Wielka bójka na weselu. Mężczyzna wjechał autem w tłum gości
Niecodzienny finał jednak z wesel. Biesiadnicy, zamiast cieszyć się szczęściem młodej pary doprowadzili do bójki. “Poważna sprzeczka”, jak opisuje to zajście niemiecka policja, zakończył się wjechaniem w tłum samochodu kierowanego przez 39-latka.
Ogromna bójka na niemieckim weselu
Wesele powinno być dniem pełnym szczęścia i radości. Ślub dla młodej pary to dzień niezapomniany, ale w tym przypadku o przyjęciu mówią dosłownie wszyscy. Nie tylko zaproszeni goście.
W sali weselnej Hagen-Haspe w Niemczech doszło do niebezpiecznych scen. W czasie wesela wybuchła masowa bójka. Lokalna policja podaje, że do walki stanęło od 20 do 30 osób.
Panna młoda czekała do ostatniej chwili. Przy ołtarzu wyciągnęła telefon, a jej ukochany pobladłMężczyzna wjechał samochodem w tłum
Policja określa to niebezpieczne zdarzenia jedynie jako “poważną sprzeczkę”, ale była to zwyczajna bitwa między agresywnymi mężczyznami.
Kiedy bójka nie przyniosła efektów, jeden z jej uczestników postanowił zmienić formę ataku. 39-latek odszedł od bijącego się tłumu i wsiadł do auta. Następnie ruszył w stronę zebranych gości weselnych i w nich wjechał.
Na szczęście nikt z gości weselnych nie zginął
Cudem jest to, iż w wyniku groźnego finału masowej bójki na niemieckim weselu nikt nie zginął. 39-latek, który wjechał samochodem w tłum “jedynie” ranił pięć osób.
Policjanci nie byli w stanie poradzić sobie z agresywną grupą. Na miejsce wesela wezwano posiłki z sąsiednich regionów i dopiero wtedy udało się uspokoić sytuację. Zatrzymano jedynie trzy osoby, a wśród nich jest 39-latek siedzący za kierownicą samochodu.
Wesele zorganizowano na około 80 osób. Służby nie są w stanie jeszcze wyjaśnić, co doprowadziło do eskalacji napięcia między weselnikami. Nic nie tłumaczy takiego zachowania i niemieckie służby są w tej kwestii stanowcze. Do wyjaśnienia okoliczności masowej bójki na weselu zaangażowana została komisja ds. zabójstw.
Źródło: wp.pl
