Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ależ wpadka w Polsacie. Nagle wparował i przerwał program na żywo, dziennikarka popłakała się ze śmiechu
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 20.02.2025 10:31

Ależ wpadka w Polsacie. Nagle wparował i przerwał program na żywo, dziennikarka popłakała się ze śmiechu

Agnieszka Gozdyra
fot. Polsat News "Debata Gozdyry" (19.02.25)

Widzowie Polsat News z całą pewnością na długo zapamiętają ostatnie wydanie programu "Debata Gozdyry". Sytuacja, która miała miejsce na żywo podczas debaty polityków, nie zdarza się bowiem często. Prowadząca Agnieszka Gozdyra w pierwszej chwili była mocno zdezorientowana, potem nie wytrzymała ze śmiechu i ukryła twarz w dłoniach. Nie obyło się bez komentarzy, jest nagranie.

Agnieszka Gozdyra nie mogła powstrzymać śmiechu, wszystko poszło na żywo

W ostatnim wydaniu programu "Debata Gozdyry" w Polsat News gościli Paweł Sałek z PiS, wiceminister spraw zagranicznych Anna Radwan z Polski 2050, Jacek Wilk z Konfederacji i wiceminister spraw wewnętrznych Tomasz Szymański z Koalicji Obywatelskiej. Głównym tematem środowego wydania programu były ostatnie wypowiedzi Donalda Trumpa i działania amerykańskiej administracji ws. negocjacji pokojowych dotyczących wojny w Ukrainie. Prowadząca Agnieszka Gozdyra pytała polityków m.in. o głośne słowa Trumpa z ostatnich godzin. Przypomnijmy, prezydent USA nazwał Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów", wzywając do szybkiego działania, "bo inaczej nie będzie miał kraju". W pewnym momencie doszło jednak do zaskakujących scen. Zarówno Agnieszka Gozdyra, jak i zaproszeni goście z trudem powstrzymywali śmiech. Wszystko poszło na żywo. 

Rakieta spłonęła nad Polską. Kuriozalne tłumaczenia polskich władz Awantura w "Fakty po faktach". Schreiber nagle wyciągnął telefon, nie mógł przeboleć jednej rzeczy

Niezapowiedziany gość wparował do studia, prowadząca nie wiedziała co się dzieje

Politycy bardzo emocjonalnie dyskutowali o najważniejszych wydarzeniach z ostatnich godzin. W pewnym momencie doszło do burzliwej wymiany zdań między politykami PiS i KO, którzy niespodziewanie zmienili temat na kwestię Nord Stream 2. Prowadząca Agnieszka Gozdyra, chcąc zapanować nad sytuacją w studio Polsatu i nieco ostudzić emocje, stwierdziła, że trzeba zrobić przerwę. Po chwili wyemitowano jingiel programu.

I będziemy tak puszczać do skutku! Nie wiem, jakie mogę mieć inne narzędzie - podkreśliła.

Chwilę po jej słowach doszło do kuriozalnych scen. W studio pojawił się "niezapowiedziany gość", który sprawił, że niemal wszyscy wybuchli gromkim śmiechem. Jest nagranie z całej sytuacji. 

Agnieszka Gozdyra i goście nie mogli powstrzymać śmiechu, jest nagranie

Nagle podczas debaty w centralnym oku kamery studia pojawił się niespodziewany gość, który skradł show. Pracownik techniczny Polsatu dzierżąc w dłoniach dzbanek z wodą, podszedł do gości i jakby nigdy nic, nalał im wody do szklanek. Agnieszka Gozdyra w pierwszej chwili wręcz nie mogła uwierzyć w to co widzi. 

Mam wrażenie, że jesteśmy na antenie - powiedziała do kolegi z pracy.

Pracownik Polsatu odparł, że sądzi, iż trwa przerwa reklamowa. Zarówno Gozdyra, jak i zaproszeni do studia politycy nie mogli opanować emocji i z trudem powstrzymywali śmiech.

Okazało się, że niespodziewany gość został zmylony jinglem reklamowym i wszedł do studia, będąc święcie przekonanym, że trwa przerwa reklamowa. Gdy tylko usłyszał, że jest na żywo, czym prędzej opuścił oko kamery. Goście zareagowali na całą sytuację śmiechem, a Jacek Wilk "nagrodził" nawet zawstydzonego mężczyznę oklaskami. 

To się jeszcze nie wydarzyło. Piotrek, bardzo szanuję i bardzo ci dziękujemy za wodę. Zimna woda jest lekarstwem uniwersalnym na każdą sytuację - mówiła Agnieszka Gozdyra.

ZOBACZ: Borys Budka wprost do dziennikarza TV Republika: “Nie gadam z wami (...) Chłopie, po prostu”

Telewizja od kuchni - komentują internauci.  - Widziałem to. Reakcja Pani bezcenna - dodają.

dg.png
Niezapowiedziany gość w studio (fot. Polsat News "Debata Gozdyry" (19.02.25)

W czwartek Agnieszka Gozdyra przyznała, że wczorajsze pojawienie się niespodziewanego gościa sprawiło, że w pierwszej chwili sama straciła orientację.

Nie wiedziałam, czy jestem na wizji, czy nie. Z jednej strony wiem, że jesteśmy, a tu nagle wchodzi pewnym krokiem Piotrek i polewa wodę - opowiadała z uśmiechem. 

Cała sytuacja pojawiła się na profilu programu w serwisie X.