Andrzej Morozowski nagle zniknął z TVN24. Dziennikarz nie pojawia się na antenie od dłuższego czasu i widzowie zaczęli się niepokoić. Tomasz Sianecki w "Szkle kontaktowym" ujawnił, że Andrzej Morozowski przebiegł "pewien zabieg szpitalny".
"Szkło kontaktowe” wciąż jest jednym z najbardziej komentowanych programów w telewizji. W tym tygodniu prowadzący otrzymali zaskakujący telefon od widzki. Opowiadała o swoich przemyśleniach dotyczących życia po śmierci w kontekście jednej z partii politycznych.
"Ten odcinek przejdzie do historii" - zgodnym chórem orzekli zachwyceni widzowie "Szkła kontaktowego", którzy mieli okazję zobaczyć prowadzących w nowych rolach. Grzegorz Markowski i Szymon Jachimek weszli na wyżyny humoru i swoich oratorskich możliwości, odnosząc się do pewnej oburzającej afery. Co - a raczej kogo - tak koncertowo wyśmiali?
"Szkło kontaktowe" w TVN24 obfituje w mocne, a czasem satyryczne wypowiedzi nie tylko prowadzących, ale także widzów, którzy łączą się ze studiem telefonicznie. Niestety, podczas nadawanego na żywo programu czasem nie wszystko udaje się mieć pod kontrolą. W jednym z odcinków doszło do nietypowej wymiany zdań, padły mocne oskarżenia.