Antoni Królikowski skazany. Pojawiła się oficjalna decyzja sądu
Antoni Królikowski w zeszłym roku usłyszał zarzuty stawiane mu przez prokuraturę za uchylanie się od płacenia alimentów. Stroną sporu, który trwał miesiące, była Joanna Opozda, która narzekała na brak porozumienia z byłym partnerem. Teraz warszawski sąd rejonowy wydał wyrok w sprawie aktora.
Antoni Królikowski zdaniem Joanny Opozdy nie płacił alimentów
Do rozstania między Antkiem Królikowskim i Joanną Opozdą doszło w burzliwych okolicznościach. Aktor miał zdradzać przyszłą żonę, co po dłuższym czasie w końcu wyszło na jaw. Od momentu, kiedy ich związek uległ rozpadowi, do sieci trafiło wiele niepokojących nagrań z udziałem Joanny Opozdy, które m.in. zahaczały o temat alimentów.
Chociaż aktor związał się z inną kobietą, to z Joanną Opozdą wciąż łączy ich syn – Vincent. Chłopiec ma obecnie nieco ponad dwa lata i jego opieką zajmuje się wyłącznie matka. Antoni Królikowski miał zasądzone alimenty, ale – jak publicznie opowiadała Joanna Opozda – nie wywiązywał się z ich spłaty.
Była wielką gwiazdą "Teleexpressu". Niebywałe, jak dziś wygląda Beata Chmielowska-Olech Wigilia wolna od pracy. Biskupi reagują na decyzję Sejmu, padły gorzkie słowaAntek za jakiś okres trzech miesięcy zapłacił 10 procent i śledztwo zostało umorzone. (…) I to jest ogromna bolączka, bo trzeba znów złożył zażalenia – relacjonowała w mediach społecznościowych.
Sprawa o alimenty. Antoni Królikowski nie wywiązywał się z obowiązku
Wreszcie prokuratura w zeszłym roku wytoczyła proces Antoniemu Królikowskiemu, oskarżając go o zaniechanie obowiązku płacenia alimentów na syna. Doniesienia potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Antoni K. został oskarżony o uchylanie się w okresie od czerwca 2022 do stycznia 2023 r. od wykonania obowiązku alimentacyjnego na rzecz małoletniego syna oraz żony, określonego co do wysokości orzeczeniem Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie łączna zaległość stanowiła równowartość co najmniej trzech świadczeń miesięcznych – przekazał.
Do czasu rozstrzygnięcia sporu między byłymi partnerami Antoni Królikowski pozostawał na świeczniku i wokół jego postawy toczyło się wiele internetowych dyskusji. Niedawno wyszło na jaw, że ponownie zostanie ojcem, więc pewnie życzyłby sobie spokoju. W rozmowie z “Super Expressem” zapewniał, że wyprzedał część majątku, aby uregulować zadłużenie wobec dziecka, chociaż wcześniej był przeciwny narzuceniu mu tak dużej kwoty alimentów.
Zapadł wyrok w sprawie Antoniego Królikowskiego
Według ustaleń serwisu ShowNews, 14 listopada Sąd Rejonowy na warszawskiej Woli uznał Antoniego Królikowskiego winnym zarzucanego mu uchylania się od obowiązku alimentacyjnego i wymierzył karę grzywny.
Za nierespektowanie postanowień sądu, który zarządził alimenty, Antoni Królikowski został obarczony grzywną w wysokości 4,5 tys. złotych oraz kosztami sądowymi z tytułu opłat w kwocie 70 zł i 450 zł. Wyrok jest nieprawomocny, ale na razie nie wiadomo, czy aktor zechce złożył wobec niego apelację.
Oskarżonego Antoniego Królikowskiego uznaje się za winnego popełnionego zarzucanego mu czynu, który kwalifikuje jako występek, przy czym ustala, że zarzucanego czynu dopuścił się w okresie od 19 sierpnia 2022 r. do 27 stycznia 2023 r. i za to na tej podstawie skazuje go oraz wymierza mu karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30. Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądza od oskarżonego Antoniego Królikowskiego na rzecz Skarby Państwa koszty sądowe w kwocie 70 zł i kwotę 450 zł tytułem opłaty – cytuje treść wyroku portal Fakt.
Rzecznik prokuratury przekazał, że istotnie zapadł wyrok w sprawie. Zaznaczył również, że prokuratura sprzeciwia się orzeczeniu, traktując karę jako niewspółmierną do winy.
Uprzejmie informuję, że faktycznie zapadł wyrok – jak w załączeniu, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie złożyła sprzeciw od niniejszego orzeczenia z uwagi na niewspółmierność orzeczonej kary – mówi prok. Piotr Antoni Skiba, cytowany przez Fakt.
Joanna Opozda w rozmowach z mediami odmówiła obszernego komentarza, tak samo potwierdzając jedynie doniesienia. Antoni Królikowski nie zabrał głosu.