Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Zawadzka skomentowała decyzję Dudy ws. żałoby narodowej. Padły ostre słowa
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 23.04.2025 11:48

Zawadzka skomentowała decyzję Dudy ws. żałoby narodowej. Padły ostre słowa

Papież Franciszek i Dorota Zawadzka
Fot. ALBERTO PIZZOLI/AFP/East News/KAPIF

Śmierć papieża Franciszka poruszyła wiele osób, które ubolewają nad jego odejściem. Decyzją Andrzeja Dudy, w dniu, gdy odbędzie się pogrzeb 88-latka, zostanie wprowadzona żałoba narodowa, określająca pewne warunki związane z funkcjonowaniem części mieszkańców Polski. Co o tym pomyśle myśli Dorota Zawadzka? “Superniania” wyraźnie zanegowała takie rozwiązanie.

Papież Franciszek nie żyje

Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia w godzinach porannych, o czym poinformował Watykan. Wieści te poruszyły wiernych, tym bardziej, że 88-latek zaledwie dzień przed śmiercią wyszedł do zgromadzonego tłumu, by spotkać się z nim i udzielić błogosławieństwa Urbi et Orbi. Zapewne znaczna część osób nie myślała, że głowa Kościoła Katolickiego robi to po raz ostatni.

Po śmierci papieża Franciszka jego ciało zostało złożone w otwartej trumnie, która została umieszczona w kaplicy Domu Świętej Marty, w którym mieszkał, po czym zostanie przeniesiona do Bazyliki Św. Piotra. Uroczystości pogrzebowe 88-latka zaplanowane są na sobotę 26 kwietnia i rozpoczną się o godzinie 10:00. Mszę świętą pogrzebową papieża Franciszka poprowadzi kardynał Giovanni Battista Re, który jest dziekanem Kolegium Kardynalskiego.

Mąż Justyny Kowalczyk zmarł tragicznie. Po latach zdobyła się na bolesne wyznanie Papież Franciszek zdążył pobłogosławić gwiazdę "M jak miłość". Jego śmierć przypadła w szczególnym dniu

Żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka, zarządzona przez Andrzeja Dudę

W uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka mają zamiar wziąć liczni przedstawiciele polityki światowej. Swoje uczestnictwo w ceremonii zapowiedzieli m.in. Donald Trump, a także Andrzej Duda oraz Szymon Hołownia. 

W związku z tym doniosłym, a zarazem smutnym wydarzeniem, prezydent Polski postanowił ogłosić żałobę narodową, która będzie wprowadzona w sobotę 26 kwietnia, a kontrasygnaty do tej decyzji udzielił Donald Tusk. Co to oznacza dla mieszkańców naszego kraju?

W związku ze śmiercią Ojca Świętego prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, aby dzień pogrzebu - 26 kwietnia - ogłosić dniem żałoby narodowej - tłumaczył Wojciech Kolarski podczas wtorkowej konferencji prasowej.

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor "Ranczo" zmarł przedwcześnie. Jego prochy wywieziono za granicę

Warto pamiętać, że żałoba narodowa wiąże się z pewnymi czynnościami oraz zakazami. W dniu, gdy będzie miała miejsce ceremonia pogrzebowa papieża Polaka w Polsce, planuje się odwołanie imprez masowych, tj. koncerty czy wydarzenia sportowe. Ponadto stacje telewizyjne swoją ramówkę muszą dostosować do okoliczności i zrezygnować z emisji programów rozrywkowych. Co ważne - dzień ten nie będzie on dniem wolnym od pracy, a co za tym idzie, sklepy oraz inne obiekty będą funkcjonowały.

Dorota Zawadzka neguje pomysł wprowadzenia żałoby narodowej

Ogłoszenie żałoby narodowej, która będzie obowiązywała w sobotę 26 kwietnia - w dniu, w którym odbędzie się ceremonia pogrzebowa papieża Franciszka, podzieliła Polaków. Część z nich uważa, że decyzja ta jest jak najbardziej słuszna, lecz pojawiły się również głosy negujące ten pomysł. 

Do grona osób uważających, że jest ona niepotrzebna, należy Dorota Zawadzka. Zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym wyjaśniła swój punkt widzenia. Jak twierdzi “Superniania” w zupełności nie rozumie, dlaczego żałoba narodowa ma zostać wprowadzona.

Kompletnie, ale to kompletnie nie rozumiem idei ogłoszenia żałoby narodowej z powodu śmierci głowy państwa Watykan. Z tego, co się orientuję, żałoba narodowa dotyczyć może czegoś, co wstrząsa całym narodem. Dotyczy jakiejś tragedii, dramatu, który jest wspólny dla całego narodu - napisała.

Następnie Dorota Zawadzka zauważyła, że żałoby narodowej nie ogłasza się w przypadku śmierci głów innych państw lub kościołów. Przypomniała również, że było tak w przypadku zgonu królowej Elżbiety.

Nie ogłasza się wszak żałoby po śmierciach przywódców innych państw. Umarła głowa kościoła. Umarł człowiek. Przykry i smutny to fakt, jak każda śmierć. Ale gdy umarła głowa Kościoła anglikańskiego, czyli królowa Elżbieta, nie było żałoby przecież... Nie pojmuję... - napisała.

“Superniania” do swojego wpisu i głosów internautów postanowiła odnieść się w komentarzu. Dodała tam notkę, w której podkreśliła, że Polska, wbrew temu, co niektórzy uważają, nie jest krajem katolickim, lecz świeckim, przypominając, że wynika to z konstytucji RP. Dorota Zawadzka zaznaczyła jednocześnie, że uczczenie śmierci ważnej osoby jest jak najbardziej mile widziane, lecz wprowadzanie żałoby narodowej jest gestem nad wyraz wyniosłym.

Przypomnę może tym, którzy się tu zapędzają z opinią, że "Polska to kraj katolicki" - NIE, Polska jest krajem świeckim, a gwarantuje to konstytucja RP. A żałobę powinien ogłosić Kościół Katolicki, a nie państwo. Gesty żałobne jak najbardziej, umarł ważny człowiek. Flagi do połowy masztów, bicie dzwonów - napisała Dorota zawadzka.