Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Warszawa: potężny pożar hali. Budynek złożył się w pół
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 21.12.2025 21:59

Warszawa: potężny pożar hali. Budynek złożył się w pół

Warszawa: potężny pożar hali. Budynek złożył się w pół
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER

W nocy z soboty na niedzielę w warszawskiej Wesołej doszło do dramatycznego pożaru, który doszczętnie zniszczył halę przy ulicy Niemcewicza. Z żywiołem walczyły dziesiątki strażaków, a skala zniszczeń po akcji gaśniczej robi ogromne wrażenie. Po budynku pozostały jedynie zgliszcza, a okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane.

  • Nocny pożar w Wesołej – przebieg dramatycznych wydarzeń
  • Trudna akcja gaśnicza i zawalenie się dachu
  • Niebezpieczne znaleziska na terenie pogorzeliska

Pożar w Wesołej

Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy ogień bardzo szybko objął halę o wymiarach około 25 na 15 metrów, zlokalizowaną przy ulicy Niemcewicza w Wesołej. Płomienie były widoczne z dużej odległości, a sytuacja od początku była niezwykle dynamiczna. Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły straży pożarnej.

Z żywiołem walczyły łącznie 23 zastępy strażaków. Akcja gaśnicza była wyjątkowo trudna ze względu na intensywność pożaru oraz konstrukcję obiektu. Ogień bardzo szybko rozprzestrzeniał się wewnątrz hali, powodując ogromne zagrożenie dla ratowników prowadzących działania.

Akcja służb

W trakcie akcji doszło do zawalenia się części dachu do wnętrza budynku. To zdarzenie znacząco podniosło poziom ryzyka i utrudniło dalszą walkę z ogniem. Strażacy musieli działać z najwyższą ostrożnością, obawiając się całkowitego zawalenia konstrukcji hali.

Mimo tych trudności ogień udało się ostatecznie opanować i ugasić. Niestety, skala zniszczeń okazała się ogromna. Po zakończeniu działań gaśniczych oczom ratowników i mieszkańców ukazał się przerażający widok — hala została całkowicie strawiona przez ogień, a na jej miejscu pozostały jedynie zwęglone elementy konstrukcji.

Ogromne straty

Jak poinformował w rozmowie z TVN Warszawa młodszy kapitan Tomasz Kawalec z warszawskiej straży pożarnej, około godziny 3:38 na terenie objętym pożarem odnaleziono cztery niezidentyfikowane butle oraz pojemniki z substancją niewiadomego pochodzenia. Istniało podejrzenie, że mógł to być olej, co dodatkowo zwiększało zagrożenie w trakcie akcji.

Obecnie służby zabezpieczają teren pogorzeliska, a przyczyny wybuchu pożaru będą szczegółowo analizowane. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, jednak straty materialne są ogromne. Mieszkańcy Wesołej wciąż z niepokojem patrzą na to, co pozostało po nocnym dramacie.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News