Witold Paszt zmarł 18 lutego 2022 roku, jednak wciąż żyje w pamięci fanów oraz najbliższych. W specjalnym materiale "Pytania na śniadanie" poświęconym liderowi grupy VOX nie tylko wspomniano jego życie, ale także podano przyczynę jego nagłej śmierci. Córka artysty powiedziała to wprost.
"The Voice Senior". Córka Witolda Paszta będzie gościem specjalnym premierowego odcinka muzycznego show TVP. - Zdarzało się, że tata dostał po uszach za decyzję, z którą się nie zgadzałam - wyznała Natalia Paszt. Pierwszy odcinek "The Voice Senior" został poświęcony Witoldowi Pasztowi.
Witold Paszt zmarł 18 lutego 2022 roku i zasmucił tym tysiące swoich fanów. Artysta należał do najbardziej znanych i szanowanych wokalistów w Polsce i mógł się pochwalić niesamowicie udaną karierą. Niestety w życiu prywatnym niedługo przed jego śmiercią wydarzyła się prawdziwa tragedia. Jego ukochana żona, z którą spędził 50 lat życia, odeszła w 2018 roku.
Witold Paszt zmarł niespodziewanie na początku 2022 roku, a jego odejście zasmuciło nie tylko bliskich, ale i fanów oraz widzów "The Voice Senior", którego był jurorem. Niedawno zmarłego muzyka wspomniał kolega z zespołu Vox, Dariusz Tokarzewski. Przyjaciel piosenkarza m.in. zdradził, jak wyglądały ich ostatnie wspólne koncerty.
Witold Paszt zmarł w lutym tego roku, jednak pamięć o piosenkarzu wciąż żyje w pamięci nie tylko fanów, ale także – a może przede wszystkim – jego przyjaciół. Jednym z nich jest Dariusz Tokarzewski, członek zespołu VOX, który wspomina muzyka w poruszającym wywiadzie. Muzyk do dziś nie był w stanie wykasować numeru telefonu zmarłego kolegi.
Witold Paszt na archiwalnej fotografii wzruszył wielu swoich dawnych fanów. Rodzina często zamieszcza jego zdjęcia, na tym pojawił się z jednym ze swoich najlepszych przyjaciół i zarazem członkiem familii. Wszystko z okazji ważnego święta.
Opole 2022. Witold Paszt zmarł 18 lutego, miesiąc po rocznicy śmierci swojej żony. Dziś ambasadorkami dziedzictwa genialnego muzyka są dwie córki, które były dla niego wsparciem na każdym etapie żałoby po żonie. Dziś kobiety pojawiły się na scenie podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.Witold Paszt i jego małżonka spędzili razem pięć dekad. Ich miłość przerwała dopiero niespodziewana śmierć Marty Paszt. Do tego czasu małżonkowie trwali przy sobie na dobre i na złe. Para doczekała się dwóch córek, które aktywnie wspierały karierę ojca.
Halina Frąckowiak wyszła na scenę i stanęła przed nie lada wyzwaniem - musiała zaprezentować się po Sławomirze, Kajrze i grupie VOX. Nie musiała się jednak obawiać. Gdy zjawiła się na scenie, publiczność dosłownie zareagowała bardzo entuzjastycznie. Gwiazdę powitała burza braw i okrzyków.
Tuż po występie Justyny Steczkowskiej i jej syna Leona, na scenie pojawili się Sławomir i jego żona Kajra. Towarzyszyli im członkowie zespołu „Nowy VOX”. Wspólnie zaśpiewali utwór „Zabiorę Cię Magdaleno”, przechodząc płynnie w „Rycz mała, rycz".
