Sekretarz generalny NATO ostrzega: "Jeśli Putinowi się uda, sąsiednie kraje mogą być następne"
Sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg, ostrzegł, co może się stać, jeśli Putinowi uda się zrealizować jego plan i wygrać wojnę w Ukrainie. Jego słowa mogą mrozić krew w żyłach, tym bardziej, że tyczą się również Polski, a zagrożenie jest znaczne.
- W naszym interesie jest jednak wspieranie Ukrainy bronią, pieniędzmi i sprzętem, nawet jeśli ma to swoją cenę, gdyż może zapobiec wielkiej wojnie - mówił Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO ostrzega: "Jeśli Putinowi się uda, sąsiednie kraje mogą być następne"
Sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg, przemawiał na wyspie Utoya, gdzie zwracał się do młodych Norwegów. To właśnie w tym miejscu doszło do zamachu prawicowego ekstremisty, Andersa Breivika. Stoltenberg odniósł się przede wszystkim do kwestii wojny w Ukrainie.
Stwierdził, że sytuacja, która ma obecnie miejsce, jest "najniebezpieczniejszą" od czasów II wojny światowej. Zwrócił uwagę na działania Putina, jego zamiary i politykę względem pozostałych państw.
Jak na razie podkreślił przede wszystkim, że Putinowi nie udało się osłabić NATO i organizacja wciąż się rozwija m.in. przez dołączenie Finlandii i Szwecji. Dodał również, że pakt jest o wiele bardziej zjednoczony niż wcześniej.
Podkreślił równocześnie, że choć NATO nie jest stroną w konflikcie między Ukrainą a Rosją, to zadaniem krajów związanych z paktem powinno być możliwe wsparcie dla napadniętego kraju.
- Jeśli tak się stanie, Putin otrzyma potwierdzenie, że przemoc działa, a wówczas inne sąsiednie kraje mogą być następne - przekazał. Nie wiadomo, czy chodzi przede wszystkim o wschodnich sąsiadów Rosji czy też zachodnich, wśród których jest m.in. Polska.
Zaznaczył też, że nie ma możliwości, by wojska NATO weszły na terytorium Ukrainy, dopóki ataki nie będą dotykały przede wszystkich członków organizacji.
NATO wydaje się być zdystansowane wobec działań w Ukrainie, ale jednocześnie zachęca państwa do oddolnej pomocy. Szczególnie europejskie kraje wciąż angażują się we wspieranie konfliktu, ale spadające zainteresowanie opinii publicznej sprawia, że i te kurki powoli się dla Ukrainy zakręcają. Takie działania jak te Stoltenberga są dużym wyrazem wsparcia dla ogarniętego wojną kraju, bo wciąż podsycają zainteresowanie nią i przypominają o tym, co się tam dzieje.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Mateusz Morawiecki straci swoje stanowisko? Polacy wskazali, kto mógłby zastąpić premiera
Śmiertelny wypadek w Wielkopolsce. Osobowy mercedes z impetem roztrzaskał się na drzewie
Źródło: Goniec.pl