Anna Dec przeżywa ogromną stratę. Pogodynka właśnie podzieliła się z fanami smutną wiadomością, w której wyjawiła, że straciła ciążę. W swoim wpisie w mediach społecznościowych nie kryła smutku i zaapelowała w ważnej sprawie.Dopiero co Anna Dec informowała o tym, że spodziewa się drugiego dziecka. Przyznała, że to wczesny etap, ale nie chciała dłużej słyszeć spekulacji na swój temat. Teraz napisała, że straciła upragnioną ciążę.
Redakcja „Wiadomości” w jednym z najnowszych materiałów odniosła się do rozmowy Władysława Frasyniuka z Grzegorzem Kajdanowiczem na antenie TVN24. Znany opozycjonista skrytykował wówczas publicznie działania polskich żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej, gdzie od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców.Reportaż wyemitowany we wtorkowym głównym wydaniu „Wiadomości” zatytułowano: „Opozycja gra razem z reżimem Łukaszenki?”. W materiale skrytykowano nie tylko wypowiedź Frasyniuka, ale również postawę dziennikarza stacji TVN.
Odwiedzając Gdynię, turyści mogą sprawdzić lokal Niewinni Czarodzieje TrzyZero, który otworzył Kuba Wojewódzki. W menu znajdą popularne dania oraz drinki. Jak to bywa w przypadku restauracji otwieranych przez celebrytów, ceny nie należą do najniższych. Za frytki z batata trzeba zapłacić 29 złotych, a za tatar wołowy – 37 złotych.Knajpa Kuby Wojewódzkiego pojawiła się w Gdyni przy placu Grunwaldzkim. Nowe miejsce powstało w lokalu, w którym wcześniej znajdowała się działająca w Gdyńskim Centrum Filmowym restauracja Vertigo. Szyld Niewinnych Czarodziejów można znaleźć już w Warszawie i Wrocławiu.Dziennikarze postanowili sprawdzić, jakich cen można spodziewać się w lokalu Kuby Wojewódzkiego. Tanio nie jest, ale trudno się temu dziwić, odwiedzając knajpę jednego z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce, jakim jest „król TVN”. Jak wiadomo, do takich miejsc jednak przychodzi się przede wszystkim dla zdjęć.
Magda Gessler od lat prowadzi swój program na antenie TVN i znana jest z bezkompromisowego podejścia do rewolucji, które przeprowadza w restauracjach na terenie całego kraju. Widzowie są jednak w szoku, bowiem w jednym z odcinków najnowszego sezonu „Kuchennych rewolucji” znana restauratorka chwyciła za łopatę i zrobiła prawdziwą demolkę.„Kuchenne rewolucje” powrócą na antenę TVN już na początku września. Stacja niedawno opublikowała w sieci zapowiedź najnowszych odcinków uwielbianego przez widzów programu, w którym Magda Gessler „zmienia oblicze polskiej gastronomii”.
W minioną sobotę Anna Cieślak i Edward Miszczak powiedzieli sobie sakramentalne „tak” w Kolegiacie św. Anny w Krakowie. Do sieci trafiły zdjęcia aktorki w sukni ślubnej, jednak kreacja niezbyt przypadła do gustu internautom. Aktorka i dyrektor programowy TVN długo ukrywali swój związek. Parę dzieli spora różnica wieku, bowiem Edward Miszczak jest o 26 lat starszy od swojej wybranki. To jednak nie stanęło na drodze ich szczęścia.
