Strażak OSP śmiertelnie pobity przed dyskoteką. Zarzuty dla trzech 17-latków
Trzech 17-latków usłyszało zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym 25-letniego strażaka - poinformował prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Do zdarzenia doszło w miniony weekend. 25-letni strażak z OSP w Zamętach został pobity na terenie parkingu przed miejscową dyskoteką.
Strażak OSP śmiertelnie pobity przed dyskoteką
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (15-16 czerwca) w miejscowości Wtórek (woj. wielkopolskie). 25-letni Damian, strażak-ochotnik z jednostki OSP w Zamętach został pobity na terenie parkingu przed miejscową dyskoteką. Zgłoszenie o pobiciu dotarło do służb ok. godz. 1 w nocy. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, którzy zastali nieprzytomnego 25-latka w krytycznym stanie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jednak jego obrażenia były zbyt poważne. Strażak zmarł. Dwóch jego kolegów doznało lżejszych obrażeń.
Wszczęto śledztwo w tej sprawie. Prokuratura zabezpieczyła m.in. nagrania z monitoringu. Jak poinformowała mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz z KPP w Ostrowie Wielkopolskim, w związku ze sprawą zatrzymano 7 osób, z których część jest nieletnia. Z ustaleń śledczych wynika, że napastnikami byli nastolatkowie .
Zarzuty dla trzech 17-latków
Jak przekazał PAP we wtorek 18 czerwca prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., trzech 17-latków usłyszało zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym 25-letniego strażaka OSP z powiatu kaliskiego. Zostali również aresztowani na trzy miesiące. Grozi im od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Tajemnicze zaginięcie 39-letniej Natalii. W sprawie pojawiają się nowe wątki
Jak poinformował prokurator, sekcja zwłok wykazała, że 25-latek zmarł "śmiercią nagłą, gwałtowną, a obrażenia, których doznał, mogły powstać w wyniku upadku i uderzenia głową o twarde podłoże".
Finalna ekspertyza musi zostać wzbogacona o wyniki dodatkowych badań histopatologicznych, na które trzeba poczekać około miesiąca - dodał.
Koledzy z OSP żegnają zmarłego strażaka
Czterech pozostałych nastolatków w wieku od 14 do 16 lat zatrzymanych w tej sprawie sąd rodzinny skierował do młodzieżowego ośrodka wychowawczego na trzy miesiące. Jak przekazał prokurator , sprawcy w dyskotece zażądali od pokrzywdzonych opuszczenia lokalu. Potem ich pobili.
Na nagraniu widać, że pokrzywdzeni nie atakowali, tylko bronili się od zadawanych im ciosów - powiedział prokurator.
ZOBACZ: Tragiczny finał policyjnej interwencji. Mężczyzna zmarł po podaniu leków
W mediach społecznościowych zmarłego strażaka pożegnali koledzy z OSP Zamęty.
Z wielkim smutkiem żegnamy naszego śp. druha Damiana, który odszedł dziś na wieczną służbę. Cześć Jego pamięci - napisano.