Tragedia na plebanii, pozbawił życia księdza. Są wyniki sekcji zwłok
Ta zbrodnia wstrząsnęła niemal całą Polską. 58-letni ksiądz został zamordowany na terenie plebanii w Kłobucku. Policja zatrzymała w tej sprawie 52-letniego Tomasza J., który przyznał się do zarzucanego czynu. Na jaw wyszły wstrząsające fakty, rodzina sprawcy zabrała głos. Teraz szczegóły po przeprowadzonej sekcji zwłok ujawnia prokuratura. Śledczy wskazują przyczynę śmierci księdza z Kłobucka.
Znana jest przyczyna śmierci księdza z Kłobucka, rodzina sprawcy prosi o przebaczenie
Tragiczne sceny na terenie plebanii w Kłobucku rozegrały się dokładnie w czwartek 13 lutego wieczorem. To właśnie wtedy policjanci otrzymali zgłoszenie o odgłosach awantury, dobiegających z budynku mieszkalnego na terenie parafii przy ulicy Kochanowskiego w Kłobucku.
Gdy po kilku minutach policjanci przyjechali na miejsce, wewnątrz budynku ujawnili zwłoki 58-letniego mężczyzny. Mundurowi w bezpośrednim pościgu zatrzymali do sprawy 52-latka, który usiłował zbiec z miejsca zdarzenia - informowała policja. - Zatrzymany 52-latek usłyszał już prokuratorski zarzut zabójstwa na tle rabunkowym - dodano.
Wiadomo, że zatrzymany Tomasz J. to były policjant, który przed laty został dyscyplinarnie zwolniony ze służby. Policja nie ujawnia, co było powodem tej decyzji. W Kłobucku nie milknął echa po zbrodni, do jakiej doszło na terenie plebanii. Rodzina sprawcy wystosowała poruszające oświadczenie.
Papież Franciszek pod opieką lekarzy. Watykan komentuje stan zdrowia Donald Tusk właśnie ogłosił to całej Polsce. A jednak, popłyną gigantyczne pieniądzeProkuratura przekazała najnowsze informacje, są wyniki sekcji zwłok księdza z Kłobucka
Według ustaleń służb, do zbrodni doszło, gdy ksiądz Grzegorz wracał wieczorem na plebanię swoim samochodem. Chciał wjechać nim do garażu, ale z powodu niesprawnej bramy wysiadł z auta. Wtedy został zaatakowany, skrępowany i zaciągnięty do piwnicy. To właśnie tam policja odnalazła jego ciało.
W sprawie pojawia się wątek rabunkowy. Jak ujawnia lokalny portal kłobucka.pl, który jako pierwszy poinformował o zabójstwie, podczas mszy ksiądz miał podać kwotę zebraną w trakcie niedawnej kolędy - 80 tys. złotych. Tomasz J. nie miał jednak przy sobie większej sumy pieniędzy. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut rozboju i zabójstwa. Przyznał się do winy, ale nie chciał ani składać wyjaśnień. Jego rodzina zwróciła się opinii publicznej z prośbą o przebaczenie.
ZOBACZ: Polka przez lata była więziona w piwnicy. Uratował ją jeden znak, każdy powinien go znać
W związku z przerażającą, brutalną i niezrozumiałą również dla nas zbrodnią Tomka, chcemy z całego serca przeprosić wszystkich mieszkańców Kłobucka, a przede wszystkim najbliższą rodzinę śp. księdza Grzegorza, zapewnić o naszym ogromnym współczuciu i niewyobrażalnym żalu w związku z tym strasznym czynem. Przepraszamy Was Wszystkich - przekazano w oświadczeniu, które opublikował portal klobucka.pl
W poniedziałek 17 lutego pojawiły się najnowsze informacje w sprawie zabójstwa księdza w Kłobucku. Prokuratura przekazała wyniki sekcji zwłok. Śledczy ujawnili, co było przyczyną śmierci duchownego.
Śledczy ujawniają przyczynę śmierci księdza z Kłobucka
W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok zamordowanego księdza z Kłobucka. Jak ujawniła prokuratura, wstępne przypuszczenia okazały się trafne — przyczyną śmierci duchownego było najprawdopodobniej uduszenie. Na ostateczny komunikat śledczych w tej sprawie trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. Śledczy zlecili dodatkowe badania posekcyjne, które dadzą ostateczną odpowiedź na temat dokładnej przyczyny zgonu.
Ze wstępnych ustaleń sekcji zwłok wynika, że bezpośrednią przyczyną zgonu było uduszenie. Zostały zlecone również badania histopatologiczne i dopiero wtedy, kiedy uzyskamy pełną, pisemną opinię, uwzględniającą również wyniki tych badań, będziemy mieli ostateczną konkluzję - przekazał PAP prok. Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Wiadomo, że zamordowany ksiądz pracował w parafii od 1998 r., od chwili jej powstania. Był proboszczem w parafii Matki Bożej Fatimskiej. W piątek do tragedii odniósł się metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który poprosił wiernych o modlitwę w intencji zmarłego księdza Grzegorza. Zaapelował również w imieniu swoim oraz rodziny o powstrzymanie się od krzywdzących posądzeń i wykorzystywania tragedii do publicznej debaty, "zwłaszcza w kontekście politycznym".
Zaczekajmy na ustalenie motywów działania sprawcy i wyjaśnienie powodów zabójstwa, by móc ocenić jego pobudki - podkreślił arcybiskup.
