Zwłoki młodej kobiety na terenie kościoła. 30-latek usłyszał zarzut morderstwa
Makabryczne znalezisko na terenie kościoła w szkockim Spalding. 27-letnia Colette przeprowadziła się do miasta niecałe dwa miesiące temu, w poniedziałek 17 lipca natomiast jej zwłoki ujawniono w namiocie tuż obok świątyni św. Marii i św. Mikołaja. W sprawie aresztowany został już 30-latek, któremu postawiono zarzut morderstwa. Nie wiadomo jednak, jak doszło do śmierci kobiety.
Ciało 27-latki w namiocie koło świątyni
Niewielkie Spalding, leżące na północ od Cambridge, nie może otrząsnąć się po tym, jak na terenie tamtejszego kościoła pod wezwaniem św. Marii i św. Mikołaja, w poniedziałek 17 lipca dokonano tragicznego odkrycia.
Na miejscu natychmiast zaroiło się od służb, które zostały wezwane do interwencji ws. ciała młodej kobiety, leżącego w namiocie nieopodal świątyni . Od tamtej pory teren jest bacznie nadzorowany przez policję. Trwa wyjaśnianie, co dokładnie stało się kilka dni wcześniej.
"Nie zasługiwała na śmierć"
W sprawie wciąż jest wiele niewiadomych, ale każdy dzień zdaje się przybliżać śledczych do poznania okoliczności śmierci denatki. Udało się już przede wszystkim ustalić jej tożsamość - to 27-letnia Colette Law z Greenock, która do Spalding przeprowadziła się dopiero pod koniec maja br.
Kobieta ostatni raz była widziana żywa 12 lipca, stąd też pewne jest, że do jej zgonu doszło między 12 a 17 lipca. Wiadomo również, że była najmłodsza z trójki rodzeństwa. Jej rodzina jest zdruzgotana.
- Nie mogę przestać myśleć o tym, jak wyglądały jej ostatnie chwile. Nie zasługiwała na śmierć, była taka pełna życia - powiedziała mediom mama Szkotki, stwierdzając, że "żaden rodzic nie powinien nigdy grzebać swojego dziecka ".
Policja aresztowała 30-letniego mężczyznę
Policja w hrabstwie Lincolnshire intensywnie poszukuje osób, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat tego, co działo się z Colette między dniem, kiedy ostatni raz ją widziano, a dniem odnalezienia jej zwłok.
Prowadzący śledztwo detektyw Richard Nethercott złożył bliskim i przyjaciołom 27-latki kondolencje, zapewniając jednocześnie, że służby ciężko pracują, by zbadać wszystkie okoliczności jej śmierci .
- Chciałbym podziękować lokalnej społeczności za dotychczasową pomoc i zaapelować do każdego, kto ma jakiekolwiek informacje, które pomogą w naszym dochodzeniu, o kontakt - przekazał.
W sprawie zatrzymany został 30-letni mężczyzna, któremu postawiono zarzut morderstwa . Policja cały czas czeka jednak na wyniki sekcji zwłok.
Źródło: WP, BBC