samochód osobowy dachował. - 33-letnia kierująca autem straciła panowanie nad samochodem, zjechała z drogi, a pojazd dachował - przekazała mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach cytowana przez lokalny portal emkielce.pl.

Rodzina i znajomi zmarłej 14-latki z Andrychowa przerwali milczenie. Padły mocne słowa

Trzy osoby trafiły do szpitala, aż dwie z nich to dzieci

Wypadek samochody, w którym uczestniczyły małe dzieci, nie zakończył się tragicznie. Niemniej ratownicy wezwani na miejsce nie mieli wątpliwości, że zarówno 33-latka, jak i dwójka dzieci muszą zostać dokładniej zbadani.

ZOBACZ: Kowanowo. Syn miał zabić ojca. Zabezpieczono kilka możliwych narzędzi zbrodni

Wszyscy zostali zabrani do szpitala na obserwację - przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach. Strażak ujawnił, iż poszkodowane dzieci miały około pięć lat. Policja uściśliła, iż jedno z dzieci ma 2 lata, a drugie 7 lat.

Pogoda mogła mieć bezpośredni związek z wypadkiem

Warunki na drodze w województwie świętokrzyskim są trudne. Ostrzeżenia dotyczące opadów śniegu nadal obowiązują, a niska temperatura sprawia, iż nawierzchnia drogi jest śliska. Wszystko wskazuje, że to właśnie warunki atmosferyczne oraz sposób jazdy doprowadził do dachowania samochodu osobowego w Bodzentynie.

ZOBACZ: Nowe informacje ws. 44-latka, który postrzelił policjantów. Głos zabrała prokuratura

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 33-latka kierując kią prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków na drodze. Samochód zjechał do rowu i tam dachował - przekazała rzeczniczka prasowa kieleckich policjantów.

Źródło: emkielce.pl echodnia.eu