Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Szymon Marciniak chce zostać prezesem PZPN? Znany sędzia złożył jasną deklarację
Piotr Dutka
Piotr Dutka 30.12.2022 12:30

Szymon Marciniak chce zostać prezesem PZPN? Znany sędzia złożył jasną deklarację

Screen TVP Sport / finał MŚ 18.12.22
Screen TVP Sport

Szymon Marciniak kilkanaście dni temu oczarował piłkarski świat, bezbłędnie prowadząc finał tegorocznego mundialu. Uznany sędzia zyskał wielu zwolenników swojego talentu, a świadczy o tym liczba przychylnych opinii, które zostały wygłoszone tuż po końcowym gwizdku w meczu Argentyna - Francja. Arbiter w czasie rozmowy z Radiem Zet zapowiedział, że będzie chciał pójść w ślady Michała Listkiewicza i w przyszłości będzie startował na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Szymon Marciniak od jakiegoś czasu znajduje się na ustach niemal wszystkich kibiców piłki nożnej. O polskim arbitrze zrobiło się głośno, gdy otrzymał szansę zaprezentowania swoich umiejętności w finale mistrzostw świata. Świetnym występem zaskarbił sobie szacunek wielu fanów, a także zapisał się w annałach piłki nożnej.

Dokładnie 18 grudnia dostąpił największego zaszczytu w swojej karierze i poprowadził finał mundialu, w którym Argentyna po rzutach karnych pokonała Francję. To właśnie dzięki temu arbiter z Płocka został pierwszym polskim sędzią głównym, który poprowadził najważniejszy mecz w piłce nożnej.

Sędzia oraz jego ekipa poszli w ślady Michała Listkiewicza, który w 1990 roku mógł z bliska obserwować finałowe starcie na mundialu we Włoszech.

Szymon Marciniak zostanie prezesem PZPN? Znany sędzia zabrał głos

W piątek Szymon Marciniak był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Sędzia zabrał głos na wiele tematów dotyczących sędziów, jak i samej piłki nożnej. Wyjawił również swoje plany i ambicje.

- Po zakończeniu kariery pójdę w ślady Michała Listkiewicza i wystartuję na prezesa PZPN? - zapytał w pewnej chwili Rymanowski.

- Tak - odpowiedział ze spokojem Marciniak. Zarządzanie później w piłce, będąc po światowym futbolu, jest naturalną koleją rzeczy - rozwinął swoją odpowiedź sędzia.

W rozmowie z dziennikarzem przyznał, że otrzymał kilka ofert, aczkolwiek nie myśli jeszcze o zakończeniu swojej kariery sędziowskiej.

- Nie chcę nic zdradzać. Na razie cieszę się sędziowaniem. Możliwości dla sędziego jest wiele. Otworzył się rynek dla sędziów - podkreślił.

- Finał mundialu to ogromny sukces, coś, co się nie zdarzyło i kładę rękę, że za mojego życia się nie zdarzy. Ale fajnie, że wracamy do Ekstraklasy. To jest nasza liga, tu się wychowaliśmy. Liga specyficzna, pełna narzekań – zły sędzia, zły trener, złe boisko, mało ludzi chodzi, wyzywają...  mówił tuż po powrocie do Polski.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Radiozet.pl