Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Wypadek autokaru wiozącego turystów znad Niagary. Wiele ofiar śmiertelnych w tym dzieci
Julia Dębek
Julia Dębek 22.08.2025 22:40

Wypadek autokaru wiozącego turystów znad Niagary. Wiele ofiar śmiertelnych w tym dzieci

Wypadek autokaru wiozącego turystów znad Niagary. Wiele ofiar śmiertelnych w tym dzieci
Fot. Pixabay, New York State Police

Dramatyczne doniesienia zza oceanu poruszają opinię publiczną. Na jednej z amerykańskich autostrad doszło do poważnego wypadku autokaru wycieczkowego. Policja potwierdza liczne ofiary, a na miejscu od godzin trwa akcja ratunkowa. Świadkowie mówią o scenach grozy, które trudno opisać słowami.

Wypadek na autostradzie I-90

Do tragedii doszło w piątek w pobliżu Pembroke w stanie Nowy Jork, na autostradzie międzystanowej 90. Autobus, którym podróżowało 52 turystów z Indii, Chin i Filipin, znajdował się w drodze powrotnej z granicy amerykańsko-kanadyjskiej do Nowego Jorku.

Jak podają lokalne media, „po zderzeniu z ciężarówką kierowca stracił panowanie nad pojazdem, który przewrócił się na bok i wypadł z drogi”.

Świadkowie opisują wstrząsające sceny. 

Na całej drodze jest szkło i rzeczy ludzi. Wszystkie okna były powybijane - relacjonował przejeżdżający obok mężczyzna w rozmowie z The Buffalo News. 

Policja podkreśla, że we wraku wciąż mogą znajdować się uwięzieni pasażerowie.

„Wiele ofiar śmiertelnych”. Policja potwierdza tragiczny bilans

Rzecznik policji stanu Nowy Jork, James O'Callahan, w rozmowie z mediami nie ukrywał dramatycznej sytuacji: 

W tej chwili mamy wiele ofiar śmiertelnych, wielu uwięzionych i wielu rannych.

Informacje te potwierdzają kolejne źródła, w tym BBC, które donosi, że wśród poszkodowanych są dzieci. Co najmniej jedno z nich nie przeżyło.

Dziennikarze wskazują, że „większość pasażerów nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa”. Wielu turystów wypadło przez okna, co dodatkowo pogłębiło tragiczny bilans.

ZOBACZ TAKŻE: Atak nożownika w Krakowie. Trwa policyjna obława

Służby w akcji. Helikoptery, karetki i tłumacze na miejscu zdarzenia

Na miejsce katastrofy skierowano dziesiątki ratowników, w tym trzy helikoptery i karetki pogotowia. Ranni transportowani są do okolicznych szpitali.

Do ECMC w Buffalo przywieziono już co najmniej ośmiu pacjentów - podała placówka w oficjalnym komunikacie.

Autostrada I-90 została całkowicie zamknięta. Do działań włączono także tłumaczy, którzy mają pomóc w komunikacji zagranicznych turystów z amerykańskimi służbami. Cały czas trwa ustalanie przyczyn tragedii – kluczowe będzie wyjaśnienie roli ciężarówki, która brała udział w zdarzeniu.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News