W niedzielę (7 kwietnia) odbyła się I tura wyborów samorządowych. Tuż po zakończeniu ciszy wyborczej podane zostały wstępne wyniki oparte na sondażu exit poll. Wynika z niego, że najwięcej głosów w skali kraju zdobyło Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 33,7. Drugie miejsce przydało Koalicji Obywatelskiej, na którą swój głos oddało 31,9 proc. wyborców. Frekwencja wyniosła 51,5 proc.
Trwa I tura wyborów samorządowych 2024. W całym kraju nad poprawnym przebiegiem głosowania czuwają nie tylko komisje wyborcze, ale także odpowiednie służby. Policja odnotowała już kilka poważnych przypadków łamania prawa, w tym korupcji wyborczej. Na Pomorzu mężczyzna miał oferować 100 złotych za oddanie głosu na wskazanego przez niego kandydata.
Znane są najnowsze dane dotyczące frekwencji wyborczej w odbywającej się dzisiaj I turze wyborów samorządowych 2024. Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła na konferencji, że do godziny 17 do urn poszło 39,43 proc. uprawnionych do głosowania. To mniej niż w analogicznym okresie w wyborach w 2018 r. Kolejne dane spłyną o godzinie 22.
Państwowa Komisja Wyborcza na specjalnej konferencji prasowej poinformowała o pierwszych wynikach dotyczących frekwencji w wyborach samorządowych 2024. - W porównaniu do roku 2018 frekwencja jest wyższa blisko o jeden procent - powiedział przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak.
Wybory samorządowe bez badania late poll. Dyrektor Ipsos Paweł Predko potwierdził, że w niedzielę 7 kwietnia wyborcy mogą oczekiwać jedynie badania exit poll. Jak wygląda to badanie i kiedy zostaną ogłoszone wyniki? Wyjaśniamy.
Trwają wybory samorządowe 2024. Polacy już od godziny 7 rano pojawiają się w lokalach wyborczych i otrzymują karty do głosowania. Doszło już do pierwszych incydentów. Policja musiała interweniować w jednym z lokali wyborczych w Białymstoku. Powodem było zachowanie przewodniczącego komisji.
Sondaż przedwyborczy dowodzi, że walka kandydatów będzie trwała do samego końca. IBRiS zbadał, na jakie poparcie mogą liczyć partie polityczne. PiS, KO oraz Trzecia Droga znajdują się na podium, ale jednocyfrowy wynik nie będzie dla Szymona Hołowni zadowalający.