Rozpoczęły się przygotowania do czwartej edycji talent show "The Voice Senior". Jak donoszą media, na widzów czeka wiele niespodzianek, w tym odmieniony skład jury. Sprawdzamy, kto zastąpi zmarłego Witolda Paszta. Nowa edycja "The Voice Senior" to czas, w którym musimy pożegnać się z niektórymi z jurorów programu. Czy nowi godnie zapełnią miejsce po nich w sercach widzów?"The Voice Senior". Zbliża się czwarta edycja "The Voice Senior" to cieszący się ogromną popularnością talent show, który udowadnia, że muzyka nie zna żadnych granic. Program daje szansę na zabłyśnięcie na scenie wokalistom w zaawansowanym wieku. Ostatnia, trzecia edycja obfitowała w ogromne emocje, nie tylko ze względu na niezwykle utalentowanych piosenkarzy, ale również przykre wydarzenia, do których doszło tuż przed finałem. Jeden z jurorów show, lider grupy Vox Witold Paszt zachorował i nie mógł pojawić się w programie, by wesprzeć trenowanego przez siebie uczestnika. Wkrótce później fanami "The Voice Senior" wstrząsnęła informacja o śmierci legendarnego piosenkarza. Wielu z nich zastanawiało się, czy istnieje na polskiej scenie jakikolwiek gwiazdor, który byłby w stanie zastąpić charyzmatycznego Witolda Paszta. Dziś wiemy już, kto będzie próbował wejść w buty kochanego przez miliony artysty. Odmienione jury w "The Voice Senior" Przygotowania do kolejnej edycji "The Voice Senior" w TVP ruszyły pełną parą. Jak dowiedział się serwis Plejada, zajść mają bardzo gruntowne zmiany w obsadzeniu foteli jurorów. Z wcześniejszego składu pozostanie tylko Maryla Rodowicz. Zyskać podobną sympatię widzów do tej, którą cieszył się Witold Paszt, w czwartej edycji "The Voice Senior" próbował będzie gwiazdor grupy Pectus, Tomasz Szczepanik. Choć artysta ma zaledwie 40 lat, setki zagranych koncertów i udane albumy z pewnością dały mu doświadczenie, którym będzie mógł podzielić się z uczestnikami show. Fani programu będą musieli pożegnać się również z Alicją Majewską, którą zastąpi jej imienniczka, Alicja Węgorzewska. To popularna śpiewaczka operowa, która ma już za sobą epizod w jury TVP. Pojawiła się bowiem w trzech edycjach "Bitwy na głosy". Wciąż nie wiadomo, czy ogłoszone jury stanowi cały jego skład, czy też może wkrótce czeka nas jakaś dodatkowa niespodzianka. Podkreślmy, że według informacji Plejady, trenerem nie będzie już dłużej również Piotr Cugowski; nie podano jednak, kto miałby go zastąpić. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:"Szczęśliwy" Marcin Hakiel wrzucił zdjęcia z wakacji. Fani zaniepokojeniIle Magda Gessler liczy sobie za drożdżówkę? Ta cena powalaNie żyje Vangelis. Muzyk miał 79 latŹródło: plejada.pl
Choć córki zmarłego Witolda Paszta prosiły, by dziennikarze nie nagrywali przebiegu ceremonii pogrzebowej ich taty, znajomy rodziny przekazał "Super Expressowi", co działo się podczas pochówku. Na uroczystości pojawiła się matka artysty. Śmierć lidera VOX-u spadła na polskich fanów muzyka jak grom z jasnego nieba. Nikt nie spodziewał się, że piosenkarz odejdzie tak niespodziewanie. Pogrzeb Witolda PasztaW piątek na cmentarzu w Zamościu odbyło się ostatnie pożegnanie zmarłego miesiąc wcześniej Witolda Paszta. Bliscy i miłośnicy piosenkarza mieli ostatnią szansę, by oddać hołd jednemu z najbardziej charyzmatycznych polskich artystów. Na kilka dni przed ceremonią, córki piosenkarza zaapelowały do