Wracały ze szkoły, gdy doszło do tragedii. Przeżyła tylko jedna, potrzebna jest pomoc
Do zdarzenia doszło 18 listopada na ruchliwej ulicy Katowickiej w Ustroniu. Kierująca Mazdą 18-letnia Oliwia zatrzymała się przed skrzyżowaniem, przygotowując do skrętu w lewo. Wtedy w tył jej samochodu, z ogromną siłą, wjechało BMW prowadzone przez 21-letniego kierowcę. Oba pojazdy zostały doszczętnie zniszczone. Mimo natychmiastowej reakcji świadków i służb, konsekwencje wypadku okazały się tragiczne.
Fatalne zderzenie na ulicy Katowickiej. Śmierć za kierownicą, walka na fotelu pasażera
Z relacji portalu cieszyn.naszemiasto.pl wynika, że siła uderzenia była druzgocąca. Siedząca za kierownicą Oliwia poniosła śmierć na miejscu, pomimo podjętej przez ratowników reanimacji. Jej koleżanka, Noemi, która była pasażerką, została poważnie ranna. Aby dać jej szansę na przeżycie, konieczny był natychmiastowy transport śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do specjalistycznego szpitala.
Noemi przez wiele dni pozostawała w śpiączce farmakologicznej, jej stan był krytyczny. Obecnie, choć jest już przytomna, czeka ją niezwykle trudny i długi proces zdrowienia. Jak czytamy w opisie zbiórki na jej rzecz, „walka dopiero się zaczyna”. Potrzebna będzie intensywna, wielomiesięczna rehabilitacja, konsultacje z licznymi specjalistami i stopniowa odbudowa utraconych funkcji organizmu.

Koszykarki z Wiślańskiej Jedynki. Przyjaźń i pasja przerwane w sekundę
Ofiary wypadku to nie były przypadkowe osoby. Oliwia i Noemi łączyła silna więź – wspólnie uczęszczały do Liceum Ogólnokształcącego im. Pawła Stalmacha w Wiśle oraz trenowały koszykówkę w klubie Integracyjne Stowarzyszenie Wiślańska Jedynka. Boisko było dla nich przestrzenią rozwoju, realizacji marzeń i budowania charakteru.
Noemi opisuje się jako „pełną energii, uśmiechniętą dziewczynę”, dla której sport był nie tylko hobby, ale i drugim domem. Jej największym pragnieniem jest dziś powrót na parkiet. Ten cel, który przed wypadkiem wydawał się oczywisty, stał się teraz odległym marzeniem, do którego zrealizowania potrzebuje ogromnego wsparcia.
Zbiórka na leczenie i rehabilitację. Społeczność mobilizuje się, by pomóc Noemi
Koszty leczenia, specjalistycznej opieki i długotrwałej rehabilitacji przekraczają możliwości finansowe rodziny Noemi. Dlatego w internecie została uruchomiona zbiórka na platformie PodarujDobro.pl. Jej organizatorzy podkreślają, że każda, nawet najmniejsza wpłata, jest krokiem do przywrócenia dziewczynie nadziei i szansy na samodzielne życie.
Tragedia w Ustroniu wstrząsnęła lokalną społecznością Wisły i Ustronia. Współczucie i chęć pomocy wykraczają poza środowisko szkolne i sportowe. Historia Oliwii i Noemi to bolesne przypomnienie o tym, jak kruche jest ludzkie życie i jak jedna sekunda może zniszczyć przyszłość pełną planów i marzeń. W tej chwili cała uwaga skupiona jest na wsparciu Noemi w jej heroicznej walce o powrót do zdrowia.
