Stargard. Dwa ciała znaleziono w centrum miasta, trzecie wyłowiono z rzeki. Policja bada sprawy tajemniczych zgonów
Policja bada sprawę trzech niezależnych względem siebie zwłok, które znaleziono na terenie powiatu stargardzkiego. Ciała dwóch mężczyzn spoczywały w samym centrum Stargardu, zaś kolejną osobę wyłowiono z rzeki Pęzinki nieopodal miasta. Według wstępnych ustaleń śledczych dwaj pierwsi mężczyźni byli bezdomnymi.
Trzy ciała w powiecie stargardzkim
- Na ul. Dworcowej przechodnie znaleźli mężczyznę, który nie dawał oznak życia - przekazała w rozmowie z PAP mł. asp. Justyna Siwarska z KPP w Stargardzie.
- Prawdopodobnie była to osoba bezdomna - dodała funkcjonariuszka policji. Znaleziony mężczyzna miał 53-lata.
To jednak nie był koniec dramatycznych wydarzeń w Stargardzie, albowiem niedługo potem służby przekazały informację o znalezieniu ciała 63-letniego mężczyzny, które spoczywało na terenie znajdującym się za stargardzkim Urzędem Gminy.
Jak przekazał lokalny portal "stargard.news", we wspomnianej okolicy często można było spotkać bezdomnych, którzy za urzędem mieli skonstruować swoje legowisko. 63-latek miał się znajdować nieopodal niego.
Jakby tego było mało z pobliskiej miejscowości Pęzino, oddalonej niecałe 13 km od Stargardu, wezwana na miejsce straż pożarna wyłowiła kolejne zwłoki mężczyzny. Policja pod nadzorem prokuratury bada każdą ze spraw, ustalając możliwe przyczyny zgonów oraz ewentualne wzajemne powiązanie ze sobą.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: RadioZET.pl/stargard.news