Tajemniczy rytuał po śmierci papieża. Wyciekło nagranie z Watykanu
W Watykanie rozpoczął się czas żałoby i liturgicznego rytuału po śmierci papieża. Zgodnie z wielowiekową tradycją Kościoła katolickiego, zaraz po ogłoszeniu śmierci następcy św. Piotra podejmowane są konkretne, uroczyste i ściśle określone kroki. Watykańskie media opublikowały nagranie ukazujące pierwsze momenty tego wyjątkowego i historycznego procesu.
Pieczęcie milczenia
W pierwszych godzinach po śmierci papieża Franciszka w Watykanie rozpoczęto wykonywanie tradycyjnych rytuałów, które od wieków towarzyszą odejściu Następcy św. Piotra. Jedną z pierwszych czynności było symboliczne i administracyjne zabezpieczenie apartamentów papieskich poprzez nałożenie pieczęci.
To właśnie w Domu Świętej Marty, miejscu, które Franciszek uczynił swoim domem na czas całego pontyfikatu – urzędnicy watykańscy dokonali zamknięcia mieszkania. Pieczęcie pojawiły się także na drzwiach apartamentu w Pałacu Apostolskim, który papież wykorzystywał wyłącznie w celach reprezentacyjnych, by w południe błogosławić wiernych z okna.
Ten rytuał, choć wydaje się prosty, niesie głęboki przekaz: ogłasza on symboliczne zakończenie posługi, a jednocześnie stanowi formalny początek okresu sede vacante, czyli czasu, w którym Kościół nie ma urzędującego papieża.
Od tego momentu nikt nie może wejść do papieskich pomieszczeń bez specjalnego zezwolenia, co podkreśla doniosłość chwili i konieczność zachowania absolutnej powagi oraz porządku kanonicznego.
Papież zadzwonił do niego tuż przed śmiercią. "Powiedział nam, że..."Ostateczne potwierdzenie
Wieczorem, w dniu śmierci Ojca Świętego, w kaplicy na parterze Domu Świętej Marty odbył się kolejny ważny moment rytuału – oficjalne stwierdzenie zgonu papieża. W ceremonii wzięli udział najważniejsi przedstawiciele kurii: kardynał kamerling Kevin Farrell, sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin, jego zastępca arcybiskup Edgar Peña Parra oraz mistrz papieskich ceremonii liturgicznych ks. Diego Ravelli.
W obecności zgromadzonych odczytano akt zgonu, który stwierdzał, że papież Franciszek zmarł o godzinie 7:35 rano w wyniku udaru mózgu, który doprowadził do śpiączki i nieodwracalnej zapaści kardiologicznej. Dokument został podpisany i potwierdzony przez kamerlinga – to on, zgodnie z tradycją, przejmuje tymczasową administrację nad Stolicą Apostolską w okresie bez papieża.
Po formalnościach odbyła się modlitwa za zmarłego Ojca Świętego, a kaplica została otwarta dla jego najbliższych współpracowników. Mogli oni przy trumnie swojego papieża pożegnać go w ciszy i modlitwie, w atmosferze skupienia i godności, jaka przystoi ostatnim chwilom pontyfikatu.
ZOBACZ TAKŻE: Tym razem Dominika Chorosińska zupełnie przegięła. Internauci oburzeni, wszystko w dzień śmierci papieża
Ostatnia wola
W poniedziałkowy wieczór Watykan opublikował również testament papieża Franciszka – dokument datowany na 29 czerwca 2022 roku, który nie pozostawia wątpliwości co do osobistego charakteru i duchowej postawy papieża aż do końca.
Franciszek wyraził pragnienie, by jego ciało spoczęło nie w monumentalnych kryptach watykańskich, lecz w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej, którą wielokrotnie odwiedzał i z którą czuł głęboki, osobisty związek. Co więcej, poprosił, by jego grób był prosty, ziemny, bez ozdób, z jedynym napisem: Franciscus.
W tym geście wielu dostrzega kontynuację papieskiej linii skromności, pokory i oddania ubogim, którą Franciszek konsekwentnie realizował przez całe swoje życie i pontyfikat.
Nie chodziło mu nigdy o formę, ale o treść, o Ewangelię, która ma dotykać serca – zauważył jeden z komentatorów włoskiej prasy katolickiej
Jak poinformowało biuro prasowe Stolicy Apostolskiej, uroczystości pogrzebowe zaplanowano na okres między piątkiem a niedzielą. Będzie to nie tylko liturgia żałobna, ale również potężny moment duchowego zatrzymania dla całego Kościoła powszechnego.
NASI DZIENNIKARZE WRAZ Z WIDZAMI WSPOMINAJĄ PAPIEŻA FRANCISZKA. ZOBACZ!
