Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Skandal w "Azja Express". Internauci byli bezlitośni dla uczestników, lawina komentarzy
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 03.11.2024 15:48

Skandal w "Azja Express". Internauci byli bezlitośni dla uczestników, lawina komentarzy

Azja Express
Fot. TVN Player

Ostatni odcinek “Azja Express” przyniósł bardzo dużo emocji - głównie tych negatywnych. Wszystko za sprawą zachowania Agnieszki i Piotra Głowackich oraz Jana Błachowicza. W jednej z konkurencji doszło między nimi do poważnego spięcia, co zwróciło uwagę internautów. Ci nie zostawili na uczestnikach suchej nitki.

Kolejny emocjonujący odcinek "Azja Express"

Popularne show TVN z każdym odcinkiem daje widzom coraz więcej emocji. Rywalizacja jest bardzo zacięta, bowiem już niewiele dzieli uczestników przed wielkim finałem. W ostatniej odsłonie programu zagrożone były aż trzy pary, dlatego tym razem również nie obyło się bez spięć i mocnych momentów, a najbardziej zaognioną sytuacją była kłótnia między Agnieszką i Piotrem Głowackimi a Janem Błachowiczem i Józkiem Gąsienicą-Gładczanem.

ZOBACZ: Mało kto wie, że córka Artura Żmijewskiego ma partnerkę. Teraz będą we dwie brylować w Polsacie

Grał Romusia w "Plebanii". Mało kto pamięta, że zmarł w dramatycznych okolicznościach Ciężko chory Tomasz Jakubiak nagle pojawił się w "Dzień Dobry TVN". Nagranie ze szpitala odbiera mowę

Ostre spięcie w "Azja Express"

Już na samym początku odcinka swój temperament pokazała Agnieszka, którą bardzo zirytowała rywalizacja o monety. Aktorkę zdenerwował fakt, że Janek i Józek ją odepchnęli. "Nie podoba mi się niesportowe zachowanie (...) Ja mogę jechać do domu" - rzuciła w stronę przeciwników. Błachowicz kazał jej wówczas nie zawracać sobie głowy i bawić się dalej. To zadziałało jednak jak płachta na byka. Sytuacja eskalowała do tego stopnia, że między uczestnikami rozpętała się kłótnia pełna niecenzuralnych słów. "Jeszcze jedno takie słowo, to mu wysprzęglę" - powiedział Gąsienica-Gładczan do Błachowicza.

Mimo napiętej atmosfery obie pary zdobyły sporą ilość monet i wybrnęły z zadania. Sytuacja nie pozostała jednak bez echa, a swoje zdanie bardzo dobitnie wyrazili internauci.

Zachowanie uczestników wywołało burzę w sieci

Na profilu programu na Instagramie wylała się spora fala krytyki. Internauci zwracają uwagę między innymi, że chamskie zachowanie nie powinno być tolerowane przez stację, a takie sytuacje mogą mieć zły wpływ na młodszych widzów programu.

Możemy udawać, że to «tylko show», ale jakie wartości przekazujemy, jeśli przemoc, pogarda i brak szacunku są usprawiedliwiane, zamiatane pod dywan lub wręcz traktowane jako rozrywka? - napisał jeden z komentujących.

 

Nie ważne, ile masz pieniędzy, fanów i jaką masz pozycję – szacunek dla drugiego człowieka powinien być podstawą każdego zachowania, zarówno na ekranie, jak i poza nim. Niestety, wydaje się, że dla niektórych to tylko puste słowa, a siła i władza stają się pretekstem do poniżania innych - dodała inna osoba.

 

Józek i Janek zapomnieli, że ich postawa, ich słowa i gesty są obserwowane i mają wpływ na innych, zwłaszcza na młodszych widzów, którzy biorą z nich przykład. Przemoc słowna, manipulacja, toksyczne zachowanie – to nie powinno być pokazywane jako coś "normalnego" czy wręcz pożądanego. Wartości takie jak empatia, zrozumienie, wzajemny szacunek zostały w ich wykonaniu zupełnie zapomniane - podkreśla kolejna.