Firma Research Parnter przeprowadziła badanie opinii publicznej dotyczące wiarygodności serwisów informacyjnych największych graczy na rynku telewizyjnym w Polsce. Najlepiej oceniono pracę dziennikarzy TVN24, najsłabiej pracowników TVP.Badanie przeprowadzone między 13 a 16 sierpnia dotyczyło tego, która stacja, zdaniem ankietowanych, posiada najbardziej obiektywne serwisy informacyjne. Zdecydowanym zwycięzcą stał się kanał TVN24, który wskazało 22,1% respondentów. Na kolejnych miejscach uplasowały się stacje: Polsat (15,8%), TVN (14,5%) i Polsat News (8,4%).Bardzo słabo w zestawieniu wypadły zarówno TVP Info, jak i TVP. "Wiadomości" i "Panoramę" za najbardziej obiektywne serwisy uznało zaledwie 4,1% badanych. W przypadku stacji informacyjnej Telewizji Polskiej wynik ten nie był o wiele wyższy i wyniósł zaledwie 6,7%.Ciekawie wypadła również druga część badania. Respondenci zostali zapytani również o to, czy ich zdaniem TVN24 powinien utracić koncesję na nadawanie w naszym kraju. Wyniki przedstawiają się następująco:zdecydowanie nie - 57%;raczej nie - 13%;zdecydowanie tak - 9%;raczej tak - 5%trudno powiedzieć - 16%.Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Marta Kuligowska, znana widzom z telewizji TVN24, była jedną z prowadzących Top Of The Top Sopot Festival 2021. Podczas występu dziennikarka skompromitowała się na oczach tłumów. Internauci zarzucają jej, że przypisała sobie cudzą wpadkę. Trwający trzy dni festiwal odbywał się w Operze Leśnej w Sopocie. Jego organizatorem była telewizja TVN. W czwartek, który był ostatnim dniem imprezy, na scenie świętowano jubileusz 20-lecia kanału TVN24. Z tej okazji w roli prowadzących pojawili się znani ze stacji dziennikarze, w tym Andrzej Morozowski w parze z Martą Kuligowską.
W czwartek w Sopocie odbył się specjalny koncert z okazji 20-lecia TVN24. Jedna z prowadzących, Diana Rudnik, nie przebierała w słowach i prosto ze sceny wbiła szpilę Pawłowi Kukizowi. Za swoje słowa zebrała wielką owację od widzów koncertu.Podczas trwającego trzy dni Top of the Top Sopot Festival 2021 miało miejsce wiele momentów, która na długo zapadną w pamięci widzom zebranym w Sopocie, jak i zasiadającym przed telewizorami.Występ Michała Szpaka, wsparcie dla TVN ze strony Dawida Kwiatkowskiego, żart Marty Kuligowskiej i Andrzeja Mrozowskiego z Pawła Kukiza - to tylko kilka takich chwil, które szerokim echem odbiły się w całej Polsce
Dziennikarz TVN24 Piotr Jacoń był wczoraj jednym z prowadzących koncert Top of The Top Sopot Festival 2021, który zorganizowano na 20-lecie istnienia stacji. Mężczyzna we wzruszających słowach zaapelował do widowni.W czwartek w sopockiej Oprze Leśnej odbył się ostatni koncert Top of The Top Sopot Festival 2021. Wydarzenie prowadzili dziennikarze związani z tą stacją, m.in. Piotr Kraśko, Monika Olejnik i Piotr Jacoń.
W trakcie jubileuszowego koncertu z okazji 20-lecia istnienia TVN24 Kayah dołączyła do artystów, którzy swoimi występami wyrazili solidarność ze stacją. Piosenkarka przyznała, że jej repertuar miał szczególne przesłanie i zaapelowała, by Polacy nie prezentowali biernej postawy wobec obecnych wydarzeń społeczno-politycznych.Czwartkowy koncert podczas Top of the Top Sopot Festival 2021 zmienił się w wielki gest wsparcia dla stacji TVN, a Kayah stała się jego częścią. Piosenkarka zaśpiewała wiele swoich przebojów i pojawiła się na scenie między innymi z Viki Gabor oraz Krzysztofem Iwaneczko.Po występie Kayah dała jasno do zrozumienia, że repertuar nie był przypadkowy. W rozmowie z TVN24 oświadczyła, że „to był zestaw piosenek z przesłaniem”. Dodała, że „te piosenki łączy wspólny mianownik: chęć zmieniania świata na lepszy”. Wielu innych artystów tego wieczoru postąpiło podobnie.
