W głowie się nie mieści, jak dziś wygląda córka Cichopek i Hakiela. Fani przecierają oczy ze zdumienia
Choć Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski postanowili się rozstać i obecnie każde z nich ułożyło sobie życiu u boku nowych partnerów, byłych małżonków cały czas łączy jedno - dzieci. Aktorka i tancerz w trakcie trwania małżeństwa, doczekali się narodzin dwójki dzieci. Niedawno choreograf postanowił pochwalić się zdjęciem córki. Podobna jest do sławnej mamy?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozstali się. Jakie obecnie łączą ich stosunki?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel przez blisko 20 lat byli razem. Wzięli ślub, doczekali się także narodzin dwójki dzieci - Adama oraz Heleny. Ku wielkiemu zaskoczeniu, wiosną 2022 roku małżonkowie wydali specjalne oświadczenie, opublikowane w sieci. Wyjaśnili wówczas, że postanowili się rozstać, lecz w trosce o dzieci, nie chcą poruszać dalej tego tematu publicznie.
Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować - przekazali.
Pomimo tej zapowiedzi, Marcin Hakiel od czasu do czasu publicznie wspominał o rozstaniu z żoną, sugerując nawet, że ta miała dopuścić się zdrady. Katarzyna Cichopek na ten temat jednak zawzięcie milczała.
Jakie obecnie stosunki panują pomiędzy małżonkami? Opowiedział o nich tancerz na antenie “Dzień Dobry TVN”. Wyjaśnił wówczas, opieką nad dziećmi dzielą się naprzemiennie, a sami nie utrzymują ze sobą kontaktu.
Przykre, jaką emeryturę z ZUS dostaje Marek Piekarczyk. Polacy łapią się za głowy Michał Wiśniewski rozstał się z czwartą żoną po 7 latach. "Przestałam czuć się kobietą"Nie mamy żadnego kontaktu ze sobą, jak jest szkoła, to tydzień na tydzień, wakacje dwa tygodnie na dwa, święta podzielone - pół na pół, wszystko naturalnie - wyjaśnił Marcin Hakiel.
Marcin Hakiel niebawem powita na świecie trzecią pociechę. Co na to jego dzieci?
Marcin Hakiel po rozstaniu z Katarzyną Cichopek zaczął układać swoje życie na nowo. Na jego drodze stanęła Dominika Serowska, która skradła serce tancerza. Para zaczęła brylować na branżowych imprezach i zdecydowanie nie szczędzili sobie wówczas czułości. Podczas jednego z takich wydarzeń zdradzili, że spodziewają się narodzin dziecka.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje znana polska artystka, smutne wieści obiegły kraj. Jej śmierć załamała wielu widzów
Poród trzeciej pociechy Marcina Hakiela zbliża się wielkimi krokami, a narzeczeni nie ukrywają swojego szczęścia z tego powodu. Dominika, która jest aktywna w social mediach, chętnie opowiada internautom o tym szczególnym dla niej okresie. W trakcie jednej z sesji Q&A, podczas której odpowiadała na pytania zadawane przez internautów, zdradziła, że ich syn przyjdzie na świat jeszcze w tym roku.
Pomimo ekscytacji towarzyszącej powiększeniu się rodziny, Marcin Hakiel nie zapomniał, by do tej zmiany przygotować dzieci, których doczekał się podczas związku z Katarzyną Cichopek. Podczas rozmowy z “Twoim Imperium” wyjawił, że jego córka nie może doczekać się, aż pozna swojego młodszego braciszka.
Helenka często rozmawia z Dominiką o wyprawce, śpioszkach, pieluszkach. Kiedy kupiliśmy łóżeczko, chciała je ze mną składać. Zrobiliśmy to razem. Adam ma już 15 lat i wiadomo, że ma już swoje życie - zdradził tancerz.
Marcin Hakiel pokazał córkę. Widać podobieństwo?
Marcin Hakiel rzadko publikuje zdjęcia swoich dzieci, lecz tym razem odbiegł od tej reguły i zamieścił na Instagramie fotografię, na której pozuje jego córka. 11-latka zjawiła się na sali, gdzie znajduje się ogromne lustro i zaprezentowała swój strój. Był on zdecydowanie oryginalny, lecz po pozie dziewczynki można wywnioskować, że spodobała się jej nowa rola.
Zdjęcie, do którego zapozowała Helenka, pojawiło się na InstaStory tancerza. Widać na nim, że dziewczynka ubrana jest w azjatycki strój, a włosy ma związane w ciasny koczek, przez który przechodzą czarne pałeczki. Dopełnieniem wizerunku była ścieżka dźwiękowa, dodana do fotografii - był to znany utwór Franka Kimono o tytule “King Bruce Lee Karate Mistrz”. Dodatkowo 11-latka ułożyła dłonie, jakby szykowała się do ataku, niczym wspomniany w piosence bohater.
By zapewnić jej prywatność, Marcin Hakiel nałożył córce na oczy specjalną emotkę okularów, która zasłoniła część jej twarzy. Widać podobieństwo Helenki do znanej mamy?
