Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Andrzej Duda miał lecieć wraz z prezydentem do Smoleńska. Powstrzymało go jedno
Piotr Dutka
Piotr Dutka 10.04.2022 16:41

Andrzej Duda miał lecieć wraz z prezydentem do Smoleńska. Powstrzymało go jedno

EAST NEWS
EAST NEWS

Dwanaście lat temu 10 kwietnia doszło do niewyobrażalnej tragedii, jaką niewątpliwie była katastrofa smoleńska. Prezydencki samolot z 96 osobami na pokładzie rozbił się w pobliżu Smoleńska. Po latach wyszło na jaw, że wraz z ówczesną delegacją miał lecieć Andrzej Duda. Powstrzymało go jedno wydarzenie.

W tym roku mija już 12 lat od gigantycznej katastrofy, która miała miejsce 10 kwietnia pod Smoleńskiem. 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński oraz jego małżonka Maria, zginęli w straszliwych okolicznościach.

Delegacja leciała wówczas, by wziąć udział w uroczystościach upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej. Wśród osób na pokładzie TU-154 znajdowało się wielu parlamentarzystów, dyplomatów, osób towarzyszących, dowódców wojsk, a także szefów instytucji państwowych.

Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu towarzyszyli również duchowni oraz przedstawiciele rodzin katyńskich, a także organizacji społecznych oraz kombatanckich. Po latach wyszło na jaw, do Smoleńska miał lecieć również Andrzej Duda, który był wówczas podsekretarzem stanu w kancelarii prezydenta.

Jak się okazało, przed wylotem powstrzymała go jedna rzecz. Mało znane szczegóły ujawnił w swojej książce „Od dyktatury do demokracji. I z powrotem”, prof. Andrzej Zoll. Przekazał, że aktualny prezydent nie był w stanie udać się do Katynia ze względu na chorobę swojej córki.

Niebywałe, co powstrzymało Dudę przed wylotem do Katynia

Profesor przekazał w swojej książce, że dzień przed 10 kwietnia brał udział w specjalnej konferencji naukowej na jednej z warszawskich uczelni. Wówczas spotkał Andrzeja Dudę, który czekał na pociąg do Krakowa na jednym z warszawskich dworców.

Zoll spytał wtedy Dudę, czy weźmie udział w uroczystościach katyńskich. Duda oświadczył, że choroba córki uniemożliwiła mu wylot wraz z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

- Spytałem go nawet, czy nie leci rano do Smoleńska. Powiedział, że rozchorowała się jego córka i prezydent zwolnił go z tego lotu - opisał to spotkanie w swojej książce Zoll.  W tym roku mija 12 lat od tragedii w Smoleńsku. W niedzielę w Warszawie odbędą się obchody rocznicy katastrofy z udziałem m.in. brata zmarłego prezydenta, prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: SE.pl