Monika Olejnik i Piotr Kraśko poprowadzili czwartkowy koncert z okazji 20-lecia TVN24, który odbył się podczas Top of the Top Sopot Festival 2021. Jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek postanowiła zająć stanowisko w sprawie nowelizacji ustawy o mediach zwanej „lex TVN”. Podczas imprezy czuć było atmosferę politycznego konfliktu.Z okazji jubileuszowego koncertu z okazji 20-lecia istnienia TVN24 postanowiono, że wydarzenie w sopockiej Operze Leśnej poprowadzą dziennikarze newsowi – Monika Olejnik oraz Piotr Kraśko. Para prowadzących od samego początku nawiązywała do dyskusji dotyczącej „lex TVN”.W czwartek 19 sierpnia równo o godzinie 20:00 publiczność została przywitana przez Monikę Olejnik okrzykiem „Witam w wolnych mediach!”. Ten początek nie pozostawił wątpliwości co do tego, że podczas wydarzenia zgromadzeni dadzą jasno do zrozumienia, co myślą o kontrowersyjnej nowelizacji ustawy o mediach.
Podczas Top of the Top Sopot Festival 2021 Dawid Kwiatkowski zapewnił publiczności ogromne emocje. Piosenkarz nie tylko wygrał Bursztynowego Słowika, ale uczynił gest, który mógł nie spodobać się zarówno przedstawicielom Telewizji Polskiej, jak i członkom Prawa i Sprawiedliwości. Odbierając wyróżnienie, przekazał słowa wsparcia stacji TVN, odnosząc się do kontrowersyjnej nowelizacji ustawy medialnej.Dawid Kwiatkowski nie mógł powstrzymać łez, gdy dowiedział się, że to właśnie on wróci do domu z Bursztynowym Słowikiem, który jest jest symbolem sopockiego festiwalu. Statuetka przyznawana jest wykonawcom od 1984 roku. Młody piosenkarz odebrał nagrodę szczerze wzruszony.Podczas odbierania wyróżnienia Dawid Kwiatkowski przyznał, że sam jest zaskoczony tym, w jakim miejscu znalazła się jego kariera. Nie zapomniał też podziękować fanom oraz menadżerom. Niespodziewanie wówczas pojawił się wątek polityczny. Artysta w jawny sposób wyraził gest solidarności ze stacją TVN.
Dziś drugi dzień Top of The Top Sopot Festival 2021. Na scenie wystąpi mnóstwo gwiazd, które podsumują 60 lat sopockich festiwali i powalczą o Bursztynowego Słowika. Wśród nich jest Agnieszka Chylińska, która już zdążyła rozgrzać widownię do czerwoności.Top of the Top Sopot Festival 2021 to trzy dni koncertowe, które można oglądać w stacji TVN oraz na żywo w sopockiej Operze Leśnej. Pierwszego dnia odbył się jubileusz 120-lecia miasta Sopot, podczas którego wystąpiła m.in. Kayah i Izabela Trojanowska.
W zeszłym tygodniu Sejm przegłosował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, a projekt trafi teraz do oceny Senatu. Jeśli zostanie zaaprobowany lub większość sejmowa odrzuci decyzję izby wyższej, na dokumencie będzie brakować jedynie podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. Nie wiadomo jednak, czy głowa państwa zdecyduje się na poparcie nowych przepisów, które usilnie forsuje rząd PiS.Wątpliwości w tej sprawie wywołała niedawna wypowiedź Andrzeja Dudy podczas obchodów Święta Wojska Polskiego. Prezydent dał do zrozumienia, że los tzw. lex TVN nie jest jeszcze przesądzony.- Zapewniam wszystkich, że będę stał na straży konstytucyjnych zasad, w tym zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności - mówił prezydent.