żałobników na Instagramie. Poprosiły o nieprzynoszenie zniczy i kwiatów, a zamiast tego przekazanie datku na rzecz jednej z wymienionych przez nie fundacji charytatywnych. Dodatkowo zwróciły się z prośbą o uszanowanie prywatności rodziny i niefotografowanie oraz nienagrywanie przebiegu pogrzebu Witolda Paszta. Zdecydowana większość obecnych zastosowała się do apelu, choć zdarzył się też wyjątek w postaci Rafała Brzozowskiego, który postanowił wykonać kilka fotografii, by zamieścić je w swoich mediach społecznościowych. Po kilku dniach media dotarły do informacji na temat ostatniego pożegnania wielkiego polskiego muzyka. Znajomy rodziny, na którego powołuje się "Super Express" wyjawił, że na pogrzebie obecna była matka wokalisty. Trudna droga 98-letnia matka Witolda Paszta, Aldona, postanowiła pojawić się na uroczystości. Dla kobiety przygotowano wózek, w celu usprawnienia komunikacji, jednak wolała poruszać się o własnych siłach. Cała we łzach, asekurowana była przez obecną przy niej wnuczkę. Ostatecznie, zrozpaczona matka Witolda Paszta nie zdołała wziąć udziału w pochowaniu syna na cmentarzu, o czym donosi informator "Super Expressu". Jak informuje dziennik, Witold Paszt jest już drugim dzieckiem, które pożegnała pani Aldona. Wcześniej miała pochować również swoją córkę. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Katarzyna Cichopek pokazała nowe zdjęcie. Fani oburzeniMaryla Rodowicz wspomniała swój koncert na Białorusi. Ostrzegła przed reżimem ŁukaszenkiJustyna Majkowska była gwiazdą Ich Troje. Dziś robi coś zupełnie innegoŹródło: se.pl
Jacek Kurski był jednym z obecnych na pogrzebie Witolda Paszta. Prezes TVP wypowiedział się również przed kamerami i pożegnał gwiazdora w ważnych słowach. Nawiązał do swoich wspomnień związanych z muzykiem. Prócz Kurskiego na miejscu pojawił się m.in. Rafał Brzozowski, który informował o tym, co dzieje się na wydarzeniu. Córki Witolda Paszta prosiły wcześniej, by nie nagrywać pogrzebu i uszanować prywatność rodziny w tym przykrym dniu.
Rafał Brzozowski pojechał do Zamościa na pogrzeb Witolda Paszta. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcia jego grobu, postanowił też pożegnać się z dawnym kompanem z "The Voice Senior". Pogrzeb Witolda Paszta miał miejsce 18 marca w Zamościu. Cała uroczystość miała charakter świeckiego pożegnania - brali w nim udział m.in. motocykliści, którzy przewieźli prochy zmarłego na cmentarz. Witold Paszt, były lider zespołu VOX, zmarł nieoczekiwanie 18 lutego 2022 roku. Przyczyną śmierci były powikłania po przechodzonym koronawirusie - Paszt chorował na niego aż trzykrotnie w trakcie pandemii. 18 marca, miesiąc po śmierci, zorganizowano uroczystości pogrzebowe gwiazdora. Zostały one zaplanowane w Zamościu, a gości proszono o to, by nie przynosili kwiatów, a pieniądze przeznaczyli na ważniejszy cel.
Tomasz Kammel zdobył się na osobiste wyznanie w programie "Alarm", w którym wspominano zmarłego przed miesiącem Witolda Paszta. W pewnym momencie prezenter zdobył się na bardzo osobiste wyznanie i potwierdził pomijaną wcześniej przez niego w mediach kwestię. - Wprowadzał atmosferę nieprawdopodobnej swobody i faktycznie był nie bratem łatą, bo miał fajną charyzmę. On miał świadomość swojego talentu, ale taką atmosferę przyjaznego respektu - mówił Tomasz Kammel o Witoldzie Paszcie, wspominając go w TVP 1.
