Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Szabda. Robotnicy znaleźli ciało trzylatki. Rodzice dziecka usłyszeli zarzuty
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 14.11.2023 14:14

Szabda. Robotnicy znaleźli ciało trzylatki. Rodzice dziecka usłyszeli zarzuty

taśma policyjna
KWP Białystok

Potworna zbrodnia, do której miało dojść w Szabdzie, dosłownie nie mieści się w głowie. Trudno bowiem pojąć rozumem to, że rodzice trzyletniej Mai mieli znęcać się nad nią oraz jej rodzeństwem, a ostatecznie doprowadzić do śmierci dziewczynki i ukryć jej zwłoki. Prokuratura twierdzi jednak, że ma twarde dowody. Przed Sądem Okręgowym w Toruniu właśnie ruszył proces w tej sprawie.

Szokujące odkrycie w domu w Szabdzie

To odkrycie w czerwcu 2022 roku wstrząsnęło niewielką miejscowością Szabda koło Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Mieszkańcy wsi byli w szoku, gdy okazało się, że podczas remontowania dachu jednego z domów pracownicy budowlani odkryli zwłoki małego dziecka.

- Zaniepokoili się zapachem wydobywającym się z domu i w obecności właścicielki weszli do tego domu, gdzie ujawniono zwłoki. Było to 10 do 14 dni po zabójstwie - relacjonował później Polskiej Agencji Prasowej Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

W toku śledztwa ustalono, że budynek wynajmowany był młodej parze, która szybko usłyszała zarzuty. We wtorek 14 listopada ruszył proces kobiety i mężczyzny. Decyzją sędziego jest on niejawny.

Jarosław Kaczyński przyłapany. Zrobił to podczas wystąpienia Mateusza Morawieckiego

Rodzice 3-letniej Mai usłyszeli zarzuty

Co wydarzyło się w domu w Szabdzie? To wydaje się, że ustalili śledczy zajmujący się sprawą, twierdzący, że 3-letnia Maja padła ofiarą własnych rodziców.

ZOBACZ: Zabójstwo ojca czworga dzieci w Rzeszowie. Wstrząsające wiadomości SMS

Matka i ojciec objęci dość szybko zostali aktem oskarżenia. Kobiecie zarzucono zabójstwo dziewczynki z zamiarem ewentualnym, zaś zarówno jej, jak i partnerowi - popełnienie wspólnie i w porozumieniu przestępstw polegających na znęcaniu się psychicznym i fizycznym nad piątką małoletnich dzieci, znęcanie się nad zwierzętami i zbezczeszczenie zwłok.

Ruszył proces w sprawie

Matka Mai nie przyznała się do praktycznie żadnego z zarzucanych jej czynów, poza znęcaniem się nad zwierzętami. Z kolei ojciec w ogóle nie czuje się winny i twierdzi, że nie przyczynił się do zbrodni.

ZOBACZ: Katowice. Dramat podczas prac budowlanych. 38-latek śmiertelnie potrącony przez koparkę

Tymczasem prokuratura uważa, że znęcanie się nad dziećmi trwało wiele miesięcy i miało podłoże psychiczne oraz fizyczne. Dodatkowo, para miała zmusić swoim działaniem małoletnich do przebywania przez ok. dwa tygodnie w jednym domu ze zwłokami ich siostry. Te leżały ponoć w łóżku w jednym z pomieszczeń.

Źródło: TVN24