Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Przyjaciel wspomniał Witolda Paszta. Ujawnił, jak wyglądały ostatnie chwile muzyka
Monika Majko
Monika Majko 06.11.2022 14:29

Przyjaciel wspomniał Witolda Paszta. Ujawnił, jak wyglądały ostatnie chwile muzyka

Przyjaciel wspomniał Witolda Paszta. Ujawnił, jak wyglądały ostatnie chwile muzyka
"The Voice Senior" TVP

Witold Paszt zmarł niespodziewanie na początku 2022 roku, a jego odejście zasmuciło nie tylko bliskich, ale i fanów oraz widzów "The Voice Senior", którego był jurorem. Niedawno zmarłego muzyka wspomniał kolega z zespołu Vox, Dariusz Tokarzewski. Przyjaciel piosenkarza m.in. zdradził, jak wyglądały ich ostatnie wspólne koncerty.

Witold Paszt odszedł w lutym 2022 roku

Nagła śmierć Witolda Paszta wstrząsnęła krajem. W ostatnich latach muzyk powrócił do show-biznesu za sprawą angażu w programie "The Voice Senior". Lider zespołu Vox był jednym z najbardziej lubianych członków jury, który szybko zaskarbił sobie sympatię nie tylko widzów, ale i innych jurorów oraz uczestników show.

Choć Witold Paszt chorował przed śmiercią, jego nagłe odejście było sporym zaskoczeniem. Piosenkarz trzykrotnie zmagał się z zakażeniem COVID-19, a gdy wydawało się, że zwalczył chorobę, nadeszły niespodziewane komplikacje, które doprowadziły do jego śmierci. Gwiazdor odszedł 18 lutego 2022 roku w wieku 68 lat.

- Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID-19, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą mamą. Bardzo się do niej spieszył - przekazały córki Witolda Paszta w oficjalnym komunikacie o jego odejściu.

Zmarłego muzyka wspomniał ostatnio jego kolega z zespołu Vox, Dariusz Tokarzewski. Muzyk przyznał, że choć grupa dalej koncertuje, to przyjaciele Witolda Paszta wciąż nie mogą pogodzić się z jego odejściem.

Ja do dzisiaj mam niewykasowany numer telefonu do Witka, zresztą moi koledzy tak samo i często się łapiemy na podobnym do Witka myśleniu: jak ma wyglądać kolejny koncert, jaką piosenkę nową byśmy zrobili. Brakuje nam tej bazy, takiego zaczepu, którym był Witek - zdradził w rozmowie z Plejadą.

Witold Paszt do końca mógł liczyć na swoich najbliższych

Kompozytor zdradził także, jak wyglądały ich ostatnie koncerty, zagrane wspólnie z Witoldem Pasztem. Jak podkreślił, pomimo kłopotów ze zdrowiem zmarły artysta do końca zachowywał się profesjonalnie i z szacunkiem podchodził do fanów.

Kiedy już czuł się źle, to pod koniec występu wnoszone były krzesełka. Kiedy już nie miał siły, siadaliśmy na krzesełka i śpiewaliśmy. Do końca zawodowo uśmiechnięty wykonywał pracę i śpiewał - wyznał.

Przyjaciel Witolda Paszta zdradził także, że muzyk odszedł w domu, "otoczony rodziną i opieką". Ukochana żona piosenkarza zmarła w 2018 roku, a muzykiem do końca opiekowały się ich córki - Aleksandra i Natalia.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: Witold Paszt
Wybór Redakcji