Według rosyjskiej agencji TASS, obalony prezydent Syrii Baszszar Al-Asad przebywa już wraz z rodziną w Moskwie. Rosja miała zapewnić im schronienie, powołując się na "względy humanitarne".
W niedzielę syryjscy rebelianci ogłosili w telewizyjnym oświadczeniu, że wyzwolili Damaszek i obalili prezydenta kraju Baszara al-Asada. Udało im się przejąć stolicę bez interwencji sił rządowych. Sprawę komentuje polski rząd.
Władze polskiej ambasady wydały pilny komunikat. Wiadomość została udostępniona w związku z "gwałtowną eskalacją sytuacji" w bliskowschodnim państwie. Jednocześnie wezwano do natychmiastowego opuszczenia tego kraju.
Izrael, w odpowiedzi na rakiety wystrzelone z terytorium Syrii, postanowił dokonać ataków odwetowych. Siły izraelskie uderzyły w cele wojskowe na terenie wrogiego kraju. Źródła jerozolimskie poinformowały, że zaatakowano miejsca odpowiedzialne za wystrzelenie rakiet.
Katastrofalne w skutkach trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera wystąpiło w nocy z niedzieli na poniedziałek w pobliżu miejscowości Gaziantep w Turcji, około 90 km od granicy z Syrią. Mówi się o co najmniej 360 osób zmarłych po obu stronach, a ich liczba stale rośnie. Turcja zaapelowała o międzynarodową pomoc humanitarną w celu poradzenia sobie z dramatyczną sytuacją.