Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Wieczorem pojawiło się nowe oświadczenie Tomasza Jakubiaka. Na te słowa czekała cała Polska
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 08.12.2024 22:22

Wieczorem pojawiło się nowe oświadczenie Tomasza Jakubiaka. Na te słowa czekała cała Polska

Tomasz Jakubiak
fot. kadr z Instagrama @tomasz_jakubiak

Tomasz Jakubiak systematycznie informuje fanów o swoim stanie zdrowia. Kucharz, który obecnie przebywa w Izraelu, gdzie poddaje się leczeniu, ponownie przekazał wieści na temat na ten temat. Przy okazji zdradził, z czym musi się zmagać i jak frustrujące mogą być skutki choroby.

Tomasz Jakubiak walczy z nowotowrem

Tomasz Jakubiak od dawna zarażał internautów i widzów, którzy bacznie śledzili jego poczynania jako juror w “MasterChefie”, niesamowitą energią i optymizmem, dbając przy tym, by często na ich twarzach pojawiał się uśmiech. Niestety w ciągu ostatnich miesięcy przewrotny los przewrócił jego życie do góry nogami, a fani kucharza z wymalowaną troska na twarzy słuchają jego wypowiedzi. Wszystko za sprawą choroby, z którą zmaga się Tomasz Jakubiak.

We wrześniu kucharz zaprosił do siebie Dorotę Wellman wraz z ekipą “Dzień Dobry TVN” do swojego domu i właśnie wtedy podzielił się ze wszystkimi wstrząsającymi informacjami. Wynikało z nich, że kucharz jakiś czas temu usłyszał druzgocącą diagnozę.

Przyjechał do mnie lekarz do domu, mój znajomy, i mówi: “Słuchaj, musimy porozmawiać, bo masz nowotwór” - wspominał przed kamerami.

Kucharz podjął rękawice i postanowił walczyć z trudnym przeciwnikiem. Nie jest to jednak łatwa walka, bowiem jak przyznał, rak zaatakował agresywnie jego organy. Podczas niedawnego reportażu, nadanego w “Dzień Dobry TVN” Tomasz Jakubiak wyznał, że zmaga się z nowotworem jelita i dwunastnicy, który dał przerzuty do kości. Kucharz zaznaczył również, że choroba, gdy została u niego wykryta, była już w stopniu zaawansowanym.

Jeżeli chodzi o sam stan zdrowia, o czym tak naprawdę nie mówiliśmy jeszcze nigdy, no to on się mocno pogorszył, ponieważ guzy, które miałem na kościach, bardzo mocno się rozeszły po całym ciele - mówił.

Aktorka zmarła 4 lata temu. Tak teraz wygląda grób gwiazdy "Plebanii" Po metamorfozie Kariny z "Chłopaków do wzięcia" zawrzało w całej Polsce. Trudno uwierzyć, jak zareagowała

Tomasz Jakubiak relacjonuje pobyt w Izraelu

Tomasz Jakubiak w tych trudnych chwilach mógł liczyć na wsparcie wielu osób. Pomocne dłonie wyciągnęli do niego nie tylko fani, ale także znane osobistości. By wesprzeć jego kosztowne leczenie, które odbywa się poza granicami Polski, zorganizowano zbiórkę pieniężną, a także kolację charytatywną. Kucharz nie ukrywał, że jest bardzo poruszony tym gestem, ciesząc się jednocześnie, że wszyscy ci, którzy mu pomogli, dają mu również nadzieję, że uda mu się przezwyciężyć chorobę.

ZOBACZ TAKŻE: Nagle wparowali na plan "halo tu polsat". Cichopek nie potrafiła powstrzymać łez

Od kilku dni Tomasz Jakubiak przebywa w Izraelu, gdzie poddaje się leczeniu. Systematycznie stara się odzywać do swoich fanów za pośrednictwem Instagrama, relacjonując im swój pobyt tam. Niedawno zdradził, że miejsce, w którym się znalazł, jest zupełnie inne, niż się spodziewał. Co ważne, zaskoczyło go ono zdecydowanie na plus.

Po całym dniu spędzonym w izraelskim szpitalu stwierdzam, że przeniosłem się zupełnie w jakiś kosmos totalny. Tutaj opieka wygląda stanowczo inaczej. Ja mam swój pokoik, w którym jestem leczony. Moja rodzina mieszka dwa piętra wyżej w hotelu, więc na noc mogę spokojnie do nich chodzić. Też ze mną przebywają w ciągu dnia, całkiem sporo czasu. Wszystko jest fajnie poukładane. Przeszedłem już dzisiaj pierwsze badania, czekam na kolejne plus na wyniki, no i zobaczymy, co będzie się działo - opowiadał.

Teraz Tomasz Jakubiak postanowił na nowo odezwać się do swoich obserwatorów i w niedzielę 8 grudnia na jego profilu kolejny raz pojawiło się nagranie. Kucharz wyjaśnił w nim, że leczenie, któremu się poddaje, przebiega pomyślnie i czuje się dobrze.

Jestem w Izraelu już szósty dzień i powiem wam, że nie jest lekko. Nie dlatego, że leczenie, bo leczenie przebiega, jak na razie, chyba dobrze, bo chodzę, stoję na nogach, fakt faktem, że noce są ciężkie, ale to nie jest najgorsze - wyjawił Tomasz Jakubiak.

Tomasz Jakubiak opowiedział, z czym musi się zmagać podczas choroby

Tomasz Jakubiak postanowił wyjawić, z czym musi się zmagać podczas walki z chorobą. Nie ukrywa, że nie należy ono do najprzyjemniejszych doświadczeń, jednak nieustannie wierzy, że uda mu się pokonać przeciwności losu. Zanim jednak do tego dojdzie, musi mierzyć się z wieloma nieprzyjemnościami. O jednej z nich opowiedział na nagraniu, które zamieścił w sieci. Miał wówczas na myśli fakt, że nie może kosztować apetycznych dań, specjałów lokalnej kuchni.

Najgorsze jest to, że nie mogę jeść. A kuchnia bliskowschodnia, arabska, libańska, izraelska to są kuchnie, które kocham ponad wszystko. Przechodząc tutaj obok tych zapachów, które są wszędzie, to jest tak, jakbym sobie podcinał żyły. Normalnie chodzę z Anastazją do restauracji, bo oni normalnie jedzą, a ja siedzę przy stoliku i tylko wącham, patrzę i podziwiam. Nie jest to lekkie - wyjaśnił.

Tomasz Jakubiak jest kucharzem z ogromnym doświadczeniem i niesamowitymi zdolnościami, lecz choroba, z którą walczy, zmieniła wiele w jego życiu. Do tej pory z chęcią kosztował wiele smakowitych dań, lecz obecnie jest w stanie tego robić. Wszystko przez to, że konieczne było wprowadzenie żywienia pozajelitowego.

Błądzę między jednym a drugim szpitalem. W jednym szpitalu mam chemię, a w drugim żywienie pozajelitowe, bo wyobraźcie sobie, że mój żołądek przestał współpracować z jelitami i nie dochodzi mi do jelit żaden pokarm, nawet wody nie mogę spożywać, póki nie będę miał operacji, a operację będę miał, jeżeli nowotwór trochę ustąpi i ciało się zregeneruje, bo ważę 58 kg [...] Nowotwór nie daje za wygraną, zaatakował mi dużą część ciała - tłumaczył Tomasz Jakubiak.