Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tragiczny finał wyprawy na grzyby. Starszy mężczyzna nie żyje
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 04.11.2022 22:47

Tragiczny finał wyprawy na grzyby. Starszy mężczyzna nie żyje

Tragiczny finał wyprawy na grzyby. Starszy mężczyzna nie żyje
KP PSP w Kluczborku

Grzybiarz zaginął i przez pięć dni nie jadł ani nie pił. Kiedy znalazły go służby, leżał w dołku i był wyziębiony. Niestety nadzieja na szczęśliwy finał historii została bolesne zreflektowana przez życie. Nieoficjalne ustalenia dziennikarzy fakt.pl potwierdzają najgorsze scenariusze. 77-latek nie przeżył.

Grzybiarz z Wołczyna (woj. opolskie) zaginął, ale 25 października poinformowano o wielkim sukcesie akcji poszukiwawczej. Działania nie były łatwe i zaangażowano w nie duże zasoby ludzkie oraz sprzętowe.

Kiedy wszystko wskazywało, że 77-letni grzybiarz będzie mógł opowiadać ciekawą historię na temat swojego zaginięcia w lesie, portal fakt.pl przekazał nieoficjalne wiadomości. Lekarze przegrali walkę o życie mężczyzny.

Grzybiarz zaginął, przez pięć dni nie jadł i nie pił

77-latek z okolic Kluczborka chciał wykorzystać piękną, złotą, polską jesień i wybrał się na grzyby. Pech chciał, że las okazał się dla niego pułapką. Strażacy po pięciu dniach zostali poinformowani o zaginięciu grzybiarza.

Służby natychmiast ruszyły do akcji. - Zaginiony ostatni raz widziany był w czwartek 20 października. Po przeszukaniu blisko 4 hektarów lasu, użyciu pojazdów ATV, narzędzi do namierzania telefonów GSM oraz dzięki wytężonej pracy zespołów poszukiwawczych zaginionego odnaleziono w lesie pomiędzy miejscowościami Szymonków i Komorzno wyziębionego, zdezorientowanego z obrażeniami, ale z zachowanymi funkcjami życiowymi i w kontakcie słownym - przekazali strażacy z Kluczborka.

Tragiczny finał wyprawy na grzyby. Starszy mężczyzna nie żyje
Grzybiarz znaleziony został w dole. Fot.: KP PSP w Kluczborku

Nie jest zaskoczeniem, że zarówno strażacy PSP, jak i strażacy ochotnicy byli dumni z szybkiej akcji poszukiwawczej zakończonej sukcesem. Niestety potwierdziło się, że nie należy cieszyć się zbyt szybko.

Okryli go kocami termicznymi, ale to nie pomogło

Na zdjęciach udostępnionych przez straż pożarną z Kluczborka widać, że ratownicy natychmiast po odnalezieniu grzybiarza, okryli go charakterystycznymi złotymi kocami. Pozwalają one na powstrzymanie dalszego wyziębiania organizmu.

Tragiczny finał wyprawy na grzyby. Starszy mężczyzna nie żyje
Grzybiarz owinięty został specjalnymi kocami termicznymi. Fot.: KP PSP w Kluczborku

- Poszkodowanemu udzielono na miejscu zdarzenia KPP i zabezpieczonego przed wychłodzeniem ewakuowano do miejsca, w które mógł dojechać zespół ratownictwa medycznego - poinformowała straż. - Dziękujemy serdecznie za współpracę i zaangażowanie wszystkich działających przy zdarzeniu!!! - dodano w radosnym komunikacie o sukcesie poszukiwań 77-letniego grzybiarza.

Niestety dziennikarze portalu fakt.pl dotarli do nieoficjalnych wiadomości na temat dalszych losów 77-latka. Chociaż w lesie nawiązał kontakt słowny, to lekarzom nie udało się wygrać walki o jego życie.

Organizm grzybiarza nie poradził sobie z pięcioma dobami na chłodzie. "Fakt" podaje, że nieoficjalne wiadomości wskazują, że 77-letni mężczyzna uratowany 25 października przez służby zginął.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: fakt.pl, goniec.pl

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News