Wypadek na Zakopiance. Samochód wylądował na zaparkowanych autach
Niecodzienny wypadek pod Nowym Targiem na Zakopiance. Zdjęcie zrobione przez strażaków to dowód, iż fakt, że nikt nie zginął w czwartkowym wypadku, nazwać można cudem. Jeden z samochodów po zderzeniu znalazł się na dachu dwóch innych pojazdów.
Wypadek na Zakopiance: trudno uwierzyć, że nikt nie zginął
Wypadek na Zakopiance. W czwartek, około godziny 15:00 pod Nowym Targiem doszło do zdarzenia, które na długo zapisze się w pamięci policjantów, strażaków i ratowników medycznych. Wypadek z udziałem trzech aut nie jest niecodziennym wezwaniem, ale już efekt końcowy zderzenia należy do prawdziwych wyjątków. Samochody stworzyły małą wieżę.
10 listopada po południu policja oraz straż otrzymały zgłoszenie o wypadku z udziałem trzech aut na słynnej Zakopiance. Niedaleko stacji paliw pod Nowym Targiem doszło do niecodziennego zdarzenia.
- Doszło do zderzenia trzech pojazdów. Uszkodzone zostały dwa zaparkowane samochody - mówiła podkomisarz Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu w rozmowie z portalem Podhale24.pl.
Podkom. Garbacz dodawała, że w wypadku nikt nie zginął. - Jedna osoba została poszkodowana. Droga jest przejezdna. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia - dodawała policjantka.
Strażacy ochotnicy z OSP w Rdzawce podzielili się zdjęciami z wypadku, a te sprawiają, że pojawia się tylko więcej pytań na temat tego, jak doszło do zdarzenia oraz co sprawiło, że samochód dosłownie wzbił się w powietrze.
Auto "spadło" na dach innych pojazdów
Osobowy Renault znalazł się na dachu dwóch innych samochodów. Zagadką pozostaje to, co sprawiło, iż wielotonowe auto poszybowało w górę i zmiażdżyło inne pojazdy.
Druhowie z OSP wskazują, iż w zgłoszeniu podano, że pojazd "dachował", ale śledczy muszą wyjaśnić dokładne okoliczności zdarzenia. Zniszczone samochody były bowiem zaparkowane z boku trasy nieopodal stacji paliw.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: se.pl, goniec.pl