TVN przekazał tragiczne informacje. Nie żyje Norbert Skalski, w stacji pracował 20 lat
Norbert Skalski miał wielu redakcyjnych kolegów. Montażysta zatrudnił się w stacji TVN24 i pracował w niej aż przez 20 lat. W tym czasie dał się poznać jako niezwykle otwarta i pozytywna osoba, która nigdy nie dała po sobie poznać, że jest zmartwiona lub zdenerwowana.
W redakcji TVN24 Norbert Skalski cieszył się dobrą opinią. Miał też wielu kolegów i koleżanek. 54-latek był nie tylko profesjonalistą, ale również ważną częścią redakcji.
Nie żyje Norbert Skalski
We wspomnieniach pracownicy stacji TVN24 przyznali, że Norbert Skalski nie miał lekkie pracy. Jako montażysta jednej z największych stacji w Polsce miał mnóstwo obowiązków.
Spędził dwie dekady w redakcji TVN24. Często musiał mierzyć się z presją czasu i natłokiem materiałów do zmontowania. Z relacji jego koleżanek i kolegów z pracy wynika, że często otrzymywał informacje o zmianach na ostatnią chwilę.
[EMBED-245]
Jednak mimo niełatwych warunków 54-latek odnajdował się w redakcji i nigdy nie narzekał. Zawsze potrafił rozładować napiętą sytuację – nawet, jeśli pozostałym osobom nie było już do śmiechu.
Norbert Skalski zmarł w wieku 54 lat
Współpracownicy Norberta Skalskiego wspominają go jako osobę niezwykle spokojną, co jest wyjątkowo ważną wartością w redakcyjnej pracy. Nie wszystkim udaje się zachować nerwy na wodzy.
Jak oświadczył jeden z jego kolegów, montażysta „był oazą spokoju na wzburzonych falach newsów”. Przypomniał też historię wspólnej jazdy przez zakorkowaną Warszawę.
Podczas wycieczki w wyniku pośpiechu i braku uwagi doszło do kolizji z innym samochodem. Norbert Skalski, który wówczas był kierowcą, obrócił wszystko w żart i rozbawił pasażera.
Redakcja TVN24 nie ma wątpliwości co do tego, że Norbert Skalski odszedł zdecydowanie za wcześnie. Montażysta miał jedynie 54 lata i mógł zmontować jeszcze mnóstwo materiałów.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Policja chciała wejść do kościoła, duchowny ich przegonił. Awantura pod polskim kościołem za granicą