W miniony weekend odbył się Olsztyn Green Festival, a na scenie wydarzenia wystąpił m.in. Tomasz Organek. W trakcie swojego koncertu piosenkarz postanowił skomentować niedawne wydarzenia w Sejmie i ostro uderzył w Pawła Kukiza.Decyzja Pawła Kukiza o poparciu PiS w glosowaniu nad projektem nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji wywołała ogromne oburzenie wielu środowisk w kraju. Postawę słynnego muzyka skomentował publicznie jego kolega po fachu, Tomasz Organek.
Przegłosowana przez Sejm kontrowersyjna nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji trafi teraz do Senatu. Eksperci wskazują, że istotny wpływ na dalszy los tzw. lex TVN może ponownie mieć lider Kukiz'15.Projekt nowelizacji ustawy medialnej został przegłosowany dzięki posłom Kukiz'15, w tym m.in. Pawła Kukiza, którzy niespodziewanie wsparli w głosowaniu za przyjęciem ustawy posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Byli prezydenci Polski nie mają żadnych wątpliwości co do działań, które należałoby podjąć w sprawie tzw. lex TVN. Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski zaapelowali do Andrzeja Dudy.Przegłosowana przez Sejm nowelizacja ustawy medialnej, która wywołuje ogromne kontrowersje wśród społeczeństwa, trafi teraz do Senatu, a ostateczna decyzja o przyjęciu ustawy może należeć do prezydenta.
Krzysztof Ibisz po raz trzeci stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką jest Joanna Kudzbalska, finalistka 2. edycji programu "Top Model". Na Instagramie prezentera pojawiły się romantyczne zdjęcia z ceremonii.Ślub Krzysztofa Ibisza jest nie lada niespodzianką dla jego fanów, bowiem para nie zdradzała swoich zamiarów. Nawet fakt, że Ibisz i Kudzbalska są razem, był długo ukrywany przed opinią publiczną i dopiero w lutym br. para oficjalnie poinformowała o swoim związku.
Marzena Rogalska od 2009 roku była związana z TVP, jednak drogi dziennikarki i stacji rozeszły się w lutym 2021 roku. Powodem była prorządowa działalność telewizji polskiej, z którą dziennikarka się nie zgadzała. Fani długo czekali na to, czy i gdzie ich ulubienica wróci do telewizji. Dzisiaj okazało się, że decyzja zapadła, a Rogalska pracować będzie w TVN.Piątek trzynastego uważa się za pechowy dzień, ale dla fanów Marzeny Rogalskiej jest wyjątkowo szczęśliwy. Po pół roku oczekiwania gwiazda w końcu powiadomiła fanów o swoich planach na najbliższą przyszłość. Gratulacjom nie było końca.- Historia zatoczyła koło… Program, który był zawsze bliski mojemu sercu i był inspiracją do dalszych działań, wraca w nowej odsłonie! Będziemy poruszały aktualne tematy, rozmawiały o tym, co ważne, co nam daje siłę, co ją odbiera, między innymi po to, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o nas, o Was. Bez pouczania, bez pokazywania jedynego, „słusznego” punktu widzenia. W naszym programie jest miejsce dla każdego. Nie mogę się doczekać! - napisała Rogalska na Instagramie.Przypomnijmy, że Marzena Rogalska ze stacją TVN Style związana była już w latach 2004-2008. Właśnie wtedy prowadziła program "Miasto kobiet", który po 13. latach powróci na antenę telewizji w odświeżonej formule.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoO powrocie do TVN dziennikarka opowiedziała dzisiaj również w programie "Dzień Dobry TVN". W rozmowie z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman przyznała, że gdy stacja zaoferowała jej pracę, "miała ciary" i nie mogła się nie zgodzić.Ujawniła też kilka zmian, które pojawią się w programie, który ponownie poprowadzi. Rogalska przyznała, że chociaż tytuł pozostaje ten sam, to jednak jego formuła nieco odbiegać będzie od tego, co zapamiętali widzowie. Program poprowadzi z trzema innymi kobietami.