W piątek w Zamościu odbył się pogrzeb jednego z najbardziej charyzmatycznych artystów polskiej sceny, Witolda Paszta. Córki zmarłego piosenkarza poprosiły żałobników o nienagrywanie uroczystości. Nieoczekiwane odejście Witolda Paszta pozostawiło miliony fanów w rozpaczy. Dziś zarówno oni, jak i najbliżsi muzyka, mieli okazję pożegnać go po raz ostatni.Ostatnie pożegnanie Witolda Paszta Informacja o śmierci Witolda Paszta spadła na media jak grom z jasnego nieba. Choć z powodu niedyspozycji piosenkarza zabrakło podczas finału "The Voice Senior", nikt nie spodziewał się, że sprawy potoczą się tak szybko. Po trzykrotnym zakażeniu koronawirusem, wydawało się, że lider Voxu jest nie do zatrzymania. Niestety gwiazdor zmarł 18 lutego, w dzień następujący po rocznicy śmierci swojej żony Marty. Artysta pozostawił w żałobie dwie córki: Aleksandrę i Natalię. Początkowo media informowały, że Witold Paszt spocznie tuż obok swojej ukochanej, na zamojskim cmentarzu komunalnym. Ostatecznie pochówek odbył się w innym miejscu nekropolii, a urna z prochami została złożona w nowym grobie. Uroczystość miała charakter świecki i rozpoczęła się w piątek o godzinie 13. Wcześniej córki zmarłego zwróciły się ze specjalnym apelem do żałobników, którzy chcieli wziąć udział w ostatnim pożegnaniu artysty. Pogrzeb pełen wzruszeń - Uczestników uroczystości serdecznie prosimy o nieprzynoszenie kwiatów i zniczy. Tata byłby najszczęśliwszy, gdyby zamiast tego dokonali Państwo darowizny na rzecz jednego z zamojskich stowarzyszeń dla dzieciaków lub dla zwierzaków - napisano na Instagramie Witolda Paszta przed pogrzebem. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Witold Paszt Oficjalny Profil (@witoldpaszt.official) Córki zmarłego poprosiły również, by nie nagrywać przebiegu uroczystości, a także nie fotografować żałobników. Zwrócono uwagę na to, jak bardzo artysta dbał o poszanowanie prywatności jego rodziny. Podczas pogrzebu odbył się wzruszający występ grupy Vox, która upamiętniła swojego lidera poprzez wykonanie utworu "Jak słońce", pochodzącego z solowego wydawnictwa piosenkarza. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Jakie wykształcenie ma Katarzyna Cichopek? Można być zaskoczonymMarcin Hakiel przeszedł metamorfozę. Pokazał zdjęcia tuż po rozstaniu z Kasią CichopekZełenski odwiedził Polskę, zanim został prezydentem Ukrainy. Nagranie trafiło do sieciŹródło: plejada.pl
Witold Paszt zmarł 18 lutego 2022 roku. Gwiazdor jeszcze niedługo wcześniej zasiadał w jury "The Voice Senior", nie pojawił się jednak w finałowym odcinku podsumowującym wyniki ze względu na zły stan zdrowia. Jego pogrzeb będzie miał niezwykły wymiar - potwierdzono już, że pożegnają go m.in. motocykliści. Witold Paszt był liderem zespołu VOX, a później również jurorem w programach rozrywkowych dotyczących śpiewania. Zmarł nieoczekiwanie w wieku 68 lat.
Niespodziewana śmierć Witolda Paszta wstrząsnęła wieloma Polakami, a przede wszystkim fanami programu "The Voice Senior", którego piosenkarz był jednym z najbardziej lubianych jurorów. Gwiazdor odszedł 18 lutego 2022 roku, jednak do tej pory nie został pochowany. Serwis "Pomponik" podał w końcu szczegóły pogrzebu muzyka i ujawnił, dlaczego rodzina tak długo zwlekała z ostatnim pożegnaniem artysty.O śmierci Witolda Paszta poinformowały za pomocą mediów społecznościowych jego córki. Przyczyna nagłego zgonu byłego lidera i współzałożyciela zespołu VOX miały być komplikacje po przebytej trzykrotnej infekcji COVID-19.- Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej Ukochanej Żony, odszedł nasz Tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, Artysta w pełnym znaczeniu tego słowa - przekazali bliscy muzyka.
Nagłe odejście Witolda Paszta poruszyło niemal całą Polskę. Lider i założyciel zespołu VOX zmarł niespodziewanie 18 lutego 2022 roku, a smutną informację przekazały za pomocą mediów społecznościowych córki gwiazdora. W rozmowie z "Onetem" mąż jednej z nich zdradził, jak po stracie dziadka czuje się wnuczka artysty, która była z nim bardzo związana.- Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej Ukochanej Żony, odszedł nasz Tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, Artysta w pełnym znaczeniu tego słowa - przekazały pogrążone w żałobie córki piosenkarza.
Zwycięzca "The Voice Senior", pochodzący z drużyny Witolda Paszta Krzysztof Prusik, miał nadzieję spotkać się jeszcze ze swoim mentorem. W rozmowie z "Faktem" powiedział, co czuje wiedząc, że jest to już niemożliwe. Z powodu choroby Witolda Paszta, Krzysztof Prusik występował podczas finału samotnie. Wciąż żył jednak nadzieją na ponowne spotkanie z piosenkarzem. Rozdarte serca Piątkowe odejście jednego z najbardziej charyzmatycznych wokalistów w historii polskiej piosenki, Witolda Paszta, pozostawiło fanów w rozpaczy. Wielu z nich wciąż nie może uwierzyć, że artysty, obecnego jeszcze do niedawna na ekranach telewizorów, nie ma już z nami. Piosenkarz zmarł w wieku 68 lat w Zamościu, a o jego odejściu powiadomiła rodzina. Od jakiegoś czasu zmagał się z chorobą, która uniemożliwiła mu udział w finale trzeciej edycji "The Voice Senior". Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo Przedstawiciel drużyny Witolda Paszta, Krzysztof Prusik, nie mógł uzyskać bezpośredniego wsparcia od swojego trenera, w przeciwieństwie do innych, biorących udział w show. Mimo tego, udało mu się wygrać program. - Nie udało nam się porozmawiać po finale przez telefon, bo na razie ze względu na jego zdrowie taka rozmowa nie jest możliwa - mówił niedługo później w rozmowie z "Faktem" zwycięzca. - Wierzę jednak, że się spotkamy, jak wydobrzeje - dodał. Spotkanie, do którego nie doszło Niestety, los zadecydował inaczej, a Krzysztof Prusik nie będzie miał już okazji, by ponownie porozmawiać z Witoldem Pasztem i podziękować mu za cenne wskazówki, których udzielił mu podczas przygotowań do występów. Jak przyznał zwycięzca w rozmowie z "Faktem", obecność w drużynie piosenkarza była dla niego spełnieniem marzeń. Stwierdził też, że to właśnie dzięki wokaliście Vox nauczył się lepiej śpiewać. - Witek na zawsze zostanie w moim sercu. Zawsze, jeśli będę go wspominał, to tylko miło - powiedział. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Poruszające sceny na pogrzebie Romana Kostrzewskiego. Fani i muzycy pożegnali artystęJerzy Połomski wspomina niemiłą przeszłość z Marylą Rodowicz. "Nie uregulowała formalności"Piotr Mróz wyjawił, co zrobił z wygraną z "Tańca z gwiazdami". Szybko ją wydałJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: fakt.pl
Dzisiaj o godzinie 20:00 na antenie TVP 2 miała rozpocząć się transmisja z finału krajowych eliminacji do Eurowizji 2022. Stacja w ostatniej chwili zmieniła jednak swoją ramówkę, a tuż przed koncertem wyemitowano niezwykłe pożegnanie zmarłego wczoraj Witolda Paszta.Na ekranie pojawił się Rafał Brzozowski, który współpracował z Witoldem Pasztem przy nagrywaniu programu "The Voice Senior". Prezenter Telewizji Polskiej w ciepłych słowach wspomniał zmarłego piosenkarza i jurora muzycznego show Dwójki.- Wiele się do niego nauczyłem, zawsze był uśmiechnięty i szczery. Najszczersze kondolencje dla rodziny, przyjaciół i wszystkich fanów - przekazał Brzozowski.
Śmierć Witolda Paszta zaskoczyła jego bliskich, fanów oraz znajomych z branży muzycznej. Kolegę po fachu publicznie pożegnał Andrzej Piaseczny, który niedawno wraz z nim zasiadał w fotelu jurora programu "The Voice Senior". Piosenkarz nie krył swojego poruszenia nagłym odejściem przyjaciela i wspomniał o niezwykłym podarunku, który od niego otrzymał.68-letni Witold Paszt odszedł w piątek, 18 lutego 2022 roku, a o jego śmierci poinformowała za pomocą mediów społecznościowych rodzina gwiazdora. Przyczyną nagłego odejścia wokalisty miały być komplikacje zdrowotne po trzykrotnie przebytym zakażeniu COVID-19.
Witold Paszt urodził się w Zamościu i był z nim związany aż do swojej śmierci. Z miastem tym łączyły go nie tylko rodzinne wspomnienia, ale również biznes, który od lat tam prowadził. Nie wszyscy fani piosenkarza wiedzą, że oprócz śpiewania miał on również inne źródło dochodów. Gwiazdor był właścicielem znanego w okolicy hotelu.W sobotę kraj obiegła smutna informacja o nagłej śmierci Witolda Paszta, założyciela i wokalisty zespołu VOX, a także niezwykle lubianego jurora programu "The Voice Senior". O odejściu gwiazdora poinformowały za pomocą mediów społecznościowych jego córki - Natalia i Aleksandra.- Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej Ukochanej Żony, odszedł nasz Tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, Artysta w pełnym znaczeniu tego słowa - przekazały pogrążone w żałobie córki gwiazdora.
Fani wciąż nie mogą uwierzyć w niespodziewane odejście Witolda Paszta, który zmarł w miniony piątek w wieku 68 lat. W związku ze smutnymi doniesieniami telewizja Polska postanowiła w ostatniej chwili zmienić swoją wieczorną ramówkę i oddać hołd zmarłemu gwiazdorowi podczas finału krajowych eliminacji do Eurowizji.Informację o śmierci Witolda Paszta przekazały w sobotę za pomocą mediów społecznościowych córki artysty - Natalia i Aleksandra. Założyciel i wokalista zespołu VOX, a także lubiany juror programu "The Voice Senior" miał odejść z powodu komplikacji zdrowotnych po trzykrotnym przejściu COVID-19.- Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą Mamą. Bardzo się do Niej spieszył - przekazały pogrążone w żałobie córki muzyka.
W sobotę kraj obiegła informacja o śmierci Witolda Paszta. Jak poinformowali pogrążeni w żałobie bliscy 68-letniego piosenkarza, gwiazdor odszedł dzień po rocznicy śmierci swojej ukochanej żony, Marty. Wokalista VOX nigdy nie otrząsnął się po tej stracie.- Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą Mamą. Bardzo się do Niej spieszył - przekazała rodzina Witolda Paszta w komunikacie wydanym tuż po śmierci piosenkarza.
Za nami finał trzeciej edycji "The Voice Senior". Niestety, w studiu przy ogłaszaniu wyników zabrakło jednego z jurorów programu. Witold Paszt musiał zrezygnować z udziału w odcinku z powodów zdrowotnych. Córka artysty poinformowała, w jakim stanie jest piosenkarz.– Moi kochani, nie będzie mnie dziś wieczorem w studio "Pytania na śniadanie" na ogłoszeniu wyników głosowania. Dochodzę do siebie w domku po chorobie – poinformował tuż przed finałem "The Voice Senior" Witold Paszt.
Wielki finał "The Voice Senior" w TVP. Tegoroczna edycja trwała ledwie miesiąc, ale zgromadziła przed telewizorami wiernych widzów, którzy z wypiekami na twarzach śledzili poczynania starszych wokalistów. Niestety, niespodziewana choroba sprawiła, że Witold Paszt nie pojawił się na ogłoszeniu wyników.Uczestnicy walczą między sobą o tytuł głosu polskich seniorów. Poziom w tym roku wydawał się wyjątkowo wysoki i zdawało się, że walka będzie naprawdę zacięta.
Już dziś wieczorem poznamy zwycięzcę trzeciej edycji programu "The Voice Senior". Jeden z finałowych występów doprowadził do łez zasiadającego w jury Witolda Paszta, który nie mógł powstrzymać emocji. Wzruszające nagranie trafiło do sieci.Finał "The Voice Senior 3" zostanie wyemitowany na antenie telewizyjnej Dwójki w sobotę, 5 lutego 2022 roku. O zwycięstwo walczyć będą uczestnicy, którzy przeszli przesłuchania w ciemno i pokonali rywali ze swojej drużyny trenerskiej. Na scenie swój muzyczny talent zaprezentuje łącznie dziesięciu seniorów, których występy po raz kolejny ocenią jurorzy w składzie: Alicja Majewska, Maryla Rodowicz, Witold Paszt i Piotr Cugowski. Do sieci trafiło wyjątkowo poruszające nagranie ze wspólnego występu finalistów z drużyny wokalisty słynnego zespołu VOX.
