Wielka wpadka Tuska w Angoli. Polski premier wywołał wielkie zamieszanie
Donald Tusk aktualnie bierze udział w 7. szczycie Unii Afrykańskiej - Unii Europejskiej w Luandzie. Niestety, ale szef naszego rządu od razu po wyjściu z samolotu zanotował potężną wpadkę, która jest szeroko komentowana przez media na całym świecie. Chodzi o złamanie protokołu dyplomatycznego. Eksperci nie zostawili na nim suchej nitki. O co dokładnie chodzi?
Donald Tusk bierze udział w szczycie Unii Afrykańskiej
W dniach 24-25 listopada premier Donald Tusk weźmie udział w 7. szczycie Unii Afrykańskiej - Unii Europejskiej w Luandzie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, ogólna tematyka szczytu obejmuje m.in. kwestie pokoju i bezpieczeństwa, rozwoju gospodarczego i budowy miejsc pracy wraz z prezentacją unijnej inicjatywy gospodarczo-rozwojowej pn. Global Gateway.
Dodatkowo rozmowy będą koncentrowały się na tematyce gospodarczej (umocnieniu dynamiki wymiany handlowej) oraz kwestiach bezpieczeństwa międzynarodowego. Co niezwykle interesujące, a marginesie szczytu odbędzie się nieformalne posiedzenie szefów państw i rządów UE ws. Ukrainy.
Donald Tusk zanotował wstydliwą wpadkę. Dudni o tym cały świat
W poniedziałek 24 listopada, tuż przed godziną 10.00 na lotnisku w Angoli, polski premier został powitany przez prezydenta João Lourenço. Niestety, ale od razu po wyjściu z samolotu rozpętał on wielką burzę w sieci. Ludzie patrzyli tylko na jego strój, który nie był adekwatny do rangi spotkania.
Nagranie z wizyty zamieściła w sieci Kancelaria Premiera.
Angolczycy przywitali go z honorami, przy obecności asysty wojskowej, a sam Tusk przeszedł po czerwonym dywanie w stroju, który znacząco odbiegał od przyjętego protokołu dyplomatycznego. Nie założył nawet marynarki.
Cały wizerunek premiera na nagraniu z czerwonego dywanu jest spójny ze strojem casual. Stanowi to pogwałcenie zasad dress code'u - usłyszeli dziennikarze Faktu w rozmowie z przedstawicielami The Protocol School of Poland.
Swoje zdanie wyraził również Jakub Szymczuk, były fotograf prezydenta Andrzeja Dudy.
Ja rozumiem, że to może być przywitanie przez niższej rangi urzędnika ale jednak z kompanią honorową… marynarkę wypadałoby zarzucić… słabe, opór słabe… zwłaszcza, że państwa afrykańskie są wrażliwe na takie rzeczy, zawsze (jak widać) witają najlepiej jak mogą… - zaznaczył.
Trwa szczyt Unia Europejska - Unia Afrykańska
W dniach 24-25 listopada w Luandzie, stolicy obchodzącej 50-lecie niepodległości Angoli, odbywa się 7. szczyt Unia Europejska-Unia Afrykańska (UA). Odbędzie się on podczas rotacyjnego przewodnictwa Angoli w UA. Przywódcy 27 państw UE i 55 krajów UA mają rozmawiać o zacieśnianiu współpracy w kluczowych obszarach, takich jak: pokój i bezpieczeństwo, integracja gospodarcza, handel, zielony rozwój, cyfryzacja, migracje i rozwój społeczny.
Szczyt będzie prowadzony wspólnie przez prezydenta Angoli Joao Lourenco i przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costę. Unię będzie reprezentować także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.