- Nie chcemy nikogo pouczać, nie chcemy pokazywać jednego, "słusznego" punktu widzenia. W naszym programie jest miejsce dla każdego. Nie chcemy oceniać, chcemy z dystansem podejść do życia i problemów. Będziemy mówiły o swoich osobistych doświadczeniach, często będziemy miały odmienne zdanie. Poczujecie się tak, jakbyście byli zaproszeni do domu, gdzie nikt was nie ocenia. Gdzie nikt nie chce, żebyście myśleli tak samo jak on. Gdzie człowiek się wymienia poglądami i chce się dowiedzieć czegoś więcej - powiedziała Marzena Rogalska.Słowa te można odebrać jako kolejny prztyczek w nos stacji TVP, bo to właśnie ją Rogalska i wielu innych Polaków uznaje za miejsce, w którym pokazywany jest jedyny słuszny punkt widzenia, a więc ten zgodny z interesami partii rządzącej. Co na to Jacek Kurski? Przejście Marzeny Rogalskiej do największego rywala TVP raczej nie będzie mu obojętne. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Marzena Rogalska (@marzena_rogalska) Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Rozpoczęła się akcja „Prędkość”. Policjanci będą dziś kontrolować kierowcówDziennikarze dotarli do informacji o stanie majątkowym Pawła Kukiza. Polityk ma na koncie tylko 5829 złotychDziennikarz Radia Złote Przeboje Kamil Baleja zażartował z Pawła Kukiza na antenieJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Instagram.com marzena_rogalska
Wczoraj w Sejmie przyjęto w drodze głosowania budzącą ogromne kontrowersje nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Dziś szef rządu Mateusz Morawiecki zabrał publicznie głos w sprawie tzw. lex TVN.Premier Morawiecki podkreślił, że Polska jest członkiem Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego i według niego przegłosowane wczoraj zmiany wcale nie odbiegają od prawa obowiązującego w innych krajach członkowskich.
Nie milkną echa dzisiejszych wydarzeń w Sejmie. Choć Prawo i Sprawiedliwość przegrało w głosowaniu o odroczenie obrad w sprawie tzw. lex TVN, posiedzenie zostało wznowione, a Sejm ostatecznie uchwalił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji.- Wszystko, co obserwowaliśmy, to gwałt na demokracji. To czarny dzień w polskiej historii - ogłosił na antenie TVN24 były prezydent Polski, Aleksander Kwaśniewski. Dodał również, że "wrzucanie USA do jednego worka z Rosjanami, Turkami, Chińczykami to retoryka, która będzie zapamiętana" i która może odbić się na interesach Polski w przyszłości.
Ok. godz. 17:30 PiS przegrał głosowanie, na mocy którego odroczono głosowania nad kolejnymi ustawami, w tym nad tzw. lex TVN, do 2 września. Jednak dwie godziny później partia rządząca znalazła sposób na to, by głosowanie odbyło się jeszcze dzisiaj. Sejm przyjął ustawę.W środowe popołudnie i wieczór w Sejmie działy się niebywałe rzeczy. Najpierw PiS przegrał kilka głosowań z rzędu, aż w końcu to najważniejsze: wniosek Władysława Kosiniaka-Kamysza, lider PSL, został przyjęty i posiedzenie udało się opozycji odroczyć do września.Jednak już dwie godziny później marszałek Sejmu Elżbieta Witek wznowiła obrady i postanowiła, że odbędzie się reasumpcja tego głosowania, a więc jego powtórzenie. Powód poparty został tezą, że nie była podana data odroczenia posiedzenia.Na sali posiedzeń słychać było w tym momencie okrzyki "Oszuści". Posłowie w ponownym głosowaniu odrzucili wniosek o odroczenie posiedzenia Sejmu. Wszyscy posłowie opozycji wstrzymali się od głosu, uważając głosowanie za nielegalne. Z klubu PiS nie głosowało siedmioro posłów. Okazało się więc, że głosowanie nad ustawą "lex TVN" odbędzie się dzisiaj.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoW mocny sposób wydarzenia w Sejmie podsumował Szymon Hołownia, szef Polski 2050, który na Twitterze nie przebierał w słowach:- Trzeba sobie dobrze ten wieczór zapamiętać. Marszałek Witek popełniła zamach stanu. Razem z Kaczyńskim pokazała dziś jak łatwo zmienić dumny polski parlamentaryzm w polityczne szambo. Zapamiętajcie to, aby nigdy więcej nie popełnić takiego błędu, jak oddanie im władzy - napisał.Projekt projektu ustawy o zmianie ustawy medialnej, zwanej lex anty-TVN, przedstawił poseł Marek Suski. Jego przemówienie przerywały głosy opozycji z sali. "Agentura", "Hańba", "Ruski Suski" - słychać było w Sejmie.Wniosek o odrzucenie lex anty-TVN został poddany pod głosowanie. "Za" głosowało 216 posłów, przeciw - 229, dziesięciu posłów się wstrzymało.W głosowaniu o ustawie lex TVN "za" głosowało 228 posłów, przeciw - 216, dziesięciu posłów się wstrzymało. Ustawa przeszła więc przez Sejm i teraz zostanie skierowana do Senatu.Obecnie trwa jeszcze głosowanie nad poprawkami do projektu ustawy "lex TVN".Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje piosenkarz Łukasz MojeckiNie żyje Agnieszka Rogalska. Wiadomość przekazał burmistrz WieliczkiRyszard Terlecki potwierdził. "LexTVN" ma być dzisiaj uchwalonaJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Własne
Po godz. 17 rozpoczął się w Sejmie blok głosowań, podczas którego najważniejsza była ustawa ws. tzw. Lex TVN. Wszystko jest już jasne. Zanim doszło do głosowania, Sejm uchwalił odroczenie obrad do 2 września.W środę sejmowa komisja kultury i środków przekazu zajmowała się poprawkami do projektu ustawy medialnej, tzw. Lex TVN, która zdaniem wielu ekspertów wymierzony jest nie tylko w niezależność stacji TVN, ale również swego rodzaju zamachem na wolne media w Polsce.Komisja zakończyła swoje obrady i negatywnie zaopiniowała wszystkie wnioski opozycji. Przeszły jedynie dwie poprawki przedstawione przez PiS, a następnie pozostało czekać na głosowanie w Sejmie.Po komisji posłowie Konfederacji oświadczyli na konferencji w Sejmie, że podczas głosowania nad Lex TVN wstrzymają się od głosu.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoPosłowie na sali plenarnej zaczęli zbierać się po godz. 17. Ustawa Lex TVN była na 33. miejscu w kolejce do głosowania, jednak zanim do niego doszło, PiS przegrał kilka kolejnych głosowań.- Rząd stracił większość. Trzy głosowania dotyczące uzupełnienia porządku obrad przegrane przez PiS. Widać strach w oczach władzy - napisał na Twitterze Mirosław Suchoń.Chwilę później Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL, zgłosił wniosek formalny o przerwę do 2 września. Wniosek został przyjęty. Za było 229 posłów, a przeciw 227. Obrady udało się odroczyć dzięki pięciu głosom posłów Porozumienia, które wsparło opozycję.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje piosenkarz Łukasz MojeckiNie żyje Agnieszka Rogalska. Wiadomość przekazał burmistrz WieliczkiRyszard Terlecki potwierdził. "LexTVN" ma być dzisiaj uchwalonaJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: WP
9 sierpnia 2021 roku stacja TVN24 świętowała swoje 20-lecie istnienia. 10 lat temu na antenie TVP dziennikarze złożyli życzenia swoim kolegom po fachu, a archiwalne nagranie niedawno obiegło sieć. Również w tym roku Sławomir Siezieniewski z TVP Info przekazał kilka miłych słów konkurencyjnej redakcji, a jego słowa zaskoczyły widzów.- Tak jak wszystkim dziennikarzom i dziennikarkom, z okazji dwudziestolecia ich stacji życzę im po prostu dobrej, ciekawej i spokojnej pracy - przekazał Siezieniewski w rozmowie z portalem wp.pl.
Środa od samego rana przynosi nam kolejne rewelacje. Nie cichną echa zmian w koalicji rządzącej, a już za chwilę ma w Sejmie dojść do prac nad zmianą w ustawie medialnej. Jak zdradził marszałek Ryszard Terlecki, "Lex TVN" ma być dzisiaj przyjęta.Porozumienie wychodzi ze Zjednoczonej Prawicy, z ministerstw zaczynają odchodzić członkowie Porozumienia, a już za kilka chwil w Sejmie może dojść do kolejnych awantur. Wszystko za sprawą ustawy "Lex TVN", którą niższa izba parlamentu ma zająć się punktualnie o 11:30.Jeśli zmiany proponowane przez rząd wejdą w życie, wówczas stacje sygnowane przez TVN nie będą w stanie działać na obecnych warunkach w naszym kraju. Wiele osób zarzuca PiS-owi, że pod przykrywką dbania o polski kapitał w mediach chce wyciszyć redakcje krytykujące jego działania.Wszystko wskazuje niestety na to, że wczorajsze wielotysięczne protesty w całej Polsce na niewiele się zdadzą. Marszałek Ryszard Terlecki został przed chwilą zapytany o to, czy ustawa zostanie dziś uchwalona. Jego odpowiedź nie pozostawia wiele wątpliwości.- Prawdopodobnie tak - stwierdził lakonicznie wiceprezes PiS.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoWiadomo już, że Prawo i Sprawiedliwość może w tej kwestii liczyć na głosy poparcia płynące m.in. z ugrupowania Pawła Kukiza, który już potwierdził, że poprze projekt ustawy. Niejasne są jeszcze intencje posłów Konfederacji, którzy wymijająco wypowiadają się w danej kwestii.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Donald Tusk pojawił się na proteście przed Sejmem. Wydał oświadczenieWarszawa: Silne opady zalały ulice w centrum. Mieszkańcy Pragi-Południe stracili dostęp do telewizjiSą wyniki sekcji zwłok 34-latka, który zmarł po interwencji policji. Nagły zwrot w sprawieJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Rzeczpospolita
Grupa aktywistów zajęła w proteście przeciw projektowi Lex TVN teren Ministerstwa Kultury i Sportu. Ich akcja sygnowana jest hasłami „Polska wolna od faszyzmu”, „Wolne media” i „Precz z nie-rządem”. Zdjęcia z manifestacji zostały opublikowane na Twitterze Fundacji Otwarty Dialog.- W drodze jest już straż pożarna, mająca ściągnąć z dachu protestujących i transparenty. Budynek otacza szczelny kordon policji — czytamy w jednym ze wpisów.
TVN24 liderem oglądalności wśród kanałów informacyjnych w Polsce w lipcu 2021 r. To zła wiadomość dla konkurującej ze stacją Telewizji Polskiej, która odnotowała gigantyczny spadek.Najnowsze wyniki badań są efektem analizy przeprowadzonej przez Havas Media Group opracowanej na podstawie danych Nielsen Audience Measurement. Raport opublikował portal wirtualnemedia.pl.
Od kilku tygodni w całej Polsce organizowane są demonstracje w obronie niezależności telewizji TVN i wolnych mediów. We wtorek na godz. 18 zaplanowano kolejne, m.in. na Pomorzu. Ludzie wyjdą na ulice w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Wejherowie, Słupsku i Lęborku. Może to spowodować utrudnienia dla mieszkańców.Za jutrzejsze manifestacje, które odbędą się na Pomorzu, odpowiada Komitet Obrony Demokracji. O godzinie 18 manifestacje rozpoczną się w Gdańsku (przy Fontannie Neptuna), Sopocie (Skwer Kuracyjny), Gdyni (Plac Konstytucji), Wejherowie (Plac Jakuba Wejhera), Słupsku (plac przed Ratuszem) i Lęborku (Plac Pokoju).