Tak wyglądały ostatnie minuty życia Franciszka. Pielęgniarz przerwał milczenie, huczy o tym cały świat

Ostatnie chwile papieża Franciszka poruszają do głębi. Wzruszające słowa, gesty pełne symboliki i nieoczekiwany powrót na plac św. Piotra. Wszystko to układa się w przejmującą opowieść o pożegnaniu, które zapamięta świat. Przejmujące, jak wyglądały jego ostatnie minuty życia. Na jaw wyszły nowe informacje. Współpracownicy w końcu przerwali milczenie.
Papież Franciszek nie żyje. W Niedzielę Wielkanocą pojawił się na Placu Świętego Piotra
W Niedzielę Wielkanocną, papież Franciszek pojawił się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra, by po raz ostatni udzielić błogosławieństwa Urbi et Orbi. Wydawało się, że to koniec uroczystości, jednak ku zaskoczeniu zgromadzonych, Ojciec Święty postanowił przejechać przez plac w papamobile.
Towarzyszył mu osobisty asystent medyczny Massimiliano Strappetti. Wierny opiekun, który wspierał papieża zarówno w czasie choroby, jak i w chwilach pełnych wzruszeń.
Myślisz, że dam radę? – zapytał papież tuż przed wyjazdem
Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na plac – powiedział później
To zdanie na zawsze zapisało się w pamięci świadków tamtego dnia.
Sejm ogłasza natychmiastowe zmiany po śmierci papieża Franciszka. Wiadomo, co zrobi HołowniaTak wyglądały ostatnie chwile papieża Franciszka
Po emocjonującym spotkaniu z wiernymi, Franciszek wrócił do Domu Świętej Marty. Jak relacjonują watykańskie źródła, zjadł spokojnie kolację, odpoczywał i był w dobrym nastroju.
Jednak nad ranem jego stan zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać. Około 5:30 asystujący mu Strappetti zauważył wyraźne osłabienie. W ostatnich świadomych chwilach papież uniósł rękę w geście pożegnania, po czym zapadł w śpiączkę.
Z relacji bliskich wynika, że nie cierpiał – jego odejście było ciche, szybkie, pełne pokoju. To symboliczne zakończenie życia, które przez dekady poruszało miliony ludzi na całym świecie.
ZOBACZ TAKŻE: To połączyło Jana Pawła II i papieża Franciszka. Miliony wiernych nie miało pojęcia
Papież spoczywa w Domu Świętej Marty
Po śmierci papieża w poniedziałkowy poranek, ciało Franciszka zostało złożone w otwartej trumnie w kaplicy Domu Świętej Marty. W asyście Gwardii Szwajcarskiej, watykańscy pracownicy i duchowni czuwają przy nim w modlitewnej ciszy.
Watykan zapowiedział, że trumna zostanie przeniesiona do Bazyliki św. Piotra w środę rano, a uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę o godzinie 10. Mszy świętej pogrzebowej będzie przewodniczył kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego.
Wśród celebransów znajdą się patriarchowie, kardynałowie i biskupi z całego świata – w ostatnim hołdzie dla człowieka, który przez ponad dekadę był duchowym przewodnikiem Kościoła.
NASI DZIENNIKARZE WRAZ Z WIDZAMI WSPOMINAJĄ PAPIEŻA FRANCISZKA. ZOBACZ!





































