Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Ujawnili, co Sylwia Peretti trzymała w dłoni podczas pogrzebu syna. Niebywałe
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 22.07.2023 10:09

Ujawnili, co Sylwia Peretti trzymała w dłoni podczas pogrzebu syna. Niebywałe

pogrzeb
Goniec

W piątek 21 lipca odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti, Patryka, który zginął w tragicznym wypadku w Krakowie. Uroczystość odbyła się w dosyć kameralnym gronie najbliższych osób. Ceremonii pilnowała nawet firma ochroniarska tak, aby nikt nie zakłócał spokoju rodziny podczas tych smutnych chwil. Podczas pogrzebu Sylwia Peretti trzymała w dłoni jedną rzecz. Być może bardzo ważną dla jej zmarłego syna.

Pogrzeb Patryka P.

Ceremonia pogrzebowa odbyła się w piątek 21 lipca, a jej bezpieczeństwa i spokoju pilnowała nawet wynajęta specjalnie na tę okoliczność firma ochroniarska. Sylwia Peretti ze łzami w oczach żegnała zmarłego syna, a na cmentarzu w Krakowie pojawili się najbliżsi rodziny oraz wielu znajomych. Cmentarz tonął w morzu kwiatów. Celebrytka nie potrafiła powstrzymać emocji w tym trudnym dla niej czasie. 

Przypomnijmy, że Patryk zginął w tragicznym wypadku w Krakowie, wraz z trzema innymi pasażerami pojazdu, którym - według śledczych – kierował właśnie 24-latek. 

Poruszający gest Sylwii Peretti na pogrzebie syna. Jej szloch usłyszeli wszyscy

Sylwia Peretti zaciskała w dłoni pluszowego misia

Sylwia Peretti podczas pogrzebu syna trzymała w dłoniach małego pluszowego misia, którego mocno zaciskała. Być może była to maskotka należąca, lub bardzo ważna dla Patryka. Widok chwytał za serce. Fani kobiety cały czas składają wyrazy współczucia oraz kondolencje dla całej rodziny.

Ciało Patryka P. zostało skremowane, zrezygnowano z tradycyjnej trumny. Sylwia Peretti mocno przytulała urnę w czasie ostatniej drogi swojego syna.

Wypadek w Krakowie. Wyniki badań toksykologicznych

W czasie sekcji zwłok od wszystkich zmarłych pobrano próbki do badań na obecność alkoholu lub innych środków odurzających. Wyniki jasno wskazują, że kierowca oraz dwóch pasażerów było pod wpływem alkoholu. Patryk P. (kierowca auta) miał mieć 2,3 promila alkoholu we krwi, Michał G. (pasażer) - 1,3 promila, a Aleksander T. (pasażer) - 1,4 promila. 

Śledczy ustalili, że na początku samochodem podróżowało pięciu mężczyzn, jednak jeden z nich wysiadł wcześniej, w Modlniczce. Prokuratura Okręgowa w Krakowie cały czas prowadzi śledztwo w tej sprawie. Poszukiwany jest pieszy, który chwilę przed tragicznym wypadkiem próbował wejść na jezdnię. 

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów