Polka wspomina pierwsze spotkanie z papieżem Franciszkiem. Jej słowa chwytają za serce

W poniedziałkowy poranek, 21 kwietnia, Watykan ogłosił wiadomość o śmierci papieża Franciszka. Od tego momentu coraz więcej osób decyduje się publicznie dzielić poruszającymi wspomnieniami. Jedną z nich jest znana dziennikarka Magdalena Wolińska-Riedi, która opowiedziała o swoim pierwszym spotkaniu z Ojcem Świętym.
Nie żyje papież Franciszek. Miał 88 lat
Według informacji przekazanych przez Stolicę Apostolską papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny o godz. 7:35. Miał 88 lat. Był w trakcie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc. Dzień wcześniej przybył na błogosławieństwo Urbi et Orbi, by pozdrowić wiernych. Wieści o śmierci głowy Kościoła poruszyły wielu światowych przywódców, którzy pożegnali go w mediach społecznościowych.
Światowi przywódcy wspominają Ojca Świętego
"Europa opłakuje śmierć Jego Świątobliwości Papieża Franciszka. Jego zaraźliwy uśmiech podbił serca milionów ludzi na całym świecie. 'Papież ludu' będzie zapamiętany za swoją miłość do życia, nadzieję na pokój, współczucie dla równości i sprawiedliwości społecznej. Niech spoczywa w pokoju” - napisała na X Roberta Metsola z Malty, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego.
Od Buenos Aires po Rzym papież Franciszek pragnął, aby Kościół przynosił radość i nadzieję najuboższym. Niech łączy ludzi ze sobą i z naturą. Niech ta nadzieja wciąż go przewyższa. Moja żona i ja przesyłamy nasze myśli wszystkim katolikom i całemu pogrążonemu w żałobie światu - podkreślił prezydent Francji Emanuel Macron.
Nad śmiercią głowy kościoła ubolewa również Władimir Putin. “Proszę przyjąć moje najszczersze kondolencje z powodu śmierci Jego Świątobliwości Papieża Franciszka” - powiedział prezydent Rosji w wiadomości do kardynała Kevina Farrella, który jest kamerlingiem w Watykanie.
Przez lata swojego pontyfikatu aktywnie promował rozwój dialogu między rosyjskim Kościołem prawosławnym i rzymskokatolickim, a także konstruktywną współpracę między Rosją a Stolicą Apostolską. W tej smutnej godzinie chciałbym przekazać ci i całemu duchowieństwu katolickiemu wyrazy współczucia i wsparcia - dodał Putin.
Prezydent Andrzej Duda w swoim wpisie zwrócił uwagę na wyjątkową skromność papieża Franciszka. "Do Domu Ojca odszedł dziś Papież Franciszek. W swojej posłudze duszpasterskiej kierował się pokorą i skromnością. Za papieską dewizę obrał słowa swojego zawołania biskupiego: „Miserando atque eligendo” („Spojrzał z miłosierdziem i wybrał”). Był wielkim apostołem Miłosierdzia, w którym upatrywał odpowiedzi na wyzwania współczesnego świata. Razem z Żoną łączymy się w modlitwie z wiernymi całego Kościoła Katolickiego. Świeć, Panie, nad Jego duszą!” - napisał polityk.
Swoimi wspomnieniami o pierwszym spotkaniu papieża Franciszka podzieliła się również Magdalena Wolińska-Riedi, korespondentka polskich mediów w Watykanie.
Polka opowiedziała o pierwszym spotkaniu z papieżem Franciszkiem
Dziennikarka w rozmowie z serwisem Onet zaznaczyła, że do jej pierwszego spotkania z papieżem Franciszkiem doszło tuż po konklawe w 2013 roku. “Pierwsze moje spotkanie z papieżem Franciszkiem w białej szacie nastąpiło, kiedy szłam z moimi córkami na spacer do ogrodów watykańskich w sobotnie południe. Szłyśmy na skróty z koszar Gwardii Szwajcarskiej do ogrodów przez Pałac Apostolski, przez dziedziniec św. Damazego. Usiadłyśmy na schodkach, żeby zjeść jakąś małą przekąskę” - opowiada Magdalena Wolińska-Riedi.
Autorka wielu książek o życiu w Watykanie wspomina, że wówczas na teren dziedzińca podjechał skromny ford focus. Wewnątrz siedział Ojciec Święty. Duchowny skinął na kobietę i jej córki, sugerując, aby podeszły do niego. “No chyba to do nas, no to idziemy. Papież podał rękę moim małym córkom i mówi, że on tutaj teraz zamieszka, że jest nowym sąsiadem i nazywa się Francesco. To było takie pierwsze przełamanie lodów i dla mnie ewidentny dowód na to, jaki to jest niesamowity człowiek, jaki w tym wszystkim normalny i prosty” - wspomina.
“Nie mówię tego w kontrze do poprzedników - oni też byli do rany przyłóż. Jednak on zaczął… to było tornado, te pierwsze dni w Watykanie” - stwierdziła Wolińska-Reidi.





































