Nasza reprezentantka w 68. Konkursie Eurowizji jest już w Malmo w Szwecji. Wkrótce Luna zmierzy się z wokalistami z całej Europy, walcząc o tytuł królowej kontynentu, choć bukmacherzy dotychczas nie dawali jej zbyt wielkich szans. Tymczasem w sieci ukazał się ciekawy sondaż, plasujący 24-latkę w ścisłej czołówce wykonawców. Niestety, szybko okazało się, że prawda jest zgoła inna, a Wielgomas znalazła się w centrum wielkiej afery. O co chodzi? Spieszymy z wyjaśnieniami.
Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami, a Europejska Unia Nadawców (EUN) postanowiła wprowadzić zmiany dotyczące kolejności startowej w finale. Dotychczasowe zasady, oparte na losowaniu, zostaną częściowo zmienione, aby zwiększyć decyzyjność producentów konkursu i wprowadzić większą dynamikę do finałowych występów.
Luna, czyli Aleksandra Wielgomas, będzie reprezentantką Polski w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji. Ostatnio miała okazję zaprezentować piosenkę "The Tower" w Barcelonie i Londynie. Internauci nie byli zachwyceni.