W przedszkolu zainstalowano kamerę. Zarejestrowała agresywne zachowanie przedszkolanki
Na nagraniu doskonale widać przedszkolankę schodzącą ze schodów z 4-letnią dziewczynką. W pewnym momencie dziecko upada - pomaga jej w tym kobieta. Potem zerka w kamerę i już wie, że nie zostanie jej to popuszczone.
Przedszkolanka zepchnęła dziecko ze schodów
Dyrekcja przedszkola pewnego dnia zadecydowała o zainstalowaniu jednej z kamer na schodach prowadzących na piętro budynku. Nie sądzili, że jeszcze tego samego dnia przyłapią pracownicę na skandalicznym zachowaniu.
Wszystko działo się w Pensylwanii w USA. 52-letnia Sarah Gable prowadziła za rękę 4-letnią dziewczynkę. Na filmie widać, że kilkulatka ma problem z zejściem po stopniach. Przedszkolanka nie wahała się ani chwili i zepchnęła dziecko.
Schodząc po schodach, 52-latka unosi głowę w górę i patrzy wprost w obiektyw kamery - doskonale wie, że jej wybryk został nagrany. Mimo wszystko stara się robić dobrą minę do złej gry i udaje, że nic się nie stało. Być może miała nadzieję, że zostanie to potraktowane jako nieszczęśliwy wypadek.
[EMBED-243]
W kolejnych sekundach podchodzi do leżącej dziewczynki i pomaga jej wstać. Pokonując kolejne stopnie, już nie traktuje dziecka z agresją - trzyma 4-latkę mocno za rękę i cierpliwie czeka, aż dziecko samo zejdzie na parter.
Jeden z pracowników przedszkola, który odpowiadał za nadzorowanie monitoringu, natychmiast zareagował i skonfrontował się z przedszkolanką. Zwrócił jej uwagę i nakrzyczał na nią. Zapis z kamer przekreślił jej dalszą karierę.
Sarah Gable w przedszkolu pracowała przez około rok. Została przyjęta, ponieważ miała spore, 25-letnie doświadczenie w opiece nad najmłodszymi. Nikt nie sądził, że będzie zdolna do takich rzeczy. Po incydencie została oskarżona o znęcanie się nad dziećmi i zwolniona z pracy.
Mało tego, trafiła do lokalnego więzienia. Wyszła za kaucją, która wynosiła 25 tysięcy dolarów. Nie wiadomo, jaką karę wymierzył jej sąd. Z kolei 4-letnia dziewczynka doznała kontuzji kolana, ale wróciła do przedszkola. Jedna z opiekunek mówiła później, że przez pewien czas dziecko bało się schodów.
- Wciąż boli mnie oglądanie tego nagrania. Mała dziewczynka była naprawdę wstrząśnięta. Jej oczy mówiły dosłownie: „pomóż mi” - komentuje sprawę jedna z pracownic placówki.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: YouTube